Reklama

W diecezjach

30-lecie polskich diecezji

Bulla Totus Tuus Poloniae populus, wydana 25 marca 1992 r., decyzją Jana Pawła II ustanowiła nowy podział administracyjny Kościoła katolickiego w Polsce. Wyłoniła nowe diecezje, a wśród nich: elbląską, ełcką, gliwicką, kaliską, łowicką i radomską. Oto jak w rocznicę swego powstania świętowały wymienione diecezje.

Niedziela Plus 14/2022, str. XII

[ TEMATY ]

archidiecezja

diecezja

PAP/Grzegorz Michałowski

Nuncjusz apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio podczas obchodów 30-lecia utworzenia diecezji łowickiej

Nuncjusz apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio podczas obchodów 30-lecia
utworzenia diecezji łowickiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Elbląg Msza św. dziękczynna w katedrze św. Mikołaja to główny punkt obchodów jubileuszu powstania diecezji.

Liturgii przewodniczył bp Jacek Jezierski. Homilię wygłosił ks. prof. dr hab. Wojciech Zawadzki, kanonik elbląski. Diecezja elbląska terytorialnie wyodrębniona została głównie z diecezji warmińskiej. Dołączono do niej również cztery dekanaty z diecezji gdańskiej oraz parafię Janowo z diecezji chełmińskiej. Na terenie diecezji mieszka ok. 430 tys. osób, w tym ok. 410 tys. katolików. Skupiają się oni w 158 parafiach, gdzie posługę pełni 261 księży diecezjalnych i 73 zakonników. Wspomagają ich diakoni stali (11), szafarze nadzwyczajni Komunii św. (182) i świeccy nauczyciele religii (247).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ełk Rozpoczęcie świętowania diecezja rozpoczęła Mszą św. w katedrze św. Wojciecha.

Przewodniczył jej biskup ełcki Jerzy Mazur. Jak zauważył, 30 lat życia wspólnoty Kościoła ełckiego to czas odważnego i kreatywnego budowania jego struktur, formowania duchownych i świeckich do podejmowania wyzwań i bieżących zadań. – Świętowaniu jubileuszu pragniemy nadać konkretny wymiar duchowy, dziękczynny, modlitewny oraz wymiar konkretnych czynów miłości miłosiernej – wyjaśnił bp Mazur.

W świętowanie 30-lecia diecezji wpisane są również inne wydarzenia tego roku, m.in. I Kongres Różańcowy Diecezji Ełckiej.

Gliwice Jubileuszowej Eucharystii przewodniczył biskup gliwicki Jan Kopiec w asyście biskupów Jana Wieczorka i Andrzeja Iwaneckiego.

Zgodnie z prośbą Ojca Świętego bp Kopiec przewodniczył nabożeństwu, w czasie którego dokonał Aktu poświęcenia Ukrainy i Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi. Odwołał się do roli biskupa jako posłanego przez papieża do posługi w konkretnej wspólnocie i wskazał na uzasadnienie tej posługi już w Starym Testamencie, a związane z przygotowaniem dzieła zbawienia w narodzie wybranym. Biskup powiedział, że „nie ma Kościoła jako wspólnoty bez apostolskich korzeni i służenia ich następców w osobach biskupów, kanonicznie ustanowionych”.

Reklama

Diecezja gliwicka powstała z parafii wyłączonych z części parafii diecezji katowickiej i opolskiej.

Kalisz Biskup kaliski Damian Bryl przewodniczył Mszy św. w katedrze św. Mikołaja.

Naszej diecezji od samego początku towarzyszy św. Józef. Ufamy w jego pomoc i wsparcie w tym wszystkim, co przed nami – powiedział ksiądz biskup. – Dziękujemy dziś za wszystkich, którzy oddali swoje siły, talenty, czas i inne dary, aby nasza diecezja mogła funkcjonować i się rozwijać. Od początku uczyliśmy się, czym jest Kościół i jak razem wypełniać jego misję. Teraz przypominamy sobie ważność Kościoła, naszej wspólnej drogi do zbawienia – powiedział.

W skład diecezji kaliskiej wchodzą tereny należące przed podziałem do trzech archidiecezji: poznańskiej, gnieźnieńskiej i wrocławskiej oraz trzech diecezji: włocławskiej, częstochowskiej i opolskiej.

Łowicz Bazylika katedralna była miejscem rozpoczęcia centralnych uroczystości jubileuszu diecezji.

Eucharystii przewodniczył abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, a homilię wygłosił abp Wojciech Polak, prymas Polski. Uroczystości były połączone z symbolicznym powtórnym pogrzebem ośmiu prymasów Polski i otwarciem krypt pod budynkiem katedry.

W homilii abp Polak odniósł się m.in. do historii prymasowskiego Łowicza: – historia – także ta, której dzisiaj dotykamy przez ten ponowny pochówek ośmiu z dwunastu prymasów Polski, którzy spoczywają w kryptach grobowych tutejszej katedry – przypomina, że Kościół łowicki wyrósł z wielowiekowej tradycji, której żywą i ważną cząstką była również obecność m.in. w granicach milenijnej archidiecezji gnieźnieńskiej, związanej z prymasostwem.

Radom Biskup Marek Solarczyk przewodniczył Mszy św. w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny.

Reklama

Przypomniał o rozpoczynającym się w diecezji radomskiej dziele modlitwy w intencji powołań. Każdego dnia, od uroczystości Zwiastowania Pańskiego do Niedzieli Dobrego Pasterza, jedna ze wspólnot diecezji będzie podejmowała szczególną troskę modlitewną w intencji powołań oraz przewodziła duchowej wspólnocie wszystkich, którzy pragną włączyć się w to dzieło.

Patronem Radomia i diecezji jest św. Kazimierz, królewicz. Diecezja radomska zajmuje obszar 8 tys. km2, liczy ok. 850 tys. wiernych, z czego 836 tys. jest katolikami. W diecezji jest 301 parafii, posługuje w nich ponad 700 księży i ponad 400 osób konsekrowanych.

Serwis informacyjny na s. VI, X-XII przygotowały J.M. i K.M.

2022-03-29 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urodziny diecezji

Niedziela sosnowiecka 14/2015, str. 3

[ TEMATY ]

diecezja

Piotr Lorenc

Msza św. w rocznicę powstania diecezji

Msza św. w rocznicę powstania diecezji

25 marca minęła 23. rocznica utworzenia diecezji sosnowieckiej. Z tej okazji bp Grzegorz Kaszak wraz z kapłanami z różnych części diecezji celebrował dziękczynną Eucharystię w bazylice katedralnej w Sosnowcu

Podczas liturgii Pasterz Kościoła sosnowieckiego udzielił wiernym sakramentu namaszczenia chorych, a po Mszy św. modlił się przy grobie pierwszego biskupa sosnowieckiego Adama Śmigielskiego SDB i w intencji 77 kapłanów naszej diecezji, którzy odeszli do Pana.

CZYTAJ DALEJ

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję