Spotkanie ad limina to przede wszystkim doświadczenie wielkiej modlitwy w czterech bazylikach i przy grobie św. Jana Pawła II. To również doświadczenie osobistego spotkania z papieżem Franciszkiem, jego wielkiej życzliwości, wielkiej kultury, a także wrażliwości, którą ukazał wsłuchując się w głosy biskupów – dzieli się pasterz diecezji.
Przy Grobie św. Piotra
Wizyta w Rzymie odbyła się w dniach 11-19 października. Pasterz diecezji wchodził w skład drugiej grupy polskich biskupów, którzy udali się do Watykanu. W grupie tej, obejmującej diecezje północnej i zachodniej Polski, znajdowali się hierarchowie ze wszystkich diecezji tworzących metropolię gdańską, szczecińsko-kamieńską, poznańską i wrocławską. Biskupowi Lityńskiemu towarzyszył ks. Piotr Bartoszek, dyrektor Instytutu Filozoficzno-Teologicznego w Zielonej Górze, absolwent Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie. Pielgrzymka do progów Apostolskich rozpoczęła się Mszą św. przy Grobie św. Piotra Apostoła w Grotach Watykańskich, której przewodniczył i homilię wygłosił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Tego dnia przypadało liturgiczne wspomnienie św. Jana XXIII, przyjaciela Polaków, oraz dokładnie 59. rocznica rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II, który również został zainaugurowany w bazylice watykańskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Cztery bazyliki
Reklama
Każdy kolejny dzień pielgrzymki nasz pasterz rozpoczynał od Mszy św. w miejscach kultu tak ważnych zarówno dla chrześcijan, jak i rodowitych mieszkańców stolicy Italii. A były to m.in. Bazylika św. Pawła za Murami, Bazylika św. Jana Chrzciciela na Lateranie – dawna siedziba papieży, która do dziś pozostaje katedrą Biskupa Rzymu – „Matką i Głową wszystkich kościołów miasta i świata” oraz Bazylika Matki Bożej Większej na Eskwilinie. To tu, w kaplicy bazyliki, przechowywany jest wizerunek Matki Bożej czczonej jako Wybawicielka Ludu Rzymskiego (Salus Populi Romani). To właśnie tu często modlili się św. Jan Paweł II i jego następca Benedykt XVI. Tutaj także rozpoczyna i kończy każdą swoją podróż apostolską papież Franciszek.
Stały punkt odniesienia dla Polaków mieszkających w Rzymie i pielgrzymujących do Wiecznego Miasta to Msza św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra. Nie mogło zabraknąć na niej i biskupów uczestniczących w wizycie ad limina, a wśród nich bp. Tadeusza Lityńskiego.
Cztery bliskości
Wizyta ad limina to przede wszystkim codzienne spotkania w kongregacjach i watykańskich dykasteriach, m.in. w Kongregacji ds. Biskupów oraz w Kongregacji Nauki Wiary czy w trybunale Roty Rzymskiej, w Kongregacjach ds. Duchowieństwa oraz Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, w Penitencjarii Apostolskiej czy w Komisji ds. Ochrony Nieletnich.
Wizyta ad limina Apostolorum byłaby niepełna bez spotkania z Piotrem naszych czasów – papieżem Franciszkiem. To spotkanie podkreśla jedność Kościoła i umacnia więź biskupów z Ojcem Świętym. Ten kulminacyjny punkt wizyty miał miejsce 15 października. – To tak, jakby papież, wsłuchując się w głos biskupów, chciał podkreślić, że to jest ten czas, kiedy my, biskupi, możemy tak jak dzieci przyjść do ojca – zapytać, wyrazić czasami swoją rozterkę, czasami swoją wątpliwość, a on chętnie wysłuchał, udzielał wskazań i towarzyszył nam w tych rozmowach – dzieli się bp Tadeusz Lityński. – Papież zwrócił również uwagę na wspólnotę biskupów. Podkreślił, że każdy biskup powinien być blisko Pana Boga, blisko drugiego biskupa, blisko kapłana i blisko ludu Bożego. Przekładając to na życie kapłańskie, osób życia konsekrowanego, ale i świeckich – to o te cztery bliskości powinniśmy zabiegać, stawiając na modlitwę i wsłuchiwanie się w głos Ducha Świętego. Papież zachęcał również do lektury Dziejów Apostolskich, bo w nich ukazana jest sytuacja i życie Kościoła apostolskiego, który – podobnie jak my – żył w trudnych czasach. Dlatego przez pewne podobieństwo do czasów, w których obecnie żyjemy, właśnie postawa Apostołów jest dla nas drogowskazem.