Reklama

Niedziela Legnicka

Żyć słowem Bożym jak Maryja

Już po raz 30 w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie spotkały się róże Żywego Różańca. To jedna z najliczniejszych pielgrzymek, jakie przybywają do tego miejsca. W tym roku razem ze swoimi duszpasterzami modliło się blisko 4 tys. wiernych.

Niedziela legnicka 42/2022, str. I

[ TEMATY ]

Żywy Różaniec

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Pielgrzymka Róż Różańcowych należy do jednej z najliczniejszych

Pielgrzymka Róż Różańcowych należy do jednej z najliczniejszych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie rozpoczęła adoracja Najświętszego Sakramentu i modlitwa różańcowa. Legnicki biblista ks. prof. Jan Klinkowski wygłosił konferencję dotyczącą biblijnych aspektów tajemnic chwalebnych Różańca św. W południe odprawiona została Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego, w której wziął także udział biskup senior Stefan Cichy.

Echo Bożego słowa

W homilii bp Siemieniewski podkreślił, że słowo Boże idąc przez wieki, nie tylko nie cichnie, nie traci swojej mocy, jego echo jest coraz głośniejsze i jesteśmy tego świadkami. – Dziś to samo słowo Boże zgromadziło tak wielu z nas razem z Maryją w tym domu Bożym – mówił. Podkreślił, że dziś te same słowa, które usłyszała Maryja podczas zwiastowania, trafiają i do nas w wypowiadanych słowach modlitwy różańcowej. – To ziarno słowa Bożego, zasiane w sercu Maryi przez archanioła Gabriela, zasiane także i w naszych sercach, wydaje plon. Tym wielkim plonem są ci wszyscy, którzy biorą udział w różach różańcowych, którzy przybyli na tę pielgrzymkę i łączą się z nami duchowo – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żywy Różaniec

Reklama

Biskup legnicki zwrócił uwagę na to, że Różaniec, który dziś trzymamy w naszych rękach, ma nam przypominać, że my mamy być Różańcem żywym. Nasze serca przepełnione modlitwą są jak paciorki różańca, mają mieć więź z Panem Jezusem, a tego uczymy się od Maryi. Wspomniał także o niedawnej beatyfikacji założycielki Żywego Różańca – Pauliny Jaricot. Przypomniał, że była ona osobą świecką, niezwykle aktywną dla Królestwa Bożego. Rozpoczęła akcję zbierania funduszy na misje zagraniczne. To zostało dostrzeżone przez Stolicę Apostolską. To zaś wzięło się z modlitwy. Modlitwa ma zatem wielką moc. 200 lat temu Żywy Różaniec rozwijał się bardzo dynamicznie dzięki temu, że zachęta do modlitwy była przekazywana osobiście z ust do ust, z serca do serca. – Zatem i my dzisiaj mamy łączyć modlitwę i czyn, jesteśmy wezwani, by naśladować bł. Paulinę w działaniu misyjnym – mówił bp Andrzej. Wyjaśnił też, że działania misyjne nie dotyczą tylko odległych krajów, ale również tej przestrzeni, która jest blisko nas. To nasze sąsiedztwo, znajomi, przyjaciele, krewni i inne osoby.

Zadanie

Zatem stoi przed nami ważne zadanie: rozpalać wiarą serca oddolnie, tworząc grupy modlitewne, tworząc wspólnoty. – Mamy być Różańcem żywym i ożywiającym. Mamy tak żyć słowem Bożym, jak żyła Maryja. To jest nasz drogowskaz na cały rok duszpasterski – przypomniał bp Andrzej.

Po Mszy św. na placu klasztornym odbył się przegląd zespołów folklorystycznych, wystąpił też młodzieżowy chór z Polkowic Cantabile. Pielgrzymka zakończyła się w kościele św. Józefa Koronką do Miłosierdzia Bożego.

2022-10-11 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żywy Różaniec modli się za ŚDM

[ TEMATY ]

Żywy Różaniec

Magdalena Niebudek

O duchowe owoce Światowych Dni Młodych, modlą się członkowie Żywego Różańca w Polsce, podczas nabożeństw pierwszych sobót miesiąca. To zadanie, które podjęli w czasie ostatniej pielgrzymki na Jasną Górę.

Ks. Szymon Mucha, krajowy moderator rodziny różańcowej poinformował, że podczas nabożeństw, wierni będą zapoznawani z ideą Światowych Dni Młodych i przesłaniem papieża do młodych. Przybliżone zostaną również symbole, które towarzyszą młodzieży od początku tych spotkań. Dodał, że najważniejszym darem rodziny różańcowej, będzie modlitwa za młodzież, o duchowe owoce Światowych Dni Młodych, które odbędą się w 2016 roku w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Brak poszanowania innych religii jest jedną z przyczyn sytuacji, w której znajduje się obecnie świat

2024-11-30 19:13

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Opierając się na duchowych prawdach i wartościach, które są dla nas wspólne, możemy iść i pracować razem, aby budować lepszą ludzkość, pozostając mocno zakorzenionymi w naszych przekonaniach religijnych - powiedział Papież Franciszek do uczestników „Konferencji Wszystkich Religii”, która w dn. 29-30 listopada odbywa się w Watykanie. Wydarzenie było współorganizowane przy współpracy Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego.

Papież Franciszek, nawiązując do postaci Sree Narayana Guru – filozofa, duchowego przywódcy i reformatora w Indiach, wskazał, że poświęcił on swoje życie promowaniu jasnego przesłania. Była nim prawda o tym, że wszyscy ludzie – niezależnie od pochodzenia etnicznego, tradycji religijnych i kulturowych – są członkami jednej rodziny ludzkiej. Narayana Guru głosił, że nie powinno być żadnej dyskryminacji wobec kogokolwiek, i w jakikolwiek sposób. Jego poglądy są dziś bardzo aktualne, szczególnie gdy dostrzegamy przykłady nietolerancji czy nienawiści między ludźmi czy narodami. „Niestety, przejawy dyskryminacji i wykluczenia, napięcia i przemoc oparte na różnicach w pochodzeniu etnicznym lub społecznym, rasie, kolorze skóry, języku i religii są codziennym doświadczeniem wielu ludzi i społeczności, zwłaszcza wśród biednych, bezbronnych i tych, którzy nie mają głosu” - wskazał Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję