Reklama

Niedziela Podlaska

Potrzebujemy miłosierdzia Bożego

Aby oddać cześć Jezusowi Miłosiernemu, możemy wybrać się do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim, jednego z dwóch w diecezji drohiczyńskiej.

Niedziela podlaska 10/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum autora

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas Wielkiego Postu zmusza do refleksji nad własnym postępowaniem, uczynkami, życiem. Lecz jeśli poprzestaniemy tylko na refleksji, będzie to czas zmarnowany, ponieważ post wymaga przede wszystkim zmiany własnego życia. Jezus podpowiada jakimi drogami powinniśmy się kierować, abyśmy lepiej mogli przeżyć ten czas – modlitwa, post i jałmużna. Usłyszane podczas Środy Popielcowej słowa „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” wskazują, że sami z siebie nie mamy siły do zmiany, ale potrzebujemy pomocy z zewnątrz. Potrzebujemy miłosierdzia Bożego.

Kiedy myślimy o tym przymiocie Boga – miłosierdziu – to na myśl przychodzi nam miasto Wilno, częsty punkt pielgrzymek, miejsce adoracji pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego oraz przebywania polskiej świętej zakonnicy, znanej na całym świecie – Faustyny Kowalskiej. Jednak, aby oddać cześć Jezusowi w tym wizerunku, nie musimy przemierzać 400 km (odległość Drohiczyn – Wilno). Wystarczy udać się do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku było Wilno

Pierwsze objawienie Siostra Faustyna miała w 1931 r. w Płocku i właśnie tam Jezus polecił jej: „Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie”. Święta zakonnica nie mogła spodziewać się, że słowa „na całym świecie” spełnią się już kilkadziesiąt lat później. Lecz nie wydarzyłoby się to bez pomocy innych ludzi. Pierwszym z nich, ks. Michał Sopoćko – spowiednik zakonnicy oraz ogromny orędownik i obrońca kultu Miłosierdzia Bożego – pomógł znaleźć malarza Eugeniusza Kazimirowskiego w Wilnie, który namalował wizerunek Jezusa na początku 1934 r. Ludzie mogli po raz pierwszy zobaczyć dzieło dość szybko, ponieważ ks. Michał Sopoćko dostał propozycję poprowadzenia kazań podczas trzydniowego jubileuszu 1900-lecia Męki Zbawiciela w Wilnie. Zgodził się, ale jednym z warunków było powieszenie obrazu Jezusa Miłosiernego, jako dekoracji w Ostrej Bramie, przy Matce Bożej Miłosiernej. Uroczystości trwały od 26 do 28 kwietnia 1935 r. Rok później ks. Sopoćko zaczął pisać książkę o Bożym Miłosierdziu oraz wydrukował obrazek z tekstem koronki, której Jezus nauczył Faustynę. Podczas II wojny światowej nabożeństwo napisane i zalecane przez Siostrę Faustynę najbardziej rozwijało się w miejscach dawnych jej pobytów, czyli w Krakowie, Wilnie, Warszawie i Płocku. Mieszkańcy Krakowa, w tym Karol Wojtyła – ówczesny alumn – licznie przybywali na nabożeństwa, które organizował o. Józef Andrasz – kolejny spowiednik i kierownik duchowy Siostry Faustyny. Także w tamtym czasie wszywano w ubrania odbitki Jezusa Miłosiernego więźniom podczas sowieckiej okupacji.

Reklama

Kolejną osobą był pochodzący ze Stoczka Węgrowskiego ks. Jan Przybysz, marianin. W 1941 r. został złapany przez NKWD i wywieziony na Syberię do łagru, niedaleko jeziora Bajkał. Po wyzwoleniu przebywał w Uzbekistanie, Pakistanie, Indiach, Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii. Pełnił różne funkcje w klasztorach mariańskich, lecz znany był wszystkim jako głosiciel kultu Bożego Miłosierdzia. Dzięki niemu powstał mariański Apostolat Miłosierdzia Bożego.

Udział w szerzeniu kultu mieli także żołnierze z Armii Andersa, powstałej w 1941 r., którzy składali się m.in. z wywożonych Polaków z Wilna. W ich skład wchodził również ks. Michał Wilniewczyc, długoletni ojciec duchowny WSD w Drohiczynie i diecezjalny opiekun dzieł miłosierdzia. Po wydostaniu się ze Związku Sowieckiego z armią gen. Andersa szerzył kult Bożego Miłosierdzia jako duszpasterz Polonii, kolejno w Persji, Nowej Zelandii, Libanie, a potem we Włoszech i Francji. Zachował się jego obrazek Jezusa Miłosiernego z 1940 r., który towarzyszył mu podczas tułaczki.

Reklama

Sokołowski obraz w sanktuarium

W Sokołowie Podlaskim początki kultu sięgają 1943 r. Z zachowanych materiałów wiadomo, że obraz sokołowski Jezusa Miłosiernego powstał w 1943 r. dzięki staraniom ks. Mariana Sitkowskiego, miejscowego wikariusza, byłego więźnia obozu w Dachau. Ksiądz Sitkowski jako wotum wdzięczności postarał się o namalowanie obrazu. Odpowiednim kandydatem okazał się prof. Krzyżański. 8 sierpnia 1943 r. zwrócił się do Kurii Diecezjalnej, z następującą prośbą: „Niniejszym mam zaszczyt pokornie prosić Przenajświętszą Kurię Diecezjalną o pozwolenie zawieszenia obrazu pt. Miłosierdzie Boże w odzyskanym kościele św. Rocha w Sokołowie, celem pogłębienia w duszach ludzkich ufności w ten najwyższy przymiot dobroci Bożej (…)”.

Po utworzeniu nowej parafii Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim w 1993 r., bp Władysław Jędruszuk 28 sierpnia tego roku dokonał instalacji relikwii błogosławionej wówczas Siostry Faustyny Kowalskiej, dodając: „Tu, gdzie jest obraz Jezusa Miłosiernego, to tu jest sanktuarium”. W 2004 r. podczas procesji obraz wraz z relikwiami Siostry Faustyny został przetransportowany z tymczasowego kościoła przy ul. św. Rocha do budującej się świątyni przy ul. Oleksiaka Wichury – obecnego kościoła parafialnego.

Owoce miłosierdzia

Rozwój parafii od samego początku jest związany z kultem Bożego Miłosierdzia. Od 1994 r. wierni regularnie spotykają się na modlitwie koronką o godz. 15, a w każdy piątek odbywa się transmisja przez Katolickie Radio Podlasie. Istnieje chór młodzieżowy o nazwie „Misericodias”. W 2005 r. powstała schola dziecięca „Arka Miłosierdzia”. W parafialnej Caritas działa czynnie ok. 10 członków. 13 grudnia 2015 r. bp Tadeusz Pikus ustanowił Bramę Miłosierdzia w sokołowskim sanktuarium, dzięki której było możliwe uzyskanie odpustu zupełnego. W tym roku także rozpoczęły się Wieczory Miłosierdzia zainicjowane przez proboszcza ks. Krzysztofa Kisielewicza w każdy 3. piątek miesiąca, które trwają do dzisiaj. Spotkania opierają się na Eucharystii ze słowem Bożym oraz możliwością uczestniczenia w prowadzonej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Miłosierdzie dla każdego

„Zdrój miłosierdzia Mojego został otwarty na oścież włócznią na krzyżu dla wszystkich dusz – nikogo nie wyłączyłem” (Dzienniczek 1182). Szybki rozwój kultu na świecie ukazuje plan i pragnienie Boga, aby wszyscy ludzie mogli mieć przystęp do Jego Miłosierdzia. Paradoksalnie trudne czasy sprzyjały temu, aby ludzie częściej i ochoczo wzywali miłosierdzia Bożego. Życie – podobnie jak sokołowskie sanktuarium – kiedy jest zbudowane na fundamencie miłosierdzia, będzie prowadziło do bliskiej relacji ze Stworzycielem, do zaufania Mu i poddania się Jego woli, tak jak uczyniła to św. Siostra Faustyna. Niech ten czas Wielkiego Postu będzie dobrym momentem do bliższego zawierzenia się Jezusowi i wzywania Jego do pomocy nad zmianą własnego życia duchowego. Jezu, ufam Tobie.

2022-03-01 13:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marzenia na wielki jubileusz

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 8/2021, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Karolina Krasowska

Skoro są to relikwie naszego patrona, to zależało mi na tym, żeby były w kościele, i to właśnie w ołtarzu – mówi ks. Dariusz Ludwikowski

Skoro są to relikwie naszego patrona, to zależało mi na tym, żeby były w kościele, i to właśnie w ołtarzu – mówi ks. Dariusz Ludwikowski

Rozpoczęło się od wymiany poszycia dachowego, później była renowacja ołtarza Aniołów Stróżów i ołtarza głównego, przed dwoma tygodniami powrócił odnowiony ołtarz posoborowy. Już niebawem spoczną w nim relikwie patrona wschowskiej fary – św. Stanisława Biskupa i Męczennika. 24 lutego ołtarz poświęci bp Tadeusz Lityński.

Fara, będąca dziełem włoskiego architekta Pompeo Ferarri, od kilku lat sukcesywnie przygotowuje się do wielkiego jubileuszu 700-lecia parafii, który przypada za 5 lat – w 2026 r. Odbudowę kościoła w obecnym kształcie po pożarze z 1685 r. przeprowadzono w latach 1720-26, zaś wyposażenie świątyni datowane jest na drugą ćwierć XVIII wieku.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję