W ostatnim czasie wielokrotnie stawaliśmy w obronie Ojca Świętego, na naszych łamach wypowiadali się znani i uznani publicyści, znawcy jego życia i nauczania. Jesteśmy przekonani, że nadszedł czas na kolejny krok. Zwracamy się do Państwa z prośbą o podzielenie się swoimi świadectwami. Zachęcamy do udziału w projekcie "Niedzieli": „Opowiedz, co Jan Paweł II zmienił w Twoim życiu. Jaki wpływ na Twoje życie miała jego osoba lub nauczanie?”. Prosimy przysyłać swoje przemyślenia na adres: ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, z dopiskiem: „Świadectwo”, mailowo: redakcja@niedziela.pl lub na www.niedziela.pl .
„Dzisiaj największym pomnikiem dla Jana Pawła II powinny być odkrywanie na nowo jego nauczania i wierność jego przesłaniu w codziennym życiu” – apeluje Bogdan Kędziora (więcej na s. 23). Dlatego rozpoczynamy na naszych łamach publikację wybranych fragmentów z nauczania papieża Polaka. Chcemy jednym uzmysłowić, a innym przypomnieć, z jak wielkim dziedzictwem myśli mamy do czynienia, jak wciąż aktualne jest nauczanie św. Jana Pawła II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obok zamieszczamy fragmenty homilii wygłoszonych przez Jana Pawła II podczas pielgrzymek do ojczyzny.
Jan Paweł II do rodaków
Cel życia
Reklama
Człowiek bowiem każdy idzie przed siebie. Podąża ku przyszłości. I narody idą przed siebie. I ludzkość cała. Iść przed siebie – to znaczy nie tylko ulegać wymogom czasu, pozostawiając stale za sobą przeszłość: dzień wczorajszy, rok, lata, stulecia... Iść przed siebie to znaczy mieć świadomość celu. Czy człowiek i ludzkość w swojej wędrówce przez tę ziemię tylko przechodzi i mija – i wszystkim dla człowieka jest to, co tu, na tej ziemi, zbuduje, wywalczy, zazna? Czy niezależnie od wszystkich osiągnięć, od całego kształtu życia: kultury, cywilizacji, techniki – nic go innego nie oczekuje?”Przemija postać świata” (1 Kor 7, 31) – i człowiek wraz z nią przemija bez reszty...? (Kraków, 10 czerwca 1979 r.)
Grzechy wobec życia
Trzeba chronić małżeństwa i rodziny przed grzechem, przed ciężkim grzechem wobec poczynającego się życia – wiadomo wszak, że okoliczności tego grzechu obciążają całą moralność społeczną, a jego skutki zagrażają przyszłości narodu. Trzeba chronić człowieka przed grzechami rozwiązłości i nietrzeźwości, bo niosą one z sobą poniżenie jego godności ludzkiej, a w skali społecznej zawierają nieobliczalne następstwa. (Jasna Góra, 5 czerwca 1979 r.)
Nie zabijaj dziecka poczętego w łonie matki! (...) nie niszcz siebie! Nie wolno ci niszczyć siebie, bo nie żyjesz tylko dla siebie. Kiedy więc degradujesz siebie przez nałóg, to równocześnie niszczysz drugich. (Jasna Góra, 12 czerwca 1987 r.)
Egoizmy
Bardzo wielkim niebezpieczeństwem, o którym słyszę (...), jest to, że ludzie się jak gdyby mniej miłują w Polsce, że coraz bardziej dochodzą do głosu egoizmy, przeciwieństwa. Ludzie się nie znoszą, ludzie się zwalczają. To jest zły posiew. To nie jest Eucharystia, to nie jest od Chrystusa. I to trzeba zmienić. (Kraków, 10 czerwca 1987 r.)
Etyka a polityka
Reklama
Kościół nie może zrezygnować z głoszenia prawdy o integralnym charakterze podstawowych ludzkich wartości, których selektywne traktowanie podkopać może fundamenty porządku społecznego. Także państwa pluralistyczne nie mogą zrezygnować z norm etycznych w swoim prawodawstwie i w życiu publicznym, zwłaszcza tam, gdzie ochrony domaga się dobro podstawowe, jakim jest życie człowieka od momentu jego poczęcia aż po naturalną śmierć. (Warszawa, 8 czerwca 1991 r.)
Frustracje
Wielu ludzi dziś żyje na progu frustracji wywołanych różnymi okolicznościami współczesnej egzystencji (...). Frustracja: poczucie bezsensu życia. Czy jest wyjście z tego stanu ducha? Czy jest dla człowieka jakaś droga? Drogą jest właśnie Ten, który „umiłował do końca”. Drogą jest Eucharystia (...). (Warszawa, 8 czerwca 1987 r.)
Nie możemy poddawać się upadkowi ducha, depresjom. Nie może zdominować nas frustracja – duchowa czy społeczna. Przecież „ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5, 1). I stale wyzwala. Na całej ziemi rozbrzmiewa orędzie tego wyzwolenia w Chrystusie. Żyją nim społeczeństwa niejednokrotnie bardzo doświadczone. (Kraków, 10 czerwca 1987 r.)