Niech znak krzyża, który czynimy na sobie codziennie i który dzisiaj otrzymacie, będzie dla was darem i zadaniem, aby bardzo osobiście przecierać ścieżki ku Chrystusowi dla siebie i dla innych – życzył chłopcom metropolita częstochowski.
– Pragniemy prowadzić naszych młodszych przyjaciół do jedynego Zbawiciela – zadeklarował w imieniu nowych animatorów na zakończenie uroczystości Igor Formicki z parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zawierciu. Prosił również o modlitwę w ich intencji, aby „potrafili być zawsze obrazem Chrystusa Sługi i Dobrego Pasterza”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ważne tematy
Kandydaci na animatorów uczestniczyli w kursie, który w dniach 16-21 stycznia odbywał się w WMSD w Częstochowie. Był on podzielony na dwa bloki. Pierwszy dotyczył liturgii i pracy z ministrantami. Podczas drugiego omówione zostały zagadnienia z pedagogiki i psychologii, dotyczące m.in. wychowania, rozwiązywania problemów wychowawczych oraz metod pracy z dziećmi i młodzieżą.
– Bardzo się cieszymy z tego, że udało nam się zorganizować pierwszy kurs animatora. Chcemy, aby został na stałe wpisany w formację Liturgicznej Służby Ołtarza w naszej archidiecezji – powiedział ks. Paweł Wróbel, duszpasterz LSO w archidiecezji częstochowskiej.
Pierwsze sukcesy
Reklama
Jednym z nowych animatorów jest Stanisław Cieciura z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Radomsku, który ma już doświadczenie pracy z dziećmi, ponieważ jako ceremoniarz zajmował się formacją ministrantów. – Uczestniczyłem w kursie, ponieważ chcę się rozwijać i chcę dać cząstkę siebie, tak żeby parafia miała ze mnie jeszcze większy pożytek. To wszystko na chwałę Boga – zapewnił.
Animatorem został również jego brat Franciszek. – To dla mnie bardzo ważne wydarzenie. Chcę uczyć dzieci, żeby zrozumiały, kim jest Bóg i żeby umiały Go kochać, bo to jest najważniejsze – zaznaczył. Jak przyznał, udało mu się zachęcić do służby przy ołtarzu już kilku kolegów. Zaczął od zaproszenia ich na jedną zbiórkę. – Trzeba mieć zapał i wierzyć, że to się uda, ale nie naciskać – podkreślił. Franciszek pomaga bratu w prowadzeniu zbiórek dla ministrantów. Jest to dla niego odpowiedzialność i wyróżnienie.
Być razem
– Chcę być po prostu starszym bratem, który może prowadzić młodszych kolegów – w ten sposób udział w kursie animatora uzasadnił Adam Rak z parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zawierciu. Zwrócił uwagę, że formacja w Liturgicznej Służbie Ołtarza to nie tylko obowiązki, ale również czas na zabawę podczas wyjść na pizzę czy wspólnych wyjazdów w czasie ferii i wakacji.
Michał Gawlik, kolega Adama z parafii, wybrał się na kurs, aby poszerzyć swoją wiedzę i by móc dzielić się nią z podopiecznymi. – Najważniejsze jest to, żeby towarzyszyć młodym, nie tylko w kościele – podsumował.
Zadaniem animatora jest troska o formację Liturgicznej Służby Ołtarza, czego wyrazem jest prowadzenie spotkań formacyjnych z ministrantami i szeroko rozumiana pomoc młodszym kolegom.