Reklama

Tygodnik

Internetowa łódź ratunkowa

Praca redaktora katolickiego portalu internetowego to ciągły stan czuwania. Co kilka minut zalewa nas bowiem nowa fala informacji. Łatwo w tym wszystkim utonąć.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej codziennej pracy skupiamy się na wyłowieniu tego, co istotne. Dbamy o to, aby nasz czytelnik dostał zawsze najświeższe i najistotniejsze newsy z życia Kościoła i świata. Jesteśmy dziełem ewangelizacyjnym i naszym głównym celem jest niesienie Dobrej Nowiny. Szukamy więc różnych sposobów, aby dotrzeć do coraz bardziej zagonianego pokolenia.

Osobiście poszukuję tematów bliskich młodemu człowiekowi, nawiązuję kontakty z celebrytami, prowadzę z nimi wywiady – takie świadectwa mają dużą siłę przyciągania. Aby powstał wartościowy wywiad czy artykuł, potrzeba nieraz kilku dni. Od przebicia się przez wszelkiej maści managerów znanych ludzi, przez przygotowanie pytań, nagranie wywiadu, jego spisanie, opracowanie, aż po autoryzację przez rozmówcę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako redaktor portalu internetowego często muszę być także dostępny w „niecodziennych” godzinach. Praca w internecie ma to do siebie, że tam czas się nie zatrzymuje. Gdy dyżuruje się do późnego wieczora w sobotę czy niedzielę, czasem tak po ludzku traci się siły. Jest jednak coś, co zawsze przywraca człowiekowi motywację. To poczucie misji, służby. Zdaję sobie sprawę, że pracując w katolickim portalu, tak naprawdę działam w Kościele. To wielki zaszczyt, ale też duża odpowiedzialność. Czasem, nie wiedząc czy opublikować konkretny materiał, próbuję rozeznać, czy przyczyni się on do dobra wiernych, czy zbliży ich do Jezusa. To jest klucz, według którego staram się działać w każdej dziedzinie.

Jesteśmy portalem katolickim i nasza praca jest często płynięciem pod prąd. Nierzadko obrywamy za to, że bronimy wartości, pokazujemy dobro w Kościele czy wyjaśniamy trudne prawdy wiary. Ale mimo wszystko – warto. Zawsze sił i motywacji dodają mi statystyki. Kiedy widzę kilka tysięcy polubień pod postem z artykułem czy zasięg ponad miliona odbiorców, czuje przypływ motywacji do dalszej pracy. Mam wielkie poczucie tego, że warto dziś w często zanieczyszczone „ściekami” wody internetu rzucać sieci wiary i nadziei. A resztę zostawiam Bogu.

2022-09-13 14:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

25 lat w sieci

Już kilka lat po starcie internetu w Polsce pojawiło się pierwsze elektroniczne wydanie naszego tygodnika.

W początkach lutego 1997 r. naszą witrynę odwiedzało kilkadziesiąt osób dziennie, dziś ta liczba przekracza kilkadziesiąt tysięcy. Wtedy łączna liczba odwiedzających nas internautów w miesiącu wynosiła 5 tys., obecnie to blisko milion osób.

CZYTAJ DALEJ

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół
Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję