Ks. Rafał Witkowski: Wraz z pątnikami, którzy w sierpniu pielgrzymowali na Jasną Górę, podjął Ksiądz zupełnie nową inicjatywę. W pierwszą sobotę września powędrowaliście do kościoła św. Józefa w Zaborze. Skąd taki pomysł?
Ks. Tomasz Westfal: Od ponad roku zastanawiałem się nad duszpasterstwem pieszej pielgrzymki w ciągu roku. Rozmawiałem z wieloma osobami, szukałem odpowiedzi na pytanie, czego potrzebują pątnicy, którzy idą w sierpniu na Jasną Górę. Odpowiedź była taka: krótkich pielgrzymek w ciągu roku. Są one okazją do stałej formacji duchowej, a zarazem stanowią pomost pomiędzy sierpniowym wędrowaniem do Matki Bożej Częstochowskiej, a odkrywaniem miejsc, którym patronuje św. Józef w naszej diecezji. Pierwszą pielgrzymkę nazwaliśmy „od Józefa do Józefa”.
Dlaczego towarzyszy wam akurat św. Józef?
Nasze pielgrzymowanie kierunkujemy na miejsca, którym patronuje ten wielki święty, ponieważ jest on Opiekunem naszej wspólnoty parafialnej. Idąc tym kluczem, wybraliśmy Zabór. Naszą decyzję potwierdził Boży znak: wędrowanie do parafii w Zaborze zbiegło się z 75-leciem jej istnienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Do kogo jest skierowana wasza inicjatywa?
Jednodniowe pielgrzymowanie jest opcją dla tych, którym brakuje tego w ciągu roku. Jest też okazją dla tych, którzy w sierpniu nie mogą uczestniczyć w wędrowaniu do tronu Maryi na Jasnej Górze. Mamy nadzieję, że w to dzieło włączą się również osoby, które nie znają pielgrzymki, albo być może obawiały się 11-dniowej wędrówki do Częstochowy, a na wersję mniej wymagającą zdecydują się pójść. Po cichu mamy nadzieję, że dzięki temu przedsięwzięciu więcej osób będzie uczestniczyć w tradycyjnej sierpniowej pielgrzymce oraz liczniej zaangażuje się w czerwcową pielgrzymkę powołaniową do sanktuarium rokitniańskiego.
Jakie macie dalsze plany?
Chcemy w każdą pierwszą sobotę miesiąca wędrować do miejsc w naszych okolicach, które być może są mało znane, ale pielgrzymowanie do nich łączy się ze wspólnotową modlitwą i doświadczeniem trudu pokonywania kilkunastu czy kilkudziesięciu kilometrów pieszo. W październiku zamierzamy udać się do kościoła św. Józefa w Mozowie, który jest świątynią filialną parafii św. Stanisława Kostki w Sulechowie. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą się do nas dołączyć.