Reklama

Tydzień w Kościele

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejny apel o pokój
KEP

Bezprecedensowy, pokazujący powagę, ale i grozę sytuacji jest ostatni list abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego polskiego episkopatu. To kolejny głos metropolity poznańskiego w sprawie, którą wszyscy żyjemy od kilku tygodni. Ten jest wyjątkowy ze względu na jego adresatów: biskupów prawosławnych i katolickich Rosji i Ukrainy. „Połączmy duchowy wysiłek wyznawców Chrystusa różnych wyznań w Rosji, na Ukrainie i w Polsce, (...) aby zażegnać widmo kolejnej wojny w naszym regionie” – zaapelował abp Gądecki. Dramatyzmu tej sytuacji dodaje fakt, że naprzeciw siebie stanęliby chrześcijanie Słowianie, po prostu bracia z krwi i z ducha. Strzelaliby do siebie żołnierze złączeni ze sobą przez Chrystusa w chrzcie św. Taka sytuacja byłaby radykalnym zaprzeczeniem tego, czym jest ten pierwszy i najważniejszy sakrament. W liście przewodniczący KEP przywołuje także słowa św. Jana Pawła II, który podkreślał, że „wojny (...) podsycają głęboko zakorzenione nienawiści”. Pewnie gdyby nie ta „zakorzeniona nienawiść”, większość wojen nigdy by się nie rozegrała. Bo nie jest tak, że winni są tylko politycy. Nie mogliby nic zrobić, gdyby to ziarno nienawiści rzucane intencjonalnie przez niektórych politycznych włodarzy nie trafiało na diabelsko przygotowywaną ziemię.

Są naszą nadzieją
Watykan

Ogłoszono hasło drugiego Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych. W tym roku, 24 lipca, Kościół będzie powtarzał za psalmistą: „Wydadzą owoc nawet i w starości” (Ps 92, 15). „Ich doświadczenie życiowe i wiara – tłumaczy Watykan – mogą pomóc w budowaniu społeczeństw świadomych swoich korzeni i zdolnych do marzenia o przyszłości opartej na większej solidarności”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze niedawno powtarzano, że nadzieją na lepszy świat są młodzi. Dziś coraz częściej słyszymy – to zadziwiające – że to jednak ludzie starsi są tą nadzieją na lepszy świat, który obecnie nie tyle o nich zapomina, ile wprost odrzuca wszystkie wartości mierzone długością przeżytych lat i nabytych w tym czasie doświadczeń. Podobno najbardziej efektywny i wydajny okres życia człowieka to przedział lat 25-52. To, co przed, i to, co po – dla dominującego w naszej kulturze biznesu – ma dużo mniejszą wartość. Ta redukcja może mieć jednak opłakane konsekwencje.

Reklama

Nowi święci i błogosławieni
Kościół

Papież przyjął na audiencji prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcella Semerara. Taki początek wiadomości oznacza, że Kościół będzie miał kolejnych świętych, błogosławionych lub kandydatów na błogosławionych. 18 lutego Franciszek upoważnił kongregację do promulgowania pięciu dekretów: jednego o cudzie i czterech o heroiczności cnót. Z piątki osób (trzy kobiety i dwóch mężczyzn) najbardziej nam znany jest sługa Boży kard. Eduardo Pironio, jeden z bliskich współpracowników św. Jana Pawła II, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. Organizował kilka Światowych Dni Młodzieży, w tym ten pamiętny w Częstochowie w 1991 r. Do beatyfikacji kard. Pironia pozostało tylko uznanie cudu. Ten etap ma już za sobą służebnica Boża Maria Costanza Panas, Włoszka, kapucyńska zakonnica. Przykład świętych nas pociąga, a ich wstawiennictwo nam pomaga. Co takiego może pociągać u s. Marii Costanzy? Przede wszystkim, jak piszą jej biografowie – pokora. Jej życie, szczególnie w ostatnich kilkunastu latach, naznaczone było wielkim cierpieniem. Trudno tu wyliczać krzyże poszczególnych chorób, które nosiła. Swoje cierpienia, zwłaszcza te ostatnie, niedługo przed śmiercią ofiarowała za chorego papieża Jana XXIII i za zwołany przez niego Sobór Watykański II. Ojciec Pio, który nigdy jej nie spotkał, a jedynie o niej słyszał, mówił o s. Panas: „umiłowane przez Boga stworzenie”. Trudno o lepszą rekomendację.

Zaskakująca liczba odmów
Biskupi

Diecezja Le Puy-en-Velay we Francji ma nowego biskupa. Jest nim 58-letni ks. Yves Baumgarten (na zdjęciu). Ciekawostką jest to, że zanim został kapłanem, przez 8 lat pracował jako inspektor francuskiego fiskusa. Na biskupa został wzięty z probostwa, co potwierdza zasadę Franciszka, że pasterz „powinien pachnieć owcami”. Za zawołanie biskupie obrał słowa: „Mocni w wierze”. Rzeczywiście, biskup – szczególnie dziś – musi być mocny i bardzo odważny w wierze. Gdy w 2010 r. kard. Marc Ouellet, obecny prefekt Kongregacji ds. Biskupów, zapytany w jednym z wywiadów o to, co najbardziej go zaskoczyło w pierwszych miesiącach pracy, odpowiedział, że liczba odmów kandydatów na biskupów. W tamtym czasie w Europie Zachodniej odmawiała połowa z nich. Proces wyłaniania nowego biskupa Le Puy-en-Velay trwał długo. Poprzednik ks. Baumgartena – Lucien (Luc) Jacques Marie Joseph Crépy 6 lutego ub.r. został mianowany ordynariuszem diecezji Versailles, która ponad rok czekała na nowego biskupa. Możemy się więc domyślać, że w przypadku Le Puy-en-Velay ta procedura trwała jeszcze dłużej. To przede wszystkim efekt staranności – na pomyłkę nie ma miejsca – ale także, prawdopodobnie, braku odwagi kandydatów.

Reklama

Osiem wieków chwały
Zakony

Już od 800 lat dominikanie są obecni w Polsce. To jedno z najważniejszych zgromadzeń zakonnych w Kościele katolickim. Obchody tego wielkiego, choć lokalnego jubileuszu rozpoczęły się 19 lutego w Krakowie od uroczystej Mszy św. w kościele Świętej Trójcy. Ta świątynia – oczywiście, nie w obecnym kształcie – była pierwszym ośrodkiem podarowanym dominikanom, a konkretnie przejął go św. Jacek, uczeń św. Dominika. „Przyjął ich tenże Iwo, z wielkim szacunkiem i radością i pomieścił we własnej kurii biskupiej, poczem dał im i ich zakonowi kościół drewniany św. Trójcy” – czytamy w Katalogu Biskupów Krakowskich. Święty Jacek przybył do Krakowa 1 listopada 1222 r. Do końca XIII wieku, czyli przez 80 lat, na ziemiach polskich powstały aż trzydzieści trzy klasztory dominikańskie – to więcej niż zakonnicy mają ich dziś. Trzeba też zauważyć, że aktualnie co dziesiąty członek tego zakonu kaznodziejskiego to Polak. Ta długa i chwalebna historia zobowiązuje.

Dyskusja o kapłaństwie
Przyszłość

W Watykanie, w dniach 17-19 lutego, odbyło się międzynarodowe sympozjum o kapłaństwie. Kardynał Marc Ouellet, jego inicjator, prefekt Kongregacji ds. Biskupów, powiedział, że sympozjum dotyczy zarówno kapłaństwa powszechnego wszystkich ochrzczonych, ciągle nieodkrytej tajemnicy, jak i kapłaństwa, „które jest posługą diakonów, księży i biskupów”. To było ważne spotkanie. Pewnie nie ostatnie w tej kwestii – będzie ona na szczycie agendy kościelnej jeszcze przez długi czas. O wyjątkowym znaczeniu sympozjum świadczyło to, że otworzył je sam papież, a poszczególnym sesjom przewodniczyli prefekci najważniejszych watykańskich dykasterii. Franciszek w ważnym przemówieniu inaugurującym zwrócił uwagę na to, że stoimy obecnie w obliczu „zmiany epoki”. To zapowiada duże zmiany. Nie w istocie kapłaństwa, bo ona na mocy sakramentów pozostanie taka sama, ale w konkretnym sprawowaniu tej kościelnej posługi.

Rubrykę przygotował Tomasz Musiał

2022-02-22 11:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie taki ksiądz straszny?

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

kapłan

Karol Porwich/Niedziela

Nie wiem jak ty, ale ja nie znoszę, gdy ktoś próbuje mnie szufladkować. Uogólnianie i ocenianie z góry za przynależność do danej społeczności to gra totalnie nie fair.

Przyznam, że nie dziwię się tak ostrej krytyce duchowieństwa. Kiedy ogląda się w obecnych czasach TV i przegląda większość mainstreamowych mediów, można się złapać za głowę. Gdy czerpie się wiedzę jedynie z wrogo nastawionych do Kościoła społeczności, nie sposób zauważyć prawdy. Perspektywa prawdziwej rzeczywistości zostaje rozmyta. Jasne, że źli księża się zdarzają. Też zalewa mnie krew, gdy słyszę o kolejnych aferach czy kryciu przestępstw, ale generalizowanie i wrzucanie wszystkich do jednego worka jest po prostu nie w porządku. Gdy mówisz, że nie kochasz Kościoła i nie chcesz mieć z nim nic wspólnego, bo jakaś jego część okazała się przestępcami, to tak jakbyś wypierał się Polski, ponieważ część Polaków to bandyci i oszuści. Warto spojrzeć szerzej, by zobaczyć więcej. Znam mnóstwo świetnych księży, którzy swoją pokorną pracą i służbą czynią ten świat piękniejszym. Tylko dlaczego mówi się o nich tak mało?

CZYTAJ DALEJ

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję