Przybyłych 22 lutego do kościoła katedralnego na modlitwę powitał miejscowy proboszcz i dziekan drohiczyński ks. kan. Wiesław Niemyjski.
Reklama
W homilii biskup przypomniał znaczenie Wielkiego Postu. Przygotowuje on wiernych do dobrego przeżycia największej uroczystości w Kościele, jaką jest święto Wielkiej Nocy. Okres ten ma charakter pokutny. Jest wezwaniem do oczyszczenia serca i podjęcia starań o prawdziwie chrześcijańskie życie. Jak zaznaczył biskup, kluczowym wielkopostnym słowem jest „nawrócenie”, które jest swoistym powrotem do źródeł. – W Wielkim Poście trzeba powrócić do źródła naszego życia nadprzyrodzonego, do sakramentu chrztu – on gładzi grzechy, wlewa Boże życie i włącza do wspólnoty Kościoła. Ustanawia przyjacielem Jezusa i świadkiem Ewangelii. Jakże często bardzo mizernie jest z naszym życiem i łaską chrztu – powiedział biskup. Nawiązał również do obrzędu posypania głów popiołem. – Ma on nam przypominać, że jesteśmy uczestnikami grzechu, jesteśmy wypędzeni z raju, jesteśmy bytem materialnym, ziemskim, który dzieli los wszystkich istot śmiertelnych. Wracamy jednak myślą do raju, aby obudzić świadomość, że na początku tę cząstkę materii wziął w swoje ręce Stwórca, nadał jej kształt i tchnął w nią życie. Jeśli nawet zsunęliśmy się w koleinę grzechu, to możemy wrócić do Boga i poprosić o odbudowanie naszego życia, odnowienie przyjaźni, o to, by nas ulepił na nowo po swojemu, by nas zaimpregnował, umocnił do walki z pokusami, by tchnął ponownie wiarę i miłość, by pozwolił zaznać radości – mówił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślił również, że wchodząc w czas czterdziestodniowego postu naśladujemy samego Chrystusa, który podjął tę praktykę. W ten sposób pokazał, jak potrzebny jest nam czas modlitwy, ascezy, duchowego odrodzenia i walki ze złym duchem. Potrzebny jest także czas ciszy, czas dla siebie, czas dla Boga i czas obudzenia wrażliwości na potrzeby bliźnich. W praktykowaniu modlitwy, postu i jałmużny należy zachować szczególną ostrożność, aby nie traktować ich formalistycznie, ale podejść do nich z pokorą i skromnością.
W liturgii Środy Popielcowej opuszcza się akt pokuty. W jego miejsce po homilii następuje wymowny obrzęd posypania głów popiołem. Biskup wypowiadając specjalną modlitwę pobłogosławił wiernych rozpoczynających czas czterdziestodniowego postu oraz popiół, którym zostały posypane głowy wiernych.
Mszę św. koncelebrował bp senior Antoni Dydycz oraz przybyli kapłani. Obecni byli alumni Wyższego Seminarium Duchownego, siostry zakonne oraz wierni drohiczyńskiej parafii.