W chrześcijańskim domu święta Zmartwychwstania Pańskiego wpisują się w tradycję życia rodziny. Dzieciom udziela się podniosły nastrój. W domu i na katechezie mogą uzyskać odpowiedzi na nurtujące pytania. Dlaczego święcimy palmy? Co wkładamy do koszyczka ze święconką? Dzieci uczą się szacunku do krzyża, poznają znaki, symbole oraz tradycje świąt. Jedną z nich są niewątpliwie kartki z życzeniami świątecznymi, a jeszcze lepiej, gdy wykonane są samodzielnie.
Wielkanoc – najpiękniejsza kartka świąteczna
W Szkole Podstawowej nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi i Sportowymi im. Szarych Szeregów w Lidzbarku ogłoszono konkurs plastyczny: „Wielkanoc – najpiękniejsza kartka świąteczna” w kategorii klas I-III. Celem było poznanie tradycji i zwyczajów wielkanocnych, ale także dążenie do stworzenia właściwego nastroju towarzyszącemu świętom. Organizatorkami konkursu były wychowawczynie edukacji wczesnoszkolnej: Irena Machujska, Patrycja Oleksiak, Karolina Żuralska, Ewelina Wojciechowska oraz katechetka Ewa Rogozińska. Wpłynęło bardzo dużo pięknych, pomysłowych kart, a na początku kwietnia wyłoniono zwycięzców. W kategorii klas pierwszych I miejsce zdobył Filip Wągiel z klasy I a, w kategorii klas drugich – Filip Wach z klasy 2c, w kategorii klas trzecich – Julia Rogala z klasy 3b.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Leśne Duszki”
Reklama
Korzystając z tego, że możemy powoli wracać do normalności, drużyna zuchowa „Leśne Duszki” z naszej szkoły, zrzeszająca uczniów klas I-III, pod kierunkiem Eweliny Wojciechowskiej udała się 12 kwietnia do Środowiskowego Domu Samopomocy w Lidzbarku, by przekazać kartki świąteczne z życzeniami wielkanocnymi podopiecznym oraz ich terapeutom. Obdarowywanie choćby małym drobiazgiem jest zewnętrznym znakiem radości, którą możemy się dzielić. W ŚDS przebywają osoby z zaburzeniami psychicznymi i niepełnosprawnością intelektualną. W sumie jest tam 37 podopiecznych i dziesięcioro terapeutów, którzy prowadzą warsztaty terapii zajęciowej. Dyrektor ŚDS, Marta Bielska-Brydzińska, wprowadziła zuchów do sali, w której czekali już podopieczni. Na ich twarzach malowało się zadowolenie, że ktoś o nich pamięta. Taki niewielki gest, ale płynący z głębi serca, potrafił sprawić wiele radości.
Życzliwość i dobroć
To jednak nie były jedyne obdarowane w tym dniu osoby. Nasze małe zuchy wręczały karty z życzeniami świątecznymi także napotkanym po drodze mieszkańcom miasta. „Jesteśmy wzruszeni i mile zaskoczeni” – mówili, otrzymując życzenia.
Życzmy sobie nawzajem, aby w tych trudnych czasach stać nas było na życzliwość i dobroć dla bliźnich. To nic nie kosztuje, a sprawia, że ktoś może poczuć się ważny i doceniony.