Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Dokonuję rzeczy nowej

Niedziela Ogólnopolska 14/2022, str. V

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

pl.wikipedia.org/

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszym czytaniu z Księgi Izajasza słyszymy słowa: „Oto Ja dokonuję rzeczy nowej: pojawia się właśnie. Czyż jej nie poznajecie?” (43, 19-21). Tu każde słowo jest ważne.

Użycie słowa „oto”, po hebrajsku hinne, ma co najmniej podwójne znaczenie. Po pierwsze – w tym słowie nie występuje czas przeszły lub przyszły. Używane jest ono po to, aby przekazać, że to, o czym jest mowa, dzieje się w teraźniejszości i trwa cały czas. Po drugie – wskazuje na rzeczywistość, którą można w tej chwili zobaczyć, jest blisko. W związku z tym niektórzy słowo hinne tłumaczą jako: zobacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żeby lepiej to zrozumieć, warto przypomnieć sobie użycie tego słowa w innych miejscach Pisma Świętego. Jezus mówi do ucznia: „Oto Matka Twoja”. Święty Jan Apostoł widzi Maryję pod krzyżem w tym momencie jako swoją matkę. Ta rzeczywistość bycia duchową matką św. Jana trwa. Również podczas Mszy św. słyszymy słowa z Biblii: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”. Patrzymy na Jezusa obecnego w Eucharystii i wiemy, że On cały czas jest Barankiem Bożym.

Reklama

Jakiej więc Pan Bóg dokonuje rzeczy nowej, która trwa i którą widzimy, która jest blisko także obecnie? To zapowiedź przyjścia na świat Mesjasza – Jezusa Chrystusa. Wśród wielu innych określeń, następujących po tym fragmencie, to jest najważniejsze. Sam Izajasz podaje natomiast tak wiele szczegółów z życia Mesjasza, że jest nazywany Ewangelistą Starego Testamentu.

W słowach z Księgi Izajasza: „Oto Ja dokonuję rzeczy nowej (...). Czyż jej nie poznajecie?” – jest zawarte pytanie, które zapowiada, jak Mesjasz będzie przyjęty. Wielu Go nie poznało. Sam Jezus odnosi się do tej kwestii. Zapowiadając zniszczenie Jerozolimy, mówi, że miasto „nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia”. Te pełne bólu i goryczy słowa są powtarzane na kartach Pisma Świętego. Są tacy, którzy nie rozpoznają Mesjasza, ale są tacy, którzy Go rozpoznają. Jezus jest bardzo blisko jednych i drugich. On nieustannie szuka człowieka, tak jak pasterz zaginionej owcy. On puka do drzwi.

Pięknie wyraża tę rzeczywistość obraz Światłość świata Williama Holmana Hunta. Jest to jeden z najbardziej znanych obrazów Jezusa w Anglii i USA. Uważany jest za piękną „homilię w ramie”. Oryginał znajduje się na Uniwersytecie Oksfordzkim. Widzimy na nim Jezusa stojącego z lampą przed drzwiami domu. Jest noc, ogród jest zaniedbany i zarośnięty. Drzwi domu dawno nie były otwierane, zawiasy zapewne są zardzewiałe. Jezus przynosi światło w tę noc i w ten nieład czyjegoś ogrodu i domu. Delikatnie puka do drzwi. Jeden ważny szczegół nie pasuje do widoku domów, które znamy. Drzwi nie mają klamki z zewnątrz. Tylko mieszkająca tam osoba może zdecydować, czy wpuści Jezusa do środka, czy nie. Jezus stoi przed drzwiami mojego i twojego życia. Puka. Klamka jest po naszej stronie.

