Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało.
W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.
Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.
A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.
Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)
Mistrz z Nazaretu miał prawo być głęboko rozczarowany swoimi uczniami. Wygląda na to, że nic nie zrozumieli z Jego nauk. Jakub i Jan kombinują, jak tu zapewnić sobie pierwsze miejsca. Inni mają im to za złe. Apostołowie zaczynają się kłócić. Kto większy, kto lepszy itd. A jednak ta scena może być dla nas pocieszająca – m.in. dlatego, że pokazuje nam, iż Jezus oferuje swoją bliskość nie jakimś herosom cnót wszelakich, ale słabym, grzesznym ludziom. A skoro tak, to we wspólnocie uczniów Chrystusa, w Kościele jest miejsce także dla mnie, słabego i grzesznego. Bóg powołuje człowieka do świętości. Syn Boży umarł na krzyżu i zmartwychwstał, a Duch Święty został posłany do naszych serc właśnie po to, abyśmy byli święci, czyli radośnie zjednoczeni z Trójcą Świętą na wieki. Ale zarazem Bóg jest wobec nas cierpliwy. Widzi naszą niewierność, ciągłe upadki w te same grzechy, ale nas nie odrzuca. Bo Bóg brzydzi się grzechem, ale kocha człowieka. W czasie największej próby, kiedy Jezus zostaje aresztowany i ukrzyżowany, wydaje się, że Jego uczniowie całkowicie zawiedli. Przestraszeni uciekli. Nic nie rozumieją. W najlepszym przypadku mówią: „A myśmy się spodziewali...”. A jednak Jezus raz jeszcze ich gromadzi. Spotyka się z nimi już jako Zmartwychwstały. Naucza, cierpliwie tłumaczy. A po swoim Wniebowstąpieniu posyła obiecanego Ducha. I wreszcie się udaje.
Ojciec Święty zatwierdził wybór o. Francesco Ielpo na kustosza Ziemi Świętej i gwardiana Góry Syjon, dokonany przez ministra generalnego wraz z definitorium Zakonu Braci Mniejszych Franciszkanów.
Ojciec Francesco Ielpo zastąpił na tym urzędzie o. Francesco Pattona OFM.
Ojciec Święty zatwierdził wybór o. Francesco Ielpo na kustosza Ziemi Świętej i gwardiana Góry Syjon, dokonany przez ministra generalnego wraz z definitorium Zakonu Braci Mniejszych Franciszkanów.
Ojciec Francesco Ielpo zastąpił na tym urzędzie o. Francesco Pattona OFM.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.