Reklama

Porady

Kuracje na suchy kaszel

Kaszel można skutecznie leczyć w domowych warunkach przez podawanie choremu miodu, inhalacje miodem oraz aplikowanie środków napotnych.

Niedziela Ogólnopolska 3/2022, str. 47

[ TEMATY ]

choroba

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do leczenia suchego kaszlu, który pozostaje np. po grypie lub występuje przy nieżycie dróg oddechowych, stosuje się kuracje wziewne, trwające od 7 do 14 dni w zależności od przebiegu i stopnia zaawansowania choroby. Kuracje wziewne są łatwe w stosowaniu i przynoszą bardzo dobre efekty.

W jaki sposób należy je przeprowadzać?

Do 1/2 l wrzącej wody dodaje się łyżkę skrystalizowanego miodu. Z gorącego, parującego roztworu uwalniają się, unoszące się z parą z rozpuszczającego się miodu, olejki eteryczne, które łatwo rozpoznać po zapachu. Te wdychane olejki pobudzają i ułatwiają wydzielanie śluzu. Aby wchłaniać je wraz z wydzielającą się parą, należy pochylić się nad naczyniem i zakryć szczelnie ręcznikiem całą głowę oraz naczynie w taki sposób, aby w jak największej ilości przenikały do układu oddechowego. W tym czasie roztwór można mieszać i dolewać do niego wody w miejsce tej, która zdążyła wyparować. Wszystko po to, aby w jak największym stopniu wydostawały się wywołujące wykrztuszanie olejki. Sam miód ma tu o tyle znaczenie, że w jego składzie znajdują się olejki. Należy jednak pamiętać, by przy dychawicy oskrzelowej, rozedmie płuc i wysokiej gorączce tej metody nie stosować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Często suchy kaszel jest objawem stanu zapalnego gardła, tchawicy i krtani. Do leczenia tego rodzaju dolegliwości stosuje się miksturę sporządzoną z miodu, cebuli i czosnku. Najistotniejszym czynnikiem leczącym są tu fitoncydy.

Przepis na miksturę

W słoiku dającym się szczelnie zamknąć wieczkiem układamy na przemian warstwy rozdrobnionego czosnku, plasterków cebuli i skrystalizowanego miodu. Wypełniony i zamknięty słoik stawiamy na kaloryferze. Po ok. 3 godzinach w naczyniu wytworzy się syrop, skuteczny właśnie w leczeniu stanów zapalnych gardła, tchawicy i krtani, którym towarzyszy suchy kaszel. Syrop ten podajemy i dzieciom, i dorosłym. Dzieciom – co 2 godziny łyżeczkę od herbaty, dorosłym – po łyżce od zupy. Zwykle wkrótce następuje poprawa zdrowia i kaszel ustępuje.

2022-01-11 08:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paweł, wstań!

Niedziela łódzka 8/2019, str. VI-VII

[ TEMATY ]

świadectwo

choroba

Archiwum Kasi i Pawła

Miłość Kasi do Pawła widać od pierwszego z nimi spotkania

Miłość Kasi do Pawła widać od pierwszego z nimi spotkania

Drugi człowiek nigdy nie jest w naszym życiu przypadkiem. Już to wiem. Ta ich miłość, co to bez warunków i tak piękna, też nim nie jest. Też dla nas, którzy z boku. Mocno wierzę, że im się uda, że to Kasi – „będę z tobą zawsze i do końca” – skruszy każdą przeszkodę. Wierzę też, że możemy im pomóc. Tak jak oni nam – zawstydzając tym byciem ze sobą, kiedy wielu z nas tak łatwo czasem dezerteruje.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję