Reklama

Niedziela Świdnicka

Podsumowali pierwszy etap papieskiego Synodu

Biskup świdnicki i koordynatorzy grup synodalnych, na specjalnym spotkaniu, podsumowali pierwszy etap XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów.

Niedziela świdnicka 23/2022, str. VI

[ TEMATY ]

synod

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Nawa główna świdnickiej katedry wypełniona koordynatorami procesu synodalnego

Nawa główna świdnickiej katedry wypełniona koordynatorami procesu synodalnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powoli kończy się diecezjalny etap Synodu ogłoszonego przez papieża Franciszka. Przez kilka miesięcy zaangażowani w to dzieło, zarówno duchowni, jak i świeccy, mieli okazję poznawać problematykę dotyczącą życia i misji Kościoła. Podczas rozmów prowadzonych w poszczególnych zespołach uczestnicy Synodu mogli się poznać, posłuchać o problemach, z jakimi się spotykają, a także dzielić się pewnymi wizjami i pomysłami na przyszłość.

Siła w świeckich

Podsumowaniem tych działań było diecezjalne spotkanie w katedrze świdnickiej, na które 21 maja przybyło ponad pięciuset wiernych. W homilii wygłoszonej podczas nabożeństwa słowa Bożego bp Marek Mendyk przypominał, że w dzisiejszych czasach należy budzić posługi, charyzmaty, chęć do działania w ludziach świeckich, pomagać im rozeznawać to wszystko, co Duch Święty wkłada w ich serca i umysły. Osoby świeckie powinny współbudować Kościół, dlatego powinno się im towarzyszyć, pomagać i formować do posługi w Kościele. – Niech kapłani zajmą się tym, w czym nikt inny ich nie zastąpi, a to, co jest możliwe, do czego nas zaprasza Kościół, co nam podpowiada Duch Święty, w innych posługi spełnianych przez nas, niech świeccy będą pomocą – powiedział biskup, podkreślając, że w taki sposób będzie rozwijał się Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Praca w grupach

Po wysłuchaniu słowa Bożego głos zabrała Anna Kośna, która wraz z mężem Markiem koordynowała drogę synodalną w diecezji świdnickiej. – Dla wielu z nas Synod był wyjątkowym doświadczeniem spotkania i dialogu. Dzieląc się tym doświadczeniem, ubogacimy innych, ale przede wszystkim staniemy się świadkami wielkich rzeczy, jakich Bóg dokonuje w naszym życiu – mówiła, zapraszając do składania świadectw przedstawicieli różnych grup synodalnych.

Jako pierwsza o swoim doświadczeniu pracy synodalnej z grupami młodzieży szkolnej opowiedziała Beata Wasiek, katechetka szkół średnich. – Słuchając młodych, podkreślali oni, że doświadczenie Boga jest bardzo ważne, zwłaszcza, gdy chodzi o przekaz od rodziców, powinno być ono w pierwszej kolejności. I choć nie zawsze tak jest, to my katecheci, próbujemy im towarzyszyć, szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania i pomóc im wybierać to, co jest związane z Panem Bogiem – relacjonowała wałbrzyska katechetka, dodając, że młodzież dostrzega misyjną rolę Kościoła i chętnie się angażuje w projekty o tej tematyce.

Reklama

Kolejną osobą, która podzieliła się świadectwem była Weronika Jadach, która koordynowała grupę synodalną dla młodzieży. – Była to dla mnie świetna okazja wymiany poglądów i wypowiedzi na temat Kościoła w duchu otwartości i szczerości. Jako młodzi ludzie chcemy budować wspólnotę Kościoła, formować go i zmieniać na lepsze, bo liczymy, że to będzie nasza przyszłość. Spotkania te pokazały mi, że można szczerze mówić o Kościele, o tym, co w nim uwielbiam, ale także o tym, co mnie w nim boli.

Aneta Białek z Dzierżoniowa reprezentowała synodalną grupę parafialną. Tego typu grup było najwięcej. – Od pierwszego spotkania koordynatorów w Świdnicy zaczęły się mnożyć różne dziwne sytuacje i przeszkody, którym trzeba było stawić czoła. Na szczęście Duch Święty czuwał nade mną i podpowiadał, co i jak mam robić, co i jak mówić. Zdarzenia te stanowiły wyraźny atak na synodalne dzieło. Ludzie, którzy zapisywali się do grupy, dzwonili do mnie lub rozmawiali ze mną osobiście, cały czas podważając dzieło. Na szczęście w takich sytuacjach Duch Święty podpowiadał, z kim i jak rozmawiać. Wszystkie te rozmowy i wątpliwości zakończyły się wraz z pierwszym zapaleniem świecy synodalnej na wspólnym spotkaniu, po którym widziałam wiele uśmiechniętych twarzy i słyszałam podziękowania za to, że tu jesteśmy i tworzymy tę grupę. Z każdym kolejnym spotkaniem radość była coraz większa. Na ostatnim, kiedy dziękowaliśmy sobie za udział w tym dziele i składaliśmy świadectwa, stało się dla mnie jednoznaczne, że warto było wysłuchać tych zastrzeżeń i obrywać, aby zobaczyć radość szczęśliwych ludzi – relacjonowała przedstawicielka parafii św. Jerzego.

Reklama

W drugiej części świadectw o swoich doświadczeniach mówili pozostali koordynatorzy. Andrzej Juszczyk z wałbrzyskiej kolegiaty zakomunikował, że owocem prac synodalnych będzie powstanie parafialnego oddziału Akcji Katolickiej, wskrzeszenie kultu Matki Bożej Bolesnej w Wałbrzychu czy powołanie religijnego klubu filmowego. W imieniu proboszczów głos zabrał ks. prał. Rafał Kozłowski, podkreślając, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za Kościół Jezusa Chrystusa, bowiem każdy z nas może wnieść w ten Kościół to, co otrzymał od Ducha Świętego. Ostatnim ze świadczących był Piotr Bałanda z Nowej Rudy, który podkreślił wielką potrzebę dalszego kontynuowania spotkań, cytując słowa jednego z uczestników: – Ja nie po to zapisałem się na Synod, żeby po tych czterech spotkaniach zakończyć, ja bym chciał się spotykać dalej.

Okiem duchownego

Wrażeniami podzielił się także z obecnymi ks. Krzysztof Ora, diecezjalny koordynator Synodu. – To był piękny czas, od października ubiegłego roku, kiedy został uruchomiony cały proces synodalny w naszej diecezji, gdzie powstało łącznie 221 grup. Z czego grup parafialnych powstało 137, na 190 parafii. Komplet wszystkich notatek, czyli czterech, otrzymaliśmy od 90 grup parafialnych. Czyli połowa pracowała bardzo sumiennie i konsekwentnie, od początku do końca, spotykając się w oparciu o przekazane konspekty – podkreślił duchowny. – To wszystko, co zostało przez was, drodzy, przekazane, wnikliwie analizowaliśmy i analizujemy i próbujemy to uśrednić, bo wypowiedzi są bardzo spolaryzowane. Będziemy próbowali wszystkie te głosy uwzględnić, by one faktycznie wybrzmiały – zapewnił ks. Ora.

Reklama

Swoimi planami i marzeniami uczestnicy wydarzenia mogli podzielić się podczas drugiej części spotkania presynodalnego, które przeniosło się do ogrodów seminaryjnych. Tam Caritas diecezjalna przygotowała ciepły posiłek. Na zakończenie wszyscy wspólnie pod figurą Matki Bożej odśpiewali Litanię Loretańską.

Co dalej?

Przypomnijmy, że wyniki prac na poziomie diecezjalnym zostaną przekazane do Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski, a następnie w formie syntetycznego opracowania dotyczącego Kościoła katolickiego w Polsce zostaną wysłane do sekretariatu Generalnego Synodu w Rzymie. Przekazany do wszystkich episkopatów świata materiał będzie stanowił podstawę do stworzenia dokumentów roboczych, które będą służyły pracom synodalnym na poziomie kontynentalnym, a po ich przedyskutowaniu w swej konkretnej formie na Zgromadzeniu Synodu Biskupów w październiku 2023 r.

2022-05-31 14:44

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Dzieje Apostolskie to najlepsza książka o synodzie

[ TEMATY ]

synod

W trakcie pielgrzymki do Kanady papież Franciszek spotkał się tradycyjnie z miejscowymi jezuitami. Odpowiadał na pytania związane z samą podróżą, a także synodalnością, zmianami w prawie kanonicznym w odniesieniu do nadużyć seksualnych w Kościele czy rozumienia liturgii. Rozmowa miała charakter prywatny i dopiero teraz opublikowano jej pełny zapis.

Franciszek, na pytanie o swoje wrażenia z pielgrzymki, odpowiedział, że wdzięczność za dotychczasowe działania ze strony Kościoła należy się przede wszystkim biskupom, którzy przed kilkoma laty rozpoczęli proces pojednania. Wykazali prawdziwą jedność, dzięki czemu sprostali wyzwaniu tragedii szkół rezydencjalnych. „Chcę więc podkreślić: jeśli wszystko idzie dobrze, to nie z powodu mojej wizyty. Jestem tylko wisienką na torcie. […] Krótko mówiąc, są to cuda, które mogą się zdarzyć, gdy Kościół jest zjednoczony. Widziałem relacje między biskupami a tubylcami. […] Kontynuujmy proces pozostając na tej drodze” – powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję