Reklama

Głos z Torunia

Dotknięcie Bożego Miłosierdzia

Rany Jezusa są znakami miłości, z ran tych wypłynęły zdroje miłosierdzia. Pięknie to ilustruje obraz Pana Jezusa Miłosiernego – mówił bp Wiesław Śmigiel podczas diecezjalnych obchodów Święta Miłosierdzia Bożego.

Niedziela toruńska 18/2023, str. I

[ TEMATY ]

Niedziela Miłosierdzia

Anna Głos

Procesja z relikwiami dookoła sanktuarium

Procesja z relikwiami dookoła sanktuarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święto Miłosierdzia Bożego Kościół obchodzi w I niedzielę po Wielkanocy. Zamyka ono oktawę Wielkanocy i otwiera Tydzień Miłosierdzia, w którym mamy obudzić wyobraźnię miłosierdzia, o co apelował św. Jan Paweł II.

Odpustowa Eucharystia

Mszy św. odpustowej w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Toruniu przewodniczył bp Wiesław Śmigiel. Uroczystość w parafii poprzedziła nowenna połączona z odmawianiem Koronki do Bożego Miłosierdzia. Jak każdego roku, odpust zgromadził wielu kapłanów, sióstr zakonnych i wiernych z terenu całej diecezji, którzy pragnęli tego dnia spełnić prośbę Jezusa skierowaną do s. Faustyny: „Pragnę, aby Święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dotknąć ran

Reklama

W homilii Ksiądz Biskup nawiązał do Ewangelii. – Święty Tomasz Didymos (tzn. bliźniak) może być bliźniakiem każdego z nas. Tomasz mógł dotknąć ran Jezusa. Wobec takiego daru miłosierdzia odpowiedział jednym z najpiękniejszych wyznań wiary, jakie Kościół zna: „Pan mój i Bóg mój”. Tomasz był podobny do innych Apostołów, ponieważ oni też prawdopodobnie mieli swoje wątpliwości, nie uwierzyli kobietom, które im powiedziały o Zmartwychwstałym. Dwaj sfrustrowani uczniowie uciekli do Emaus i powtarzali w drodze: „A myśmy się spodziewali”. Zapewne każdy z nich chciał dotknąć ran, ale nie miał odwagi zapytać i poprosić o to.

– Dziś można spotkać Jezusa w sakramentach, w Słowie Bożym, można Go spotkać w drugim człowieku. Jezus powiedział: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Kiedy dotykamy potrzebującego i cierpiącego, dotykamy samego Jezusa. Dobrze o tym wiedzą ci, którzy pomagają chorym, dotykają ran drugiego człowieka, żeby mu pomóc – mówił bp Śmigiel.

Otworzyć się na Boże Miłosierdzie

Na zakończenie homilii zwrócił się do wszystkich obecnych: – My też dzisiaj doświadczamy Bożego Miłosierdzia – tak jak każdego dnia, ale dzisiaj szczególnie możemy otworzyć się na to Boże Miłosierdzie. Otrzymujemy też zadania. Jezus Zmartwychwstały przychodzi do nas w orędziu ewangelicznym, w Eucharystii, w sakramencie pokuty i pojednania, w przesłaniu św. Faustyny i pozdrawia nas jak uczniów w Wieczerniku: „Pokój wam”. Dzisiaj pokazuje nam swoje pełne miłości rany i mówi, abyśmy trwali we wspólnocie Kościoła i głosili światu, że Jezus żyje i jest Panem i Zbawicielem.

Procesja i adoracja relikwii

Podczas liturgii poświęcono przyniesione tego dnia przez wiernych wizerunki Jezusa Miłosiernego. Na zakończenie Sumy odbyła się procesja Eucharystyczna, w której niesiono relikwie świętych. Po Mszy św. wierni mieli okazję oddać cześć relikwiom apostołki Bożego Miłosierdzia św. Faustynie Kowalskiej.

2023-04-25 15:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Źródło szczęścia

Mamy mocną ufność, że jesteśmy szczęśliwi, bo uwierzyliśmy w Jezusa, choć Go nie widzieliśmy jak Apostołowie – powiedział bp Roman Pindel podczas Mszy św. celebrowanej w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w łagiewnickiej bazylice.

Nawiązując do fragmentu Ewangelii o „niewiernym” Tomaszu, zachęcał do odpowiedzi na pytanie o wiarę w Boże Miłosierdzie oraz o trudności w Jego przyjmowaniu i głoszeniu. Odwołał też słuchaczy do słynnego obrazu Caravaggia ukazującego scenę spotkania Apostoła ze zmartwychwstałym Jezusem. Podkreślił, że sceptycyzm, dystans i niedowierzanie Tomasza wynikało nie tylko z jego nieobecności podczas spotkania ze Zmartwychwstałym. – Tomasz pozostaje zniechęcony, z zamętem w głowie, z poczuciem zawodu wobec Jezusa, z goryczą i poczuciem bezsensu dokonujących się wydarzeń – stwierdził biskup i wskazał na współczesne okoliczności, które mogą nam utrudniać wiarę w Boże Miłosierdzie. – Pandemia, teraz wojna, podejrzliwość, atakowanie, szczucie jednych ludzi na drugich, poczucie zagrożenia i niepewności, lęk przed tym, co nastąpi – to wszystko z jednej strony wskazuje na wielką potrzebę zaufania Bogu, z drugiej zaś blokuje przed ufnym wyznawaniem i głoszeniem Bożego Miłosierdzia – zaznaczył biskup, podkreślając, że nie każdy musi być Tomaszem, nie każdy musi być sceptyczny. – Wiara rodzi się ze słuchania. Jeżeli człowiek uwierzy w Jezusa i Jego nauczanie o Bogu, który jest pełen miłosierdzia, jest szczęśliwy – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję