Reklama

Kościół

Idźcie i głoście w czasach zarazy

Celem zjazdu było zebranie dotychczasowych doświadczeń działalności w warunkach pandemii i nakreślenie drogowskazów na przyszłość.

Niedziela Ogólnopolska 40/2021, str. 26

[ TEMATY ]

Międzynarodowy Kongres Animatorów

Rafał Stankiewicz

Dary ofiarne złożono na ręce bp. Janusza Mastalskiego

Dary ofiarne złożono na ręce bp. Janusza Mastalskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku pandemii COVID-19 trudno było zrozumieć, dlaczego dobro, którym jest działalność Spotkań Małżeńskich, jakby się załamuje. Od razu jednak przypomniały się nam słowa Jezusa: «Będziecie słyszeć o wojnach i odgłos wojen; baczcie! Nie trwóżcie się tym! (...) Wystąpi głód i zaraza (...). Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony» (Mt 24, 6-13). A zatem trzeba wytrwać w duchowości, charyzmacie i misji Spotkań Małżeńskich. Mimo zarazy. Pan Bóg doświadcza nas, animatorów (zresztą cały Kościół), jak złoto w tyglu. Tym bardziej zwracamy się do Chrystusa i prosimy o pomoc, by Jego dzieło nie tylko nie zginęło, ale się rozwinęło. Chodzi o zobaczenie kryzysu jako szansy na rozwój duchowości, charyzmatu i misji Spotkań Małżeńskich”.

Tymi słowami rozpoczęliśmy Międzynarodowy Kongres Animatorów, który odbył się w Kalwarii Zebrzydowskiej w dniach 17-19 września. W zjeździe uczestniczyło – bezpośrednio lub zdalnie – 250 osób z 14 krajów. Honorowy patronat objęli nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, Krajowe Duszpasterstwo Rodzin, a także marszałek woj. małopolskiego Witold Kozłowski. Patronat medialny objęła m.in. Niedziela. Celem zjazdu było zebranie dotychczasowych doświadczeń działalności w warunkach pandemii i nakreślenie drogowskazów na przyszłość. Rozważaliśmy, w jaki sposób w nowej rzeczywistości owocnie realizować charyzmat, którym jest dialog jako styl życia na co dzień i droga do świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tematyka zjazdu objęła przede wszystkim zakres stosowania form zdalnych. Wprowadzaliśmy je z wielką ostrożnością, ucząc się przede wszystkim wrażliwości na drugiego człowieka, zmieniając swoje własne przyzwyczajenia, schematy myślowe, pokonując lęki i uprzedzenia. Stopniowo rozpoznawaliśmy, że jesteśmy w stanie – jako animatorzy – zdalnie inspirować dialog zarówno u narzeczonych, jak i w małżeństwach, a nawet w małżeństwach w kryzysie. To było uczenie się nowych umiejętności dzielenia się duchowością i odczytywanie nowych aspektów charyzmatu. Przyjmujemy to jako szczególny dar Boży.

Reklama

Wielu odpowiedzialnych za Spotkania Małżeńskie podkreślało, że dzięki kontaktom zdalnym mogą docierać do osób, które bardzo potrzebują dialogu, a które nigdy nie uczestniczyły w rekolekcjach czy innych formach naszej działalności z powodu małych dzieci, opieki nad chorymi w rodzinie lub odległości. Uczestniczenie w formach zdalnych jest jedyną możliwością poznania i doświadczenia dialogu jako metody komunikacji. Wielu uczestników mówiło o wartości dialogu prowadzonego z inspiracji animatorów w codziennych warunkach we własnym domu.

Promujemy włączenie pracy zdalnej do Spotkań Małżeńskich na stałe jako nowy nurt dla tych, którzy z różnych powodów nie mogą wyjechać na rekolekcje, a ich małżeństwo bardzo potrzebuje dialogu, odnowienia i odbudowania więzi. Promujemy też zdalne prowadzenie Wieczorów dla Zakochanych, czyli przygotowujących się do małżeństwa, gdyż widzimy owocność także tej formy pracy.

W drogowskazy działalności Spotkań Małżeńskich wpisała się homilia krakowskiego biskupa pomocniczego Janusza Mastalskiego podczas Mszy św. 18 września. Podkreślił on ważność budowania zaufania w małżeństwie i rodzinie, dbania o siebie nawzajem oraz dialogu. Wszystko to powinno być oparte na miłości Chrystusowej.

Jako myśl przewodnią działalności Spotkań Małżeńskich na rok 2021/2022 przedstawiliśmy: „Idźcie i głoście dobrą nowinę o dialogu aż po krańce ziemi – na żywo i zdalnie”.

2021-09-28 11:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Watykan: niebawem dokument na temat rozeznawania objawień

2024-04-24 09:52

[ TEMATY ]

objawienia

Adobe Stock

Dykasteria Nauki Wiary kończy prace nad nowym dokumentem, który określi jasne zasady dotyczące rozeznawania objawień i innych tego typu nadprzyrodzonych wydarzeń - powiedział to portalowi National Catholic Register jej prefekt, Victor Fernández, zaznaczając, iż zawarte w nim będą „jasne wytyczne i normy dotyczące rozeznawania objawień i innych zjawisk”.

W tym kontekście przypomniano, że kardynał spotkał się z papieżem Franciszkiem na prywatnej audiencji w poniedziałek. Nie ujawnił on żadnych dalszych szczegółów dotyczących dokumentu, ani kiedy dokładnie zostanie on opublikowany.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję