Reklama

Lata uskrzydlające

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierny Czytelnik z Czarnej Wody pisze:


W ostatnich Pani odpowiedziach wyczuwam nutkę powrotu do wspomnień. Gdy tak czytam Pani odpowiedzi, to myślę sobie, że łączy nas wiele tych samych miejsc i spostrzeżeń. Szczególnie bliskie nam obojgu są polskie góry, morze i jeziora.
Postaram się na swoim przykładzie odpowiedzieć na pytanie, jak „lata uskrzydlające” (Pani określenie) zmieniają człowieka. Dla niewtajemniczonych wyjaśnię, że obecne „lata uskrzydlające” to lata osób, które kończyły studia w latach 60. XX wieku, a które pamiętają kluby studenckie, takie jak Stodoła, Hybrydy itp.
Pierwsza niepowtarzalna zmiana to stwierdzenie, by być „bliżej Boga”. Oczywiście, wychowanie w duchu religijnym miało miejsce już od początku życia. W moim przypadku dbała o to mama (tata zginął podczas wojny ). W niedziele i święta Msze św., Komunie św., bierzmowanie, ślub kościelny – nie tak jak teraz, kiedy często powtarza się zwrot: a co po papierach? Na tym jednak kończyły się praktyki religijne. Teraz im człowiek starszy, tym częściej się modli i z większą atencją.
Najbardziej denerwują mnie rozmowy, podczas których wiarę chrześcijańską łączy się z księżmi. Wtedy nasuwa mi się myśl: „Jeśli jesteś bez winy, to rzuć kamieniem w bliźniego”. Wiara jest sprawą indywidualną, ale podoba mi się powiedzenie mojego znajomego: „Jeżeli nie praktykujesz chrześcijańskich zasad, obrzędów, to zrzeknij się pogrzebu kościelnego”. Na taki postulat przeważnie nie ma odpowiedzi.
Druga niepowtarzalna zmiana, przynajmniej u mnie, to spokojniejszy tryb życia. Nie jestem już tak nerwowy, wybuchowy jak kiedyś, staram się wszystkie denerwujące sprawy załatwiać w sposób zadowalający obie strony. Często tłumaczę sobie: szkoda nerwów i zdrowia, swoje ewentualne nerwy skieruj na bardziej potrzebne rzeczy. Staram się być bezkonfliktowy, choć oczywiście, nie zawsze mi się to udaje.
Trzecia rzecz, która mi się nasuwa, to dużo większe zainteresowanie stanem przyrody. Nigdy nie niszczyłem świata roślin, zwierząt, jednak teraz poświęcam temu zdecydowanie większą uwagę. W moim przypadku dochodzi jeszcze dużo większa uczuciowość: bardzo szybko się wzruszam, co najbardziej objawia się przy publicznych występach. Nigdy wcześniej tego nie znałem...
Kończąc, przesyłam serdeczne pozdrowienia, okraszone wspomnieniami z Chałup, Zakopanego oraz ze szczytów takich jak Orla Perć, Świnica itp.

Mam nadzieję, że listy od Czytelnika z Czarnej Wody (pierwszy z nich ukazał się w nr. 2/2022 – przyp. red.) zachęcą naszych korespondentów do dzielenia się z nami swoimi przemyśleniami i doświadczeniami... A na koniec – nie zawsze jest potrzebny komentarz, bo listy bywają już same w sobie komentarzami do naszego życia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-01-18 11:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

- Jest godzina 22:55 – zakończyły się ostatnie spotkania z serii spotkań synodalnych dzisiejszego dnia, który rozpoczęliśmy zaraz po śniadaniu, po godzinie 8:00. Oczywiście były przerwy na posiłki, ale po za nimi trwały debaty – komentuje ks. Wiesław Kamiński, proboszcz z łódzkiej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję