Reklama

Edytorial

Edytorial

Ważyć, nie liczyć

W panującym wokół hałasie informacyjnym ktoś musi wskazywać na horyzont, na niezmienne wartości zakodowane przez Stwórcę w prawie moralnym.

Niedziela Ogólnopolska 38/2022, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa mają wyjątkową siłę, której świat ciągle nie docenia. Bywa, że słowa opisujące ufność, sprawiedliwość, miłość czy wolność „w rękach” złego człowieka stają się ładunkami wybuchowymi: ufność przeradza się w fanatyzm, sprawiedliwość – w przemoc, miłość – w posiadanie, a wolność – w libertynizm, w brak zasad. Zniekształcone podróbki prawdziwych słów niosą już inne treści, inny przekaz, dlatego tak ważne jest, by używać słów z rozwagą. Nie bez powodu w biblijnej Księdze Przysłów zapisano: „Życie i śmierć zależą od języka”(18, 21). Z kolei inny mędrzec biblijny – Syracydes napomina: „Wielu poległo od ostrza miecza, lecz nie tylu, ilu zginęło przez język” (28, 18).

Obchodzony w tę niedzielę (18 września) Dzień Środków Społecznego Przekazu, zwany też dniem dziennikarza, to zawsze okazja do stawiania pytań o kondycję mediów. Dlaczego tak ważna jest odpowiedź na nie? Bo gazety, radio, telewizja i internet codziennie karmią nas wiedzą o otaczającym świecie, narzucają sposób jego postrzegania, wpływają na to, co sądzimy o innych ludziach, a nawet sami o sobie. Mam wrażenie, że w świecie mediów coraz mniej liczy się odpowiedzialność za słowo, to wypowiadane i to pisane. Jak to zatem jest? Media budują czy niszczą? Łączą ludzi czy raczej ich dzielą? Przekazują prawdę czy kłamią? I jak w tym medialnym świecie lokują się media katolickie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ilekroć porównuję media tzw. świeckie i katolickie, widzę przepaść między nimi. Ostatnie wybryki „dziennikarzy” – wspomnę choćby o słynnej już rozmowie prowadzącej audycję w RMF FM z wiceministrem spraw zagranicznych czy „korytarzowe” pytania reportera z TVN atakujące min. Przemysława Czarnka na Forum Ekonomicznym w Karpaczu – tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu. I nie chodzi mi wyłącznie o przepaść między fałszem a prawdą, niszczeniem człowieka a walką o jego godność, lecz o zwykłą ludzką przyzwoitość. Przypomina mi się mądra maksyma: „Słowa trzeba ważyć, a nie liczyć”.

Media katolickie zawsze mają pod górkę, ich dziennikarze wiedzą bowiem, że nie wolno im wybierać dróg na skróty. W panującym wokół hałasie informacyjnym ktoś musi wskazywać na horyzont i – jakkolwiek poważnie to zabrzmi – na niezmienne wartości zakodowane przez Stwórcę w prawie moralnym. Dlatego my, dziennikarze katoliccy, staramy się pisać o sprawach, które świat pomniejsza, pomija, czasem wyśmiewa – o prawdziwych, w tym duchowych, a nie wykreowanych problemach ludzi. W morzu hejtu, fake newsów pokazujemy pozytywne aspekty życia, przekonujemy, że życie zgodnie z zasadami wiary w dzisiejszych czasach sprawia, iż jesteśmy szczęśliwi, życiowo spełnieni...

Nasz wydawca – abp Wacław Depo powtarza często, że „dziennikarz jest misjonarzem przekazu prawdy”. Niestety, w dziennikarskim świecie – coś o tym wiemy – prawda nie jest dziś popularna. Mówi się, że większość ludzi szuka teraz informacji, nie prawdy. Nie do końca zgadzam się z tym twierdzeniem. Ludzie nie chcą być okłamywani. A instynktownie czujemy, że otacza nas coraz więcej kłamstw. I jest to inny rodzaj kłamstwa niż dawniej. Jego powszechność, wszechobecność powodują zrutynizowanie, a nawet znieczulicę wobec wrażliwości moralnej. Ile razy jedyną reakcją na złapanie kogoś na kłamstwie jest lekceważące wzruszenie ramion? Kłamie się dziś bez żenady, a kłamcę traktuje się jak swojaka, półżartem, a nawet pobłażliwie.

Carlo Goldoni, włoski komediopisarz, w swojej sztuce Łgarz wkłada w usta głównego bohatera Lelia taką oto myśl: „Kłamstwa są z natury swej tak płodne, że jedno zwykle rodzi sto następnych”. Te kiście kłamstw obficie wyrastają także na dziennikarskim gruncie – tu prawda, przegrywa ze słupkami oglądalności i internetową „klikalnością”. W świecie masowej produkcji słów potrzebne jest wyczulenie. Koleżanki i koledzy dziennikarze, pamiętajmy, że „życie i śmierć zależą od języka”.

2022-09-13 14:04

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Widzieć lepiej

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Rodzice dzieci niepełnosprawnych są namacalnym przykładem miłości kompletnej, bezgranicznej.

Dlaczego dobry Bóg zgadza się na ból i cierpienie dzieci? Dlaczego pozwala na śmierć niewinnych? Z tymi pytaniami my, księża, spotykamy się niemal codziennie i zapewniam, że każdy z nas oddałby naprawdę dużo, by znać odpowiedź na każde z nich. Wobec pewnych tajemnic jednak ksiądz czuje się równie bezradny jak reszta śmiertelników. Trzeba bowiem być Bogiem, żeby wiedzieć. W Braciach Karamazow Fiodora Dostojewskiego jest scena sprzeczki braci, podczas której Iwan krzyczy do Aloszy, że nie może zgodzić się na świat stworzony przez Boga, w którym cierpią dzieci: „Istota niewinna, a w dodatku tak bezbronna, nie powinna cierpieć za drugiego”. Aloszy napływają wtedy do oczu łzy, podchodzi do brata i całuje go w policzek. Nie znajduje innej odpowiedzi oprócz miłości i przypomnienia, że „jest Ktoś, kto sam przelał krew niewinną za wszystko i za wszystkich. (...) do którego i dziś w każdej chwili zawołać możesz «Panie! Sprawiedliwe są zarządzenia Twoje i drogi Twoje»”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

2025-02-28 13:18

[ TEMATY ]

kard. Kurt Koch

episkopat.pl

kard. Kurt Koch

kard. Kurt Koch

W wywiadzie dla EWTN News w czwartek, 27 lutego kardynał Kurt Koch powiedział, iż złożył rezygnację na ręce papieża Franciszka. Prefekt Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan wyjaśnił, że nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swoją prośbę, ponieważ od 14 lutego papież przebywa w szpitalu. „Ojciec Święty ma inne zmartwienia niż odpowiadanie na listy” - powiedział kardynał.

Urodzony 15 marca 1950 roku szwajcarski kardynał kurialny został mianowany prefektem Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan przez papieża Benedykta XVI 1 lipca 2010 roku. W 2013 r. papież Franciszek zatwierdził go na tym stanowisku. Od 19 marca 2022 roku nosi ona nazwę Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ

Stan Papieża jest stabilny, nie było ponownego skurczu oskrzeli

2025-03-01 19:00

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież naprzemiennie stosował nieinwazyjną wentylację mechaniczną z długimi okresami tlenoterapii wysokoprzepływowej, samodzielnie przyjmował pokarmy i przeszedł fizjoterapię oddechową. Rokowania pozostają ostrożne.

Ogłoszono najnowszy komunikat o stanie zdrowia Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję