Powstanie było obroną Zamojszczyzny przed niemieckimi wysiedleniami, realizowanymi według założeń Generalnego Planu Wschodniego, na przełomie lat 1942 i 1943. Z terenów Zamojszczyzny zamierzano również wysiedlić wszystkich Polaków. W 1941 r. Heinrich Himmler postanowił stworzyć niemiecki pas osiedleńczy wzdłuż linii demarkacyjnej III Rzeszy z ZSRR (miał to być tzw. „pierwszy czysto niemiecki europejski okręg osadniczy”). Celem jego utworzenia miało być umieszczenie polskiej ludności z centralnych części kraju w „kotle”, ponadto pas ów stanowić miał bazę wypadową dla germanizacji Ukrainy i Białorusi. Jako pierwsze do germanizacji zostały wydzielone tereny powiatu biłgorajskiego, tomaszowskiego, hrubieszowskiego i zamojskiego. W tej sytuacji wzmocnił się polski opór, który na tych terenach zaczął działać tuż po kampanii wrześniowej, a nasi przodkowie powiedzieli dość niemieckiej bucie i ich działania przerwały wysiedlenia.
Wdzięczność za dar wolności
Reklama
Uroczystości rozpoczęły się od Mszy św. w biłgorajskim „Kościółku”, którą w intencji Ojczyzny i powstańców zamojskich sprawował proboszcz, ks. Roman Sawic. – Gaude Mater Polonia! Raduj się Matko Polsko! W 80. rocznicę rozpoczęcia wysiedleń, które uzewnętrzniły ducha Polaków w walce o wolność, co zaowocowało Powstaniem Zamojskim. Stąd też jest dla nas zaszczytem wobec Boga i historii sprawować Eucharystię dziękczynną za wolność, szczególnie, gdy za miedzą wojna w najbardziej okrutnym wydaniu. Szczególnie, gdy celebrujemy tę uroczystość w kontekście walki o upamiętnianie naszej historii, żeby nikt nie pisał jej na nowo, a także czynimy starania, aby wynagrodzić krzywdy nam uczynione – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przekazać historię
Jesteśmy odpowiedzialni za przekazywanie prawdy historycznej kolejnym pokoleniom – mówił w homilii ks. Roman Sawic. – Trzeba dziś głośno powiedzieć, że narody, które tracą pamięć giną i to nie jest prehistoria, ale historia, która rzutuje na naszą teraźniejszość. Dziś często tworzy się różne filmy i tworzy się historię na nowo, dlatego takie spotkania jak dzisiejsze mają sens, gdyż jesteśmy odpowiedzialni za przekazywanie prawdy historycznej. Jestem zdania, że trzeba przepracować metodę wychowania, żeby z tym trafić do ludzi młodych w sposób rzeczywisty, aby oni nie czytali, że to jest jakaś historia, która ich nie dotyczy, że to pobożne wzdychanie czy bajanie, a uwagę skupią na abstrakcyjnych grach komputerowych, na bohaterach fikcyjnych, nie znając swoich tradycji, z których wyrastają. Jak my tego nie będziemy robić, to oni będą płacili odszkodowania za II wojnę światową. Dlatego Bogu niech będą dzięki za wolność, za ducha i patriotyzm Polaków – podkreślił kapłan.
Czynów ich nie zapomnimy
Reklama
Jesteśmy dumni z naszych przodków i chcemy im podziękować naszą modlitwą i pamięcią – tłumaczył poseł Sławomir Zawiślak, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość. – Mieszkańcy regionu i członkowie ŚZŻAK pamiętają o czynach swoich przodków, patriotów polskich, którzy walczyli za Ojczyznę, a także w okresie okupacji w obronie bestialsko wysiedlanej ludności. Walczyli także z systemem komunistycznym oraz z Ukraińską Powstańczą Armią na terenach wschodnich naszego regionu. Dlatego w związku z tym pamięć, modlitwa za bohaterów i ofiary tego trudnego czasu jest konieczna, ale także traktujemy to jako pokazanie, jak można się zachować względem Ojczyzny, jak ta Ojczyzna jest ważna. Tablica, którą dziś odsłoniliśmy upamiętnia bohaterskich mieszkańców Ziemi Biłgorajskiej, pracowników ówczesnej elektrowni, którzy w czasie okupacji i w okresie powojennym właśnie ze słowami „Bóg, Honor i Ojczyzna” służyli wiernie krajowi – tłumaczył.
Historia Powstania Zamojskiego jest przesłaniem dla dzisiejszego pokolenia Polaków, na współczesne, bardzo trudne czasy, gdyż pokazuje, że Polacy w ramach demokracji są w stanie obronić swoją narodową suwerenność, wspólnie walczyć o nasze narodowe wartości i pozycję w świecie. Ta wiara, z przywołaniem czynów naszych przodków może sprawić wiele cudów, ich przykład pokazuje, że nie wolno się poddawać i zawsze stawać w obronie najwyższych wartości, naszych interesów narodowych i każdego obywatela – dodał poseł Zawiślak.
Hołd walczącym
Reklama
Organizacją uroczystości wyrażamy hołd tym, którzy walczyli o naszą wolność – mówił Tomasz Książek, prezes ŚZŻAK rejonu biłgorajskiego. – Powstanie Zamojskie to prawdziwa historia o zwykłych ludziach. To historia o nas i dla nas, o naszych rodzinach, naszych bliskich, ojcach, braciach, siostrach, o naszych sąsiadach, o naszej małej ojczyźnie. Tę prawdziwą historię, która rozgrywała się obok naszych domów, w okolicach Biłgoraja, Józefowa, Tomaszowa Lubelskiego, Zamościa, Aleksandrowa, Tarnogrodu i wielu innych biłgorajskich, zamojskich i tomaszowskich wsi i miasteczek, dedykujemy ku przestrodze i ku pamięci przyszłym pokoleniom, szczególnie dziś w zagubionej cywilizacyjnie, historycznie i kulturowo Europie. Organizacją tych uroczystości wyrażamy także hołd żołnierzom Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich oraz ich rodzinom, którzy w najczarniejszych dniach niemieckiej eksterminacji polskiego narodu podjęli heroiczną walkę w obronie własnej ziemi, rodziny, domu i własnego życia – zaznaczył.
Dalsza część wydarzenia miała miejsce w Parku „Solidarności”, gdzie na budynku BARR została odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca żołnierzy Armii Krajowej, byłych pracowników dawnej elektrowni z lat 1939-1956. Zostały również wręczone odznaki zasługi Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość. Ostatnim punktem programu było otwarcie wystawy dotyczącej historii „Elektrowni” z okresu okupacji niemieckiej i sowieckiej. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął poseł na Sejm RP Sławomir Zawiślak.
Organizatorami uroczystości były Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość Koło Rejonowe w Biłgoraju, Biłgorajskie Towarzystwo Regionalne, parafia św. Jerzego i Biłgorajska Agencja Rozwoju Regionalnego.