Reklama

Polska

Misje się zmieniają – wywiad z ks. prof. Janem Górskim

Potrzebujemy zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Peryferie, o których mówi papież Franciszek, to Europa – podkreśla w rozmowie z KAI ks. prof. Jan Górski, misjolog i konsultor Kongregacji Ewangelizacji Narodów w Rzymie. W Warszawie dobiega końca IV Krajowy Kongres Misyjny, jak w dniach 12-14 czerwca 2015 r. odbywał się się pod hasłem „Radość Ewangelii źródłem misyjnego zapału”.

[ TEMATY ]

misje

Archiwum Ad Gentes

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: – Jakie oczekiwania wiąże Ksiądz Profesor z IV Kongresem Misyjnym?

– Mam nadzieję, że wyjdziemy z takiego postrzegania misji, które panuje od Soboru Watykańskiego II. Czasy zmieniają się bardzo szybko. Potrzebujemy zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Peryferia, o których mówi papież Franciszek, to nie są tylko wysypiska śmieci czy obrzeża miast, gdzieś tam daleko w slumsach. To jest Europa! Ojciec Święty patrzy przecież z perspektywy Ameryki Łacińskiej. Ewangelizacja dzisiaj dokonuje się nie tylko przez katolików, ale różne grupy chrześcijańskie – pentakostalne. Współcześnie bardzo ważne jest osobiste świadectwo wierzących w Chrystusa. W opracowaniach amerykańskich znalazłem dane, że tylko 14 proc. ludzkości świata ma kontakt z chrześcijaństwem. Co innego słyszeć w mediach lub czytać o Jezusie Chrystusie i Kościele, a co innego znać osobiście wierzącego chrześcijanina. I jeszcze jeden aspekt. Wiele naszych działań musimy oddać w ręce Boga, bardziej Jemu ufać. Powinniśmy kłaść większy akcent na Boże miłosierdzie. Tematyka IV Kongresu Misyjnego i zapowiedzianego nadzwyczajnego Roku Miłosierdzia doskonale się w to wpisują.

– W 2016 r. odbędą się w Polsce Światowe Dni Młodzieży. Jak zachęcić młodych do ewangelizacji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Cieszę się z tych Światowych Dni Młodzieży. To wielka szansa. Chciałbym, aby do danej parafii przyjechali młodzi z różnych zakątków świata, a nie narodowo jednorodna grupa. Wzajemne spotkania, konferencje, rozmowy mogłyby wszystkich bardzo ubogacić. A jak ich zachęcić do ewangelizacji? Poprzez bycie z nimi i świadectwo człowieczeństwa.

– To dorośli mają zapalić młodych?

– Byłem niedawno na prezentacji Całunu Turyńskiego. Na ulicach Turynu spotkałem różne grupy wolontariuszy. Zadziwiło mnie, że nie byli to tylko młodzi ludzie, ale także przedstawiciele średniego i starszego pokolenia. Uśmiechnięci i radośni, razem służyli. Nie skupiajmy się tylko na młodych. Światowe Dni Młodzieży to ważne wydarzenie dla wszystkich chrześcijan.

Reklama

– Jak skutecznie ewangelizować?

– Musimy powoli przedefiniować też to pojęcie. W swojej prezentacji w panelu dyskusyjnym na Kongresie Misyjnym, użyłem wyrażenia „in missio”. Do Europy przybywają grupy imigrantów z Afryki, z którymi nie wiemy, co zrobić. Symbolem tej migracji jest Lampedusa. Przypomina mi to sytuację z Dziejów Apostolskich, gdy we śnie Macedończyk błagał św. Pawła, aby przybył tam i im pomógł. Pojawiają się nowe wyzwania i trzeba stawić im czoła.
W ewangelizacji ważny jest pierwszy kontakt. Serdeczny, otwarty, z uśmiechem na twarzy. Ewangelizacja nie jest działaniem technicznym, w którym po wykonaniu określonych kroków, nastąpi przewidywalny efekt. To proces, który nieraz trwa bardzo długo.

– Podczas kongresu misyjnego apelowano o pastoralne i misyjne nawrócenie. Kogo ma ono dotyczyć?

– W pierwszej kolejności księży i biskupów, a w dalszej wszystkich chrześcijan. Nasze parafie powinny stać się wspólnotami misyjnymi. Nie chodzi tylko o odpowiedzialność za misje w świecie, wysyłanie tam misjonarzy i środków finansowych. Wielu mieszkańców naszych parafii nie żyje Ewangelią.

– Przecież kapłani głoszą słowo Boże i udzielają sakramentów. Na czym ma polegać to nawrócenie pastoralne?

– Księża głoszą Dobrą Nowinę, ale często w sposób nieatrakcyjny. Potrzeba radości Ewangelii, a nie zmęczenia Ewangelią.

– Misje się zmieniają. Samochody, telefony komórkowe, dostęp do Internetu, Mszał w tablecie. Czy te udogodnienia skutecznie zachęcają misjonarzy do wyjazdów?

– Misjonarzy jest więcej, ale wciąż za mało. Trudno zrezygnować z wygód, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Pamiętajmy, że misjonarze to nie tylko katoliccy księża i świeccy. Nie zapominajmy o innych wyznaniach chrześcijanach.

– W krajach misyjnych jest coraz więcej rdzennych duchownych i katechistów. Jak misjonarze mają im pomagać?

– Zmianą nastawienia! Duchowni pochodzący z Afryki doskonale sobie poradzą na polu duszpasterskim. Misjonarze nie powinni ich wyręczać, ale wspierać i współpracować z nimi. Papież Franciszek powiedział, że pieniędzmi nie załatwimy wszystkiego. Ludzie potrzebują naszej obecności. To najlepsza forma pomocy. Nie można być misjonarzem z doskoku.
Rozmawiała Hanna Honisz
***
Ks. prof. Jan Górski urodził się 25 sierpnia 1952 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 1978 r. w archidiecezji katowickiej. Pełni funkcję kierownika katedry teologii fundamentalnej, misjologii i filozofii chrześcijańskiej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, a także konsultora Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów w Rzymie oraz prezesa Stowarzyszenia Misjologów Polskich. Jest autorem wielu publikacji o tematyce misjologicznej.

2015-06-14 16:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karibu Kenia!

Naprędce sklecone domy ze śmieci, walające się dookoła resztki, a pośród tego wszystkiego – tłum ludzi szukających lepszego jutra i próbujących przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Ku czci Matki Bożej Fatimskiej

2024-05-20 22:16

Marek Białka

W niedzielę 19 maja obchodzono w Gnojniku odpust ku czci patronki nowego kościoła.

Uroczystej sumie odpustowej przewodniczył ks. prał. Jacek Soprych, rektor Wyższego Seminarium Duchowego w Tarnowie, który wygłosił również homilię.- Początkiem wszystkiego jest Pan Bóg. My musimy umieć słuchać i trafnie odczytywać znaki oraz właściwie odpowiadać na Boży Głos – mówił rektor tarnowskiego seminarium, nawiązując do tajemnicy powołania do sakramentu kapłaństwa. I apelował: - Módlmy się, aby ziemia tarnowska zawsze była urodzajną ziemią kapłańską, która wyda Kościołowi nowe i święte powołania kapłańskie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję