Reklama

Porady

Gdy potrzebujesz pomocy

W trudnej sytuacji życiowej co wybrać: kancelarię prawno-odszkodowawczą czy adwokacką?

Niedziela Ogólnopolska 44/2022, str. 50-51

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie każdy z nas jest świadomy, że gdy idziemy do tzw. kancelarii prawnej lub kancelarii doradztwa prawnego, a także do firmy odszkodowawczej lub kancelarii odszkodowawczej, niekoniecznie zostaniemy przyjęci przez adwokata lub radcę prawnego, czyli wykwalifikowanego prawnika. Może się okazać, że właściciel takiej kancelarii to np. obrotny fryzjer lub kominiarz. Brzmi niedorzecznie? Nie, polskie prawo, niestety, ciągle dopuszcza tego typu praktyki.

Działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług prawnych może w naszym kraju prowadzić dosłownie każdy, nawet osoba z wyrokiem karnym. Jest to niezrozumiałe, bo od dawna zawody prawnicze są otwarte i na brak adwokatów na rynku usług prawniczych nie można narzekać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ponad 15 lat temu, w 2005 r., przeprowadzono w Polsce tzw. deregulację zawodów prawniczych (w wyniku ustawy tzw. lex Gosiewski). W jej wyniku ułatwiono dostęp do wykonywania zawodu adwokata i radcy prawnego, a w efekcie obywatele zyskali szerszy dostęp do profesjonalnych pełnomocników prawnych. O ile w 2005 r. było niespełna 8 tys. adwokatów, o tyle w 2022 r. ich liczba wynosi ponad 21 tys. Z kolei radców prawnych jest obecnie ok. 30 tys. To sprawia, że na 100 tys. mieszkańców przypada ponad 130 wykwalifikowanych prawników. Obok tego, że ułatwiła dostęp do adwokatów, deregulacja miała też wpływ na ceny usług, które zdecydowanie się obniżyły. Czy zatem nadal można narażać polskich obywateli na „znachorskie” usługi prawne osób niewykwalifikowanych?

Zasady nie do ruszenia

Adwokatem zostaje osoba po ukończeniu 5-letnich studiów prawniczych i 3-letniej aplikacji. Adwokata obowiązuje tajemnica adwokacka: nic z tego, czego dowie się od klienta, nie może zostać ujawnione – zabiera to ze sobą do grobu. Adwokat ma obowiązek posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przy wykonywaniu zawodu, co daje klientowi zabezpieczenie finansowe w przypadku popełnienia przez niego błędu. Adwokat musi się też ustawicznie dokształcać, aby być na bieżąco ze stale zmieniającymi się przepisami. Ma też obowiązek przestrzegania zasad etycznych, w przeciwnym wypadku podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej; najsurowsza z kar to wydalenie z zawodu. Kodeks etyki zabrania m.in. pozyskiwania klientów za wszelką cenę, a także reprezentowania klientów, gdy zachodzi konflikt interesów. Powszechnie znane są historie, gdy firmy odszkodowawcze odwiedzają w szpitalach ofiary wypadków drogowych czy nagabują na cmentarzach pogrążone w żałobie rodziny o zawarcie niekorzystnych umów w zakresie dochodzenia odszkodowań i zadośćuczynień. Jest to nieetyczne wykorzystywanie sytuacji osób, które nie są w pełni świadome swoich praw z powodu bólu, szoku lub traumy.

Pseudokancelarie

Reklama

Kto może prowadzić „kancelarię prawną” lub „firmę odszkodowawczą”? Jak wspomniano, w zasadzie każdy. Niepotrzebne są wykształcenie wyższe ani nawet matura. Nie ma wymogu doświadczenia pracy w kancelarii czy w sądzie. Osoby, która prowadzi taką działalność, nie obowiązuje tajemnica zawodowa, a przecież ma ona dostęp do wielu wrażliwych danych, takich jak stan zdrowia danej osoby, wysokość jej zarobków itp. Może z tymi informacjami zrobić wszystko, choćby odsprzedać je firmom handlowym czy parabankom, które udzielają lichwiarskich pożyczek. Co więcej, podczas gdy adwokat nie może się podjąć prowadzenia sprawy obu stron sporu, pracownik pseudokancelarii nie ma takich ograniczeń. Może jednocześnie udzielać porad obu stronom sporu i nie musi się martwić konfliktem interesów.

Drugi krok

Naczelna Rada Adwokacka postanowiła wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, aby uporządkować ten chaos na rynku usług prawnych i zniwelować wynikające stąd szkody dla obywateli. Chcemy, aby Polacy mieli jak najlepszą obsługę prawną. Powtarzane często hasło: „rynek to zweryfikuje”, jest niezwykle szkodliwe. Może i zweryfikuje, ale kosztem tysięcy poszkodowanych klientów.

Słuszną drogą była deregulacja zawodów, która dała szeroki dostęp do profesjonalnych, wykwalifikowanych prawników, ale czas najwyższy zrobić drugi krok, który poskutkuje wprowadzeniem porządku na rynku prawniczym. Tak jak ustawodawca zrobił to w przypadku doradców podatkowych, notariuszy, rzeczników patentowych czy doradców restrukturyzacyjnych.

Projekt ustawy proponowany przez Naczelną Radę Adwokacką poprawi poziom świadczonych usług. Ochroni także przed niefachową pomocą, która naraża klientów na szkody ze strony przypadkowych podmiotów.

Pamiętajmy, nie każdy „mecenas” czy „doradca prawny” jest adwokatem, radcą prawnym. Jeśli chcemy mieć pewność, że zgłosiliśmy się do profesjonalisty, możemy poprosić o okazanie legitymacji adwokackiej lub radcowskiej. Naszego pełnomocnika możemy też sprawdzić w rejestrze prowadzonym przez samorząd adwokacki na stronie: rejestradwokatow.pl .

2022-10-25 14:10

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Groźny i silny artykuł 212

„Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności” – art. 212 § 1

Oczywiście, chodzi o „pomówienie” kogoś w mediach. Art. 212 nie znajduje się jednak w Kodeksie cywilnym, który doskonale broni osobę pomówioną i dotkliwie karze tę pomawiającą, ale w Kodeksie karnym, według którego pozwany traktowany jest od samego początku jako potencjalny przestępca. Policja zbiera więc o nim dane w środowisku zawodowym, również w miejscu zamieszkania. Sprawdza nie tylko jego zarobki, ale też konto bankowe. Oskarżonemu przydzielony jest także kurator. Słowem – prawo stosuje takie środki, jak wobec groźnego przestępcy. W razie skazania „przestępca” dziennikarz do czasu zatarcia skazania, a więc przez 7 lat, nie może otrzymać pożyczki bankowej. Przez ten czas nie może również piastować żadnego stanowiska kierowniczego. Jak mówią prawnicy i dziennikarze, art. 212 jest „biczem na niezależność prasy”, to nie pozywający ma bowiem udowodnić winę, ale pozwany musi udowodnić swoją niewinność. Wyrok taki nie podlega przy tym kasacji, gdyż sądy w tym przypadku nie skazują oskarżonego na karę więzienia. Uwolnić od kary może więc jedynie prezydent. Dodatkową dokuczliwością wspomnianego artykułu jest zasądzana „nawiązka” finansowa. Najbardziej dotkliwe są jednak koszty sprostowania w mediach lokalnych czy ogólnopolskich. Opłata za nie sięga niekiedy kilkuset tysięcy złotych. A nie są to w Polsce wyroki rzadkie. W 2015 r. np. na blisko 950 wszczętych spraw ok. 480 zostało zakończonych wyrokiem skazującym.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Chłopiec z Mediolanu – jaki naprawdę był Carlo Acutis?

2025-04-07 13:32

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.

„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję