W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Dąbrowie Górniczej przebywa grupa młodzieży niewidomej i słabowidzącej z Charkowskiego Specjalnego Szkoleniowo-Wychowawczego Kompleksu im. W.G. Korolenki. Podczas niedzielnej Mszy św. w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej wychowankowie i podopieczni dali koncert pieśni ukraińskich. Eucharystii przewodniczył bp Grzegorz Kaszak.
– Uczniowie i nauczyciele zostali zakwaterowani w internacie naszego ośrodka. Aktualnie przebywa 10 uczniów liceum i szkoły podstawowej oraz 4 absolwentów, studentów wyższych uczelni. Razem z uczniami dotarli nauczyciele z rodzinami, dyrektor szkoły Aleksander Biełołusow. Aby zniwelować stres wywołany wydarzeniami na terenie Ukrainy, młodzież została ciepło i serdecznie przyjęta przez naszych nauczycieli, którzy w większości są specjalistami tyflopedagogami. Został opracowany harmonogram pomocy psychologicznej i zajęć dostosowanych do niepełnosprawności wzrokowej naszych gości. Przewidzieliśmy więc spotkania relaksacyjno-integracyjne z elementami nauki języka polskiego oraz języka angielskiego, zajęcia sportowe, szachowe, muzyczne, kulinarne, plastyczne i wiele innych ciekawych aktywności – opowiada pracująca w ośrodku Elżbieta Konieczna.
Wielowymiarowa pomoc diecezji sosnowieckiej dla Ukrainy została zaprezentowana podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Domu „Szilo” w Czeladzi. Obecny na niej był metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki oraz bp Grzegorz Kaszak. Koordynacją wsparcia dla naszych wschodnich sąsiadów zajmuje się Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Nie brakuje też inicjatyw lokalnych czy prywatnych. W porozumieniu z bp. Grzegorzem Kaszakiem, wojewoda małopolski Łukasz Kmita przekazał transport leków dla archidiecezji lwowskiej o wartości 130 tys. zł. Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki mówił o tym w czasie konferencji prasowej w Domu „Szilo” w Czeladzi. – Wczoraj, gdy przekraczałem granicę, zwrócił się do nas dyrektor szpitala straży granicznej we Lwowie, z którym wcześniej także mieliśmy kontakty. Prosił o pomoc medyczną, o pomoc w organizowaniu materiałów opatrunkowych, lekarstw i środków czyszczących rany. W drodze zadzwoniłem do bp. Grzegorza Kaszaka, który zwrócił się do swoich przyjaciół i znajomych – mówił metropolita lwowski.
Także księża diecezji sosnowieckiej przekazali dar serca dla Ukrainy. – Postanowiliśmy, że z okazji 30-lecia diecezji, księża diecezji sosnowieckiej przekażą 30 tys. euro na rzecz diecezji charkowsko-zaporoskiej. Jest to dar duchowieństwa diecezji sosnowieckiej dla diecezji, która jest bardzo w tych dniach doświadczana – mówił bp Grzegorz Kaszak.
Caritas Diecezji Sosnowieckiej podjęła działania, aby wyremontować dom, który ma w posiadaniu. Będzie tam 12 mieszkań i będzie można przyjąć ok. 50 uchodźców. We Wspólnocie „Betlejem” w Jaworznie trwają prace remontowe w „Domu Gaudiego”, który ma docelowo posłużyć dla uchodźców z Ukrainy.
V Liceum Ogólnokształcące w Dąbrowie Górniczej przy wsparciu Urzędu Miasta Dąbrowa Górnicza, Centrum Sportu i Rekreacji oraz Dąbrowskich Wodociągów zorganizowało „Bieg dla Ukrainy”. Wzięło w nim udział 750 uczestników, którzy pokonali 4 725 km. Przy tej okazji zebrano 6 tys. zł dla uchodźców z Ukrainy przebywających w Dąbrowie Górniczej.
Nadal można przywozić dary, takie jak: materace, koce, pampersy dla dorosłych, i składać je w Magazynie Caritas w Będzinie przy Al. H. Kołłątaja 83B. Ze zbiórki, którą zorganizowano w parafii św. Barbary w Sosnowcu, przekazano także dary do punktu dla uchodźców wojennych.
Mieszkańcy miasta zgromadzili się na Placu Bartosza Głowackiego, aby wyrazić wsparcie dla walczącej Ukrainy.
Na głównym placu miejskim zgromadzili się zarówno starsi jak i młodsi tarnobrzeżanie. Większość z nich miała żółto niebieskie flagi bądź transparenty z hasłami: Wolna Ukraina, No war oraz takie, które ukazywały Putina jako bestialskiego mordercę. - Wszyscy, jak tu jesteśmy, mamy w sercu Ukrainę, chcemy jej wolności, a sen z powiek spędzają nam wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Nikt w XXI wieku nie przypuszczał, że Putinowska Rosja napadnie na wolny kraj. Jesteśmy tutaj, by pokazać nasze wsparcie dla naszych ukraińskich sąsiadów. Podziwiać ich za bohaterską obronę państwa, a jednocześnie powiedzieć „nie" działaniom Rosji i „nie" Putinowi - mówiła Grażyna Potańska. W wiecu poparcia dla Ukrainy nie mogło zabraknąć włodarzy miasta. - Naród doświadczony ofiarą 20 milionów swoich obywateli w czasie II wojny światowej rozpoczął kolejną bezsensowną agresję. Dzisiaj łączymy się z Ukrainą, z naszym przyjacielskim Czernihowem, z którego cały czas płyną tragiczne informacje. Popieramy tych, którym jest bardzo źle. Wczoraj przyjęliśmy 20-osobową grupę uchodźców złożoną z matek i dzieci. Widać było w ich oczach i na ich twarzach, jakby ten konflikt trwał nie cztery dni, a cztery lata. I w tym miejscu chciałbym podziękować tarnobrzeżanom za wsparcie ludzi, którzy byli tu przez chwilę. Mogli odpocząć, zaspokoić głód, pragnienie, by ruszyć do miejsc docelowych. Otrzymali odzież i inne niezbędne rzeczy. To dzięki wam. Tarnobrzeżanie, jesteście wielcy! Za chwilę mogą pojawić się kolejne grupy, liczące setki, a nawet tysiące osób. Dlatego nadal zbieramy rzeczy dla uchodźców i dla tych, którzy pozostali w Ukrainie - dziękował wszystkim prezydent Dariusz Bożek. Wśród wszystkich przemawiających padały głosy solidarności i chęci niesienia pomocy sąsiadom ze wschodu. Prelegenci również w ostrych słowach potępiali zachowanie Putina. Manifestację zakończyło odegranie hymnu narodowego Ukrainy "Ще не вмерла Українa".
Katolicki kościół we wsi na ukraińskim Zakarpaciu został podpalony, a na jego ścianach umieszczono antywęgierskie graffiti - poinformował w czwartek węgierski tygodnik „Mandiner”. W komentarzu do incydentu premier Viktor Orban zapewnił Węgrów mieszkających na Ukrainie o wsparciu władz w Budapeszcie.
Kościół został podpalony w środę wieczorem, a na jego ścianach napisano „Węgrzy, wyp*****lać” oraz „Węgrów na noże”. Węgierski tygodnik powiadomił, że ogień został szybko ugaszony dzięki sprawnej interwencji straży pożarnej i nie rozprzestrzenił się na inne obiekty.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.
Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.