2022-03-29 12:16

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marność nad marnościami

Tytułowe wyrażenie, charakterystyczne dla Księgi Koheleta, zawsze sprawiało wiele trudności. Na jego rozumienie wpłynął przede wszystkim św. Hieronim, który oddał hebrajski termin hebel (czyt. hewel) poprzez łacińskie vanitas (marność). Kardynał Gianfranco Ravasi określił termin hebel mianem herbu Koheleta, ponieważ otwiera on całą księgę (1, 2), a także ją zamyka (12, 8). W samej księdze pojawia się on 38 razy (na 70 miejsc w całym ST). Co dokładnie oznacza hebel? Na to pytanie trudno odpowiedzieć jednym słowem, bo termin ten obejmuje szeroki wachlarz znaczeń. Chodzi tutaj o rzeczywistość płynną, niestałą, która jest bardzo ulotna (niczym para). Może także oznaczać dym, powiew, oddech czy też nicość. Wielu komentatorów Koheleta przechodzi z poziomu obrazowego na poziom trochę metafizyczny i interpretuje go jako absurd, nicość, bezsens, rozczarowanie czy też pustkę. Skąd się rodzi takie postrzeganie rzeczywistości, która nas otacza (a wyraźnie wskazuje na to Koh 1, 2, kiedy mówi: „Marność nad marnościami, wszystko marność”)? Oczywiście, z obserwacji tego, co spotyka ludzi na ziemi. Ta obserwacja prowadzi do wniosku, że przyjemności, którym oddaje się człowiek, są ulotne (por. Koh 2, 1). Ulotne jest także samo życie człowieka, które często jawi się jako zaprzeczenie starotestamentalnej zasady odpłaty, według której człowiek sprawiedliwy cieszył się błogosławieństwem Bożym i szczęściem, zaś nieprawego spotykały różne udręki. Kohelet zauważa, że w życiu jest nierzadko na odwrót (por. 7, 15). Cały wysiłek człowieka jawi się jako daremny, bo bardzo często owoce ludzkiej pracy przejmuje ktoś inny (por. 2, 21). W związku z tym człowiek funkcjonuje w świecie pełnym absurdów. Ten obraz wydaje się zatem bardzo pesymistyczny, i to tak bardzo, że często Księgę Koheleta określa się przeciwieństwem Pieśni nad pieśniami – księgi, która wręcz eksploduje radością.

Na tle tego „pesymizmu” Koheleta zaskakuje nas konkluzja jego księgi (por. Koh 11, 9n). Jest to wezwanie skierowane do młodego człowieka: „Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej (...). I chodź za tym, co oczy twe pociąga”. Tak oto rzeczywistość, która nas otacza, choć ulotna i naznaczona czasem absurdem, nie może być przeszkodą dla człowieka wierzącego, aby korzystać z tego wszystkiego, co świat daje (choć na końcu, niejako dla ustrzeżenia młodzieńca przed pokusą przyjęcia życiowego hasła „róbta, co chceta”, Kohelet dodaje: „Wiedz, że z tego wszystkiego osądzi cię Bóg”).
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: znaleziono szczątki kolejnego drona

2025-09-10 18:21

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Wojtek Jargiło

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie, trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

- W miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim ujawniono kolejny dron. Trwają tam czynności zabezpieczenia miejsca zdarzenia i oceny pirotechnicznej, prokuratorzy w najbliższym czasie przystąpią do oględzin – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Lublinie prok. Beata Syk–Jankowska w środę na briefingu prasowym.
CZYTAJ DALEJ

Rowerem z Białegostoku do Rzymu. Dariusz Car spotkał Papieża

2025-09-11 15:12

[ TEMATY ]

rower

wyprawa

rowerowa pielgrzymka

Vatican Media

Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Dariusz Car z Papieżem Leonem XIV

Ponad 2 tysiące kilometrów, pięć krajów i morze intencji niesionych w sercu – tak wyglądała rowerowa pielgrzymka do Rzymu Dariusza Cara. Dziennikarz „Radia i” Archidiecezji Białostockiej postanowił wyruszyć na dwóch kółkach do Watykanu z okazji Roku Jubileuszowego. W trakcie sobotniej audiencji jubileuszowej mógł spotkać się twarzą w twarz z Papieżem Leonem XIV.

Wyprawa rozpoczęła się 18 sierpnia i prowadziła przez Polskę, Czechy, Słowację, Austrię i Włochy. Pielgrzym wiózł ze sobą namiot, karimatę i sakwy, ale przede wszystkim intencje – własne i powierzone mu przez słuchaczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję