Reklama

Głos z Torunia

Rok św. Jakuba

Perypetie chełmińskiego Jakuba

Zdarzają się takie historie, że można by nimi obdarzyć kilka różnych miejsc. A tymczasem wszystko można znaleźć w jednym chełmińskim kościele św. Jakuba i św. Mikołaja.

Niedziela toruńska 35/2021, str. VII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Michał Lewandowski

Chełmiński kościół św. Jakuba i św. Mikołaja

Chełmiński kościół św. Jakuba i św. Mikołaja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się od franciszkanów, którzy przybyli do Chełmna już w 1255 r. Monumentalną świątynię i klasztor (skromniejszy) budowali sto lat.

Franciszkańskie misteria

Przez wysokie okna w kościele ze smukłą wieżyczką wpadało sporo światła, z pewnością zwracając uwagę wiernych na wielki, kilkunastometrowy krucyfiks. Pochodząca z ok. 1380 r. rzeźba Chrystusa z ekspresyjnie wykonanym obliczem liczyła 2,7 metrów i miała ruchome ramiona. Pozwalało to na zdjęcie jej z krzyża i wykorzystanie do misteriów. Dzięki zamontowanemu zbiorniczkowi z boku Ukrzyżowanego spływała krew, co musiało wywoływać niezwykłe wrażenie wśród pobożnych mieszkańców grodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś figurę możemy oglądać w przyklasztornym kościele Świętych Janów. Warto wiedzieć, że w Polsce zachowały się tylko dwie rzeźby tego typu, a na całym świecie – około 40. Poza tym ojcowie franciszkanie dbali nie tylko o misteria wielkopostne i wielkanocne – przynieśli również do Chełmna zwyczaj urządzania bożonarodzeniowych szopek.

Plan odnowy

W czasach reformacji kościół i klasztor opustoszał, jednak w 1582 r. franciszkanie wrócili ze zdwojoną siłą. Reaktywowali kult współbrata, Jana z Łobdowa, zatroszczyli się muzykę kościelną (przez pewien czas gwardianem był wybitny muzyk doby baroku Wojciech Dembołęcki), odnowienie ołtarzy, fundację nowych kaplic. W II połowie XVIII wieku istniały przy kościele cztery bractwa religijne: św. Franciszka, św. Anny, Męki Pańskiej i św. Antoniego. Niestety, w 1739 r. ojcowie pomalowali wnętrze na biało, kryjąc pod warstwą farby średniowieczne malowidła figuralne. Plan był zapewne taki, by uwydatnić nowy, barokowy ołtarz z figurami świętych patronów. Dziś dolna część ołtarza wraz ze świętymi Jakubem i Mikołajem znajduje się w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Lisewie, a górna – w kościele św. Wawrzyńca w Kijewie Królewskim.

Tymczasem niedługo potem doszło do rozbiorów, a wraz z nimi – do kasaty zakonów w państwie pruskim.

Reklama

Kościół szkolny

Co prawda majątkiem pofranciszkańskim obdarowano siostry szarytki, jednak nie miały one prawa własności do świątyni. Nieużytkowany budynek pustoszał. Padła propozycja, aby przerobić go na szkołę. Na szczęście tego zaniechano, ale jakiś czas potem pojawił się pomysł, aby adaptować go na kościół szkolny. 23 kwietnia 1868 r. nastąpiło poświęcenie świątyni, ufundowano nowe, neogotyckie wyposażenie kościoła, a organy o 21 głosach wykonał w 1910 r. bydgoski mistrz Paul B. Voelkner. Kościół służył uczniom katolickiego gimnazjum. Tutaj też 20 kwietnia 1920 r. uroczyście obchodzono przejęcie szkoły przez władze polskie po powrocie Chełmna do ojczyzny.

Aż do II wojny światowej sprawowano tutaj po dwie Msze św. w niedziele i święta oraz jedną w dni powszednie przed rozpoczęciem nauki. Tymczasem już na początku października 1939 r. okupant zajął świątynię, zamieniając ją na przejściowe więzienie dla okolicznej ludności, w tym księży i żołnierzy aresztowanych, a następnie rozstrzelanych w niedalekich Klamrach.

Po wojnie jako kościół filialny fary dalej służył uczniom szkół średnich, a 21 marca 2001 r. dekretem biskupa toruńskiego podniesiono go do rangi rektoralnego. Co prawda dziś nie można go odwiedzać, ale można mieć nadzieję, że piękne Chełmno, pełne śladów historii, zrewitalizuje kiedyś i ten niezwykły zabytek.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia z Madonną w girlandach róż

Niedziela częstochowska 38/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Karol Porwich/Niedziela

We wszystkim musi być łaska Boża – przekonuje ks. Grzegorz Stanula

We wszystkim musi być łaska Boża – przekonuje ks. Grzegorz Stanula

Czy ma się pięć osób, czy pięćdziesiąt trzeba wykonać tę samą pracę duszpasterską – mówi ks. Grzegorz Stanula.

Beata Bydłowska mieszka na Śląsku, ale przyjeżdża w rodzinne strony z mężem, emerytowanym górnikiem. – Kiedy tu bywamy, idziemy na Mszę św. Ja do kościoła chodzę zawsze, bo mam taką potrzebę. Kiedy zjeżdżało się do kopalni, to tylko z Bogiem, by razem z Nim szczęśliwie wyjechać. Taką mam potrzebę, nawet kiedy już w kopalni nie pracuję – zapewnia Jarosław Bydłowski.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Dar przyjaźni

2024-04-24 10:17

Magdalena Lewandowska

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

– Duchowość chrześcijańska jest duchowością przyjaźni – mówił podczas Inspiratora Małżeńskiego ks. Mirosław Maliński.

Duży kościół w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów na wrocławskich Popowicach wypełnił się małżeństwami wspólnie się modlącymi i słuchającymi o przyjaźni z Bogiem i drugim człowiekiem. Wszystko za sprawą projektu "Inspirator Małżeński". O przyjaźni mówił ks. Mirosław Maliński – znany wrocławski duszpasterz akademicki związany m.in. z ruchem wspólnoty Spotkań Małżeńskich – oraz Monika i Marcin Gomułkowie – autorzy projektu „Początek Wieczności” prowadzący liczne warsztaty i rekolekcje. Z koncertem wystąpił duet „Jedno ciało”, a zwieńczeniem spotkania była Eucharystia, której oprawę muzyczną zapewni zespół BŁOGOsfera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję