Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Różni wśród nas

Korzyść ze wspierania mniejszości

Niedziela szczecińsko-kamieńska 8/2022, str. VIII

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dorosłe życie wchodzi już trzecie pokolenie urodzonych w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim. Jednak w nieco dłuższej perspektywie czasowej wszyscy w tym regionie Polski jesteśmy ludnością napływową. Kiedyś żartowano, że jesteśmy taki „dziki zachód” – pamiętam, że bp Jan Gałecki dodawał wtedy (były to czasy PRL), że dziki, czy nie dziki, zawsze jednak zachód. Mówią też o nas, że jesteśmy jak Ameryka – autochtoni przemocą usunięci, a wszyscy dzisiejsi mieszkańcy to przybysze. Jest w tym jakaś prawda, choć jednak starałbym się odróżnić eksterminację amerykańskich Indian od powojennego wysiedlenia stąd Niemców. Tak, czy inaczej wszyscy przywędrowaliśmy skądś z dawnej Rzeczpospolitej i różni nas tylko pozostawiona dzielnica Polski. Część to dawni Wielkopolanie (tak jak ja), którzy przybyli tu z własnego wyboru, część to dawni Kresowiacy wypędzeni z własnych domów, część to dawni mieszkańcy Polski centralnej, których przywiodła tu nadzieja dostatniejszego życia. I rzadko pamiętamy, że wśród nas mieszkają też współobywatele, którzy nie czują z nami pokrewieństwa narodowego czy etnicznego.

Wpadła mi w ręce książka wydana przez szczeciński oddział Związku Ukraińców w Polsce. Ocalić od zapomnienia. Biograficzne zwierciadło mniejszości narodowych i etnicznych na Pomorzu Zachodnim. Konstrukcja publikacji nad wyraz prosta, to zbiór 24 biogramów ze zdjęciami. Łączy bohaterów tych życiorysów to, że mieszkali przynajmniej jakiś czas w naszym regionie i że będąc lojalnymi obywatelami naszej Ojczyzny, narodowo czuli się związani ze swoją wspólnotą etniczną i kulturową. Cóż, łączy ich jeszcze to, że teraz wszyscy już nie żyją. Najwięcej w tym zbiorze jest Ukraińców i Żydów, są jednak także Niemcy, jest Białorusin, Grek, Litwin i Tatar. Zawodowo i światopoglądowo bardzo różni – od przekonanych komunistów do ludzi głęboko religijnych i prześladowanych za wyznawaną wiarę i patriotyzm, od rzemieślników, po znakomitych naukowców, od duchownych (greckokatolickich, żydowskich, muzułmańskich) po twórców kultury. Z większości życiorysów wynika, że w swoim obszarze zainteresowań wykonywali sensowną, owocną i dobrze ocenianą pracę. Wielu z nich ma za sobą straszne przeżycia związane z czasami Zagłady, wywózką na Sybir do łagrów, w powojennej Polsce z Akcją „Wisła”. W sumie zwykłe ludzkie losy ludzi żyjących w „ciekawych” czasach. Jest takie chińskie przekleństwo: „obyś żył w ciekawych czasach”. Tak, przybysze zasiedlający po 1945 r. zachodniopomorskie ziemie żyli w ciekawych czasach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ocalić od zapomnienia… Przy lekturze uderzyło mnie, że poza wyjątkami, ja dopiero z tej książki dowiedziałem się o istnieniu opisywanych osób. A przede wszystkim uświadomiłem sobie jak ważna była dla nich tożsamość narodowa i religijna, jak wiele byli skłonni zrobić, by ją utrzymać i rozwinąć. I jak bardzo czuli się niezrozumiani przez polskie w większości otoczenie. Które to polskie otoczenie miało też swoje kłopoty z utrzymaniem swej tożsamości w państwie poddanym komunistycznej propagandzie.

Jesteśmy już w trzeciej dekadzie pierwszego wieku trzeciego tysiąclecia. historia jest za nami – nic w niej już nie zmienimy, możemy się tylko postarać jak najlepiej ją poznać i zrozumieć. Jak najlepiej – czyli nie tylko własnymi oczyma. Przyszłość jest niepewna i nieznana, choć możemy starać się ją kształtować. Do pewnego stopnia w naszym ręku jest tylko teraźniejszość. Żyją wśród nas ludzie bardzo różni, inaczej niż my oceniający to, co jest dzisiaj i to co było kiedyś. Żyją swoją pracę tworząc wspólne dobro – mamy za co być sobie nawzajem wdzięczni. Do niektórych mamy pretensje za czyny ich przodków. Do jednych za Wołyń, do innych za Akcję „Wisła”. Potrzeba przebaczenia, podania sobie ręki, przyjaźni. Słyszę czasem, że przebaczyć można dopiero, gdy winny uzna swój grzech i o przebaczenie poprosi. Inaczej to czytam w Ewangelii: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią’ (Łk 23, 34) – to było w trakcie przybijania do krzyża, żaden z oprawców o przebaczenie nie prosił, przeciwnie, szydzili z Niego i jak umieli, tak potęgowali Jego cierpienie!

Patrzę na okładkę „Biograficznego zwierciadła” – 24 zdjęcia jak w legitymacji, wiele prostokącików pustych. Z całą pewnością warto je zapełnić kolejnymi biogramami. Ale marzy mi się też, by w tych niebieskich prostokącikach pojawili się ludzie budujący porozumienie, wspierający się nawzajem. Bo różnorodność jest bogactwem. Wspierając i ciesząc się z rozwoju mniejszości zyskujemy wspaniały materiał do budowy polskości.

2022-02-15 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska w ONZ: aborcja nie jest drogą do zrównoważonego rozwoju

2024-04-30 15:02

[ TEMATY ]

aborcja

ONZ

Zgromadzenie Ogólne ONZ

Magdalena Pijewska

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej wyraził na forum ONZ sprzeciw wobec międzynarodowych działań prowadzących do erozji szacunku dla świętości ludzkiego życia i niezbywalnej godności osoby ludzkiej. Abp Gabriele Caccia zabrał głos na sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, która odbyła się z okazji 30. Międzynarodowej Konferencji na temat Ludności i Rozwoju.

Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych przypomniał, że trzy dekady temu zajęto się w Kairze pilnymi kwestiami związanymi z populacją i rozwojem, uznając kluczowe znaczenie zapewnienia dobrobytu jednostek i rodzin. Był to ważny kamień milowy w zrozumieniu relacji między populacją a rozwojem. Abp Caccia zauważył, że deklaracja przedstawiała ludzi nie jako przeszkodę w rozwoju, ale stawiała w centrum troskę o zrównoważony rozwój.

CZYTAJ DALEJ

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. biskup-nominat Krzysztof Józef Nykiel urodził się w Osjakowie 28 lutego 1965 r. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie i należy do duchowieństwa archidiecezji łódzkiej. W roku 2001 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1995-2002 pracował w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. 1 lipca 2002 podjął pracę w Kongregacji Nauki Wiary. Od 18 grudnia 2009 był zastępcą sekretarza Międzynarodowej Komisji Badającej sprawę autentyczności objawień w Medjugorie. 26 czerwca 2012 roku papież Benedykt XVI mianował go regensem Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję