Reklama

Kościół

Państwo potrzebuje Kościoła

Konkordat jest symbolem zerwania z kuratelą ZSRR i znakiem przemian w Europie Środkowej – powiedziała prof. Hanna Suchocka podczas konferencji pt. „Relacje państwo – Kościół, jakich potrzebuje dziś Polska”.

Niedziela Ogólnopolska 11/2023, str. 22

[ TEMATY ]

konkordat

Artur Stelmasiak/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Debata nt. relacji państwo – Kościół odbyła się w Domu Arcybiskupów Warszawskich, a jej uczestnicy, choć różnie oceniali postawę Kościoła w okresie III RP, to co do jednego byli zgodni. Ich zdaniem, konkordatu nie należy wypowiadać ani zmieniać, a zerwanie tej umowy między Polską a Stolicą Apostolską jest niemożliwe bez zmiany Konstytucji RP.

Podczas dyskusji mówiono, że relacje państwa i Kościoła w Polsce nie odbiegają od przyjętych w Europie zasad, a wspieranie Kościołów i wspólnot religijnych w tzw. starej UE jest normą. Bardzo często duchowni mają płacone pensje, budynki sakralne są utrzymywane przez państwo, z budżetu jest także finansowane nauczanie religii w szkołach. – Nawet dzieci urzędników UE z Brukseli mają zapewnione nauczanie religii zgodnie z wyznaniem. Z kolei te dzieci, które nie chodzą na religię, muszą obowiązkowo uczęszczać na lekcje etyki – zaznaczył ks. prof. Piotr Stanisz z KUL.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zerwanie z ZSRR

Była premier Hanna Suchocka przypomniała, że konkordat, czyli umowa między Rzecząpospolitą Polską i Stolicą Apostolską, jest czymś normalnym w Europie. – Niestety, po 30 latach publicznej dyskusji o konkordacie w Polsce wciąż przeważają argumenty powierzchowne i zniekształcające rzeczywistość. W życiu politycznym pewne zdarzenia zaczynają odbiegać od istoty tego, czym są, i zaczynają być wypaczane. Dlatego bardzo łatwo się wchodzi w taki etap dyskusji, gdy kieruje się bardziej emocjami niż racjami – powiedziała prof. Suchocka.

Idea zawarcia umowy ze Stolicą Apostolską narodziła się w PRL. Już pod koniec lat 80. ubiegłego wieku było blisko do zrealizowania tej międzynarodowej umowy, ale potencjał ruchu opozycji w Polsce dał Watykanowi impuls do odczekania na przemiany ustrojowe w naszym kraju. Konkordat wszedł w życie już po uchwaleniu konstytucji, a ratyfikacja została podpisana przez wywodzącego się z lewicy prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. – Zawieranie umów ze Stolicą Apostolską stało się jednym ze znaków przemian w Europie Środkowo-Wschodniej. W ten sposób chciano bowiem zerwać z kuratelą Związku Radzieckiego, który do tej pory decydował o wszelkich zagranicznych relacjach – tłumaczyła prof. Suchocka.

Reklama

Autorytet moralny Kościoła

Konkordat opiera się na modelu współpracy przy wzajemnej autonomii i niezależności. W umowie przewidziane jest wzajemne współdziałanie wszędzie tam, gdzie to potrzebne dla dobra człowieka, tak jak omawia to 25. artykuł konstytucji. Poza tym w ustawie zasadniczej zapisano, że Polacy stanowią wspólnotę aksjologiczną i uznają potrzebę przekazania tego dziedzictwa następnemu pokoleniu. – Mamy więc w Konstytucji RP niewątpliwie przyjazne spojrzenie na chrześcijaństwo i jego rolę historyczną – powiedział ks. prof. Piotr Mazurkiewicz, politolog z UKSW.

Konstytucja zakłada wzajemną autonomię i niezależność Kościoła oraz państwa, na których nakłada obowiązek współpracy dla dobra wspólnego. – Wielu z nas myślało, że przyjęcie konstytucji i ratyfikacja konkordatu zakończą czas tzw. światopoglądu naukowego, walki klas oraz rozdziału Kościoła i państwa. Niestety, spory cały czas trwają, część z nich jest prowokowana przez złą wolę, a także przez nieporozumienia – ocenił ks. Mazurkiewicz.

W Polsce widać dziś skłonność do myślenia, że władza polityczna ma kompetencje nie tylko w sprawach świeckich, ale i w dziedzinie moralności. Władza rości sobie pretensje do tego, żeby mówić nie tylko o tym, co jest legalne, a co nielegalne, ale także, co jest dobre, a co złe. – Tak jak Kościół potrzebuje państwa, żeby nie ulec pokusie bycia świecką instytucją, tak państwo potrzebuje Kościoła po to, aby nie ulec pokusie bycia instytucją religijną i moralną. Dlatego też Kościół powinien być autorytetem moralnym, zdolnym przywoływać władzę państwową do poruszania się w ramach swoich kompetencji – podkreślił ks. prof. Mazurkiewicz.

2023-03-07 14:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla kogo konkordat?

Relacje między Kościołem a państwem zawsze były i są delikatne, ale też dość skomplikowane.

Już sama nazwa, wywodząca się od łac. concordatum, wskazuje, że celem tej umowy jest uzgodnienie czegoś. W tym przypadku chodzi o wprowadzenie ładu, „zgodności” w relacjach tak doniosłej wagi, jak te między Kościołem a państwem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń

2024-04-26 14:05

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Karol Porwich/Niedziela

Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń – powiedział w piątek w Radiu eM biskup Sławomir Oder z okazji przypadającej w sobotę 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II.

27 kwietnia mija 10 lat od kanonizacji Jana Pawła II. Uroczystość odbyła się na placu Świętego Piotra. Przewodniczył jej papież Franciszek. Biskup Sławomir Oder był postulatorem procesu kanonizacyjnego papieża Polaka.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję