Reklama

Niedziela Kielecka

Sanktuarium Matki Bożej Hebdowskiej

Nadwiślański klasztor

Znane, choć ukryte na uboczu, i te mniej lub zupełnie nieznane, na które natrafiamy przypadkiem podczas wakacyjnych wypraw. Polskie sanktuaria przy bocznych drogach. Poświęcamy im tegoroczny cykl wakacyjny, który zaprowadzi nas do wielu malowniczych zakątków Polski.

Niedziela Ogólnopolska 33/2021, str. 26-28

Jakub Hałun/Wikipedia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W malowniczym zakolu Wisły – w Hebdowie, oddalonym od Krakowa o ok. 25 km na trasie do Sandomierza, leży norbertański zespół kościelno-klasztorny. To perła architektury, sanktuarium maryjne i niezwykły pomnik historii. Miejsce tętni życiem duchowym i kulturalnym dzięki gospodarzom – ojcom pijarom, prowadzącym tutaj Dom Rekolekcyjny św. Norberta.

To najstarsze – po opactwie tynieckim – założenie klasztorne w Małopolsce. Jego początki sięgają XII wieku. Klasztor nad Wisłą ufundowali w 1160 r. norbertanie, którzy przybyli tutaj ze Strahowa pod Pragą. W ciągu wieków opactwo odcisnęło znaczące piętno na życiu religijnym, społecznym i gospodarczym regionu. Swoją działalnością promieniowało daleko poza granice Małopolski. Podlegało mu siedem klasztorów w Polsce. Przez stulecia Hebdów był siedzibą wielu opatów komendatoryjnych, wśród których byli: kanclerze, sekretarze królewscy i biskupi. Początkowo w Hebdowie mieścił się także konwent żeński, który z czasem przeniósł się do Krakowa na Zwierzyniec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Świętych Apostołów Piotra i Pawła, ufundowany w poł. XII wieku, razem z klasztorem, przebudowano w XVII wieku, w latach 1640 – 1727, staraniem opata Ludwika Stępkowskiego, późniejszego biskupa kamienieckiego i jego następców. Bryłę rozbudowano na wschód i zachód, i w ten sposób powstała trójnawowa bazylika. Nawa główna zakończona została chórem z organami. Jej zwieńczeniem są sięgające 45 m dwie wieże. Po stronie wschodniej powstała kaplica oratoryjna z polichromią Andrzeja Radwańskiego. Kwadratową budowlę z czterema absydami wieńczy przepiękna wysoka kopuła z latarnią. Prowadzone, staraniem parafii, prace renowacyjne sprawiły, że w ostatnich latach świątynia odzyskała dawny blask.

Pani Hebdowska

W barokowym ołtarzu głównym od stuleci odbiera cześć polichromowana lipowa figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, przyozdobiona koronami, datowana na ok. 1400 r. (na zdjęciu obok). Wokół niej znajdują się wyjątkowe wota – piuska i różaniec podarowane przez Jana Pawła II Maryi, nazywanej również Nadwiślańską Matką. Przybywający tutaj pątnicy i turyści zatrzymują się u Jej stóp, a Pani Hebdowska, podobnie jak przed wiekami, spogląda na nich łaskawie, słucha ich modlitw i zanosi je do Boga.

Po bokach nawy złocone rzeźby św. Norberta oraz św. Augustyna, na którego regule opierało się życie zakonników, przypominają o norbertanach, którzy mieli tutaj swoją siedzibę prawie 670 lat.

Szkolnictwo marką pijarów

Reklama

W 1819 r. decyzją władz carskich opactwo zostało zniesione. Norbertanie musieli opuścić klasztor, który od tego czasu zaczął popadać w coraz większą ruinę. Trawiły go groźne pożary, w 1859 r. ogień zniszczył dachy klasztoru i kościoła. W pożarze spłonęła również słynna biblioteka z bezcennymi zbiorami. W 1832 r. kościół w Hebdowie zaczął pełnić funkcję kościoła parafialnego. Od 1948 r. gospodarzem tego miejsca jest zakon pijarów, który klasztor wraz z kościołem przejął od diecezji kieleckiej. Zgodnie z mottem pijarów: Pietas et Litterae, czyli: „Pobożność i nauka”, zakon zawsze troszczył się o wychowanie dzieci i młodzieży, organizując szkoły na wysokim poziomie. W szeregach ich wychowanków byli znamienici polscy patrioci i uczeni.

Kontynuują swoją misję

Po zakończeniu okupacji nie mogli jednak prowadzić swojej działalności. Znacząca część kompleksu klasztornego długo była w zarządzie spółdzielni rolniczej. Po odzyskaniu własności, po 2000 r., zakon podjął starania, by odrestaurować drogocenny zabytkowy zespół klasztorny z kościołem. Prace prowadzono w latach 2007-11, z wykorzystaniem środków z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz funduszów unijnych. Norbertańska scheda i wielowiekowe dziedzictwo zyskało nowe życie dzięki powołanemu przez pijarów Centrum Wiara i Kultura – dziś pod nazwą Dom Rekolekcyjny św. Norberta, którego misją jest głównie działalność rekolekcyjna i kulturalna.

Odrestaurowane dawne zabudowania zespołu klasztornego zaadaptowano do potrzeb pielgrzymów i turystów, którzy korzystają z bogatej oferty rekolekcji i dni skupienia. Organizowane są tutaj rekolekcje dla małżeństw, katechezy dla zakochanych i narzeczonych, rekolekcje kapłańskie i dla osób konsekrowanych. Odbywają się koncerty, wystawy oraz spotkania z artystami.

Dom ma w swojej ofercie 27 komfortowo urządzonych pokoi. Jest możliwość zakwaterowania 53 osób. W stylowych pomieszczeniach urządzono kaplicę, dwie sale konferencyjne i dwie restauracyjne. Goście mogą korzystać z sali klubowej w dawnym skarbcu, z czytelni i wirydarza wewnętrznego. Krużganki z kolei to miejsce doskonałe do spacerów i obcowania ze sztuką.

Ta unikatowa przestrzeń, przesiąknięta modlitwą i ciszą, tworzy klimat, z którego chętnie korzystają osoby poszukujące odpoczynku, wytchnienia, duchowej odnowy, spotkania z Bogiem i drugim człowiekiem.

2021-08-10 14:01

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Mikołaj - biskup, nie krasnal

Niedziela Ogólnopolska 48/2007, str. 22-23

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

TER

Św. Mikołaj, patron kościoła

Św. Mikołaj, patron kościoła

Niegdyś święty biskup z Myry był jednym z ważniejszych świętych chrześcijaństwa. Dziś stał się „świętym komercji”. Współczesność odarła go z ornatu, z głowy zdjęła mitrę i zabrała pastorał. „Świętego krasnala” - jak nietrudno zgadnąć - wymyślili amerykańscy specjaliści od reklamy. Dziś byśmy powiedzieli, że to taki święty po obróbce w McDonald’s.

Jeszcze nawet nie zaczął się Adwent, a już w pierwszych dniach listopada na sklepowe witryny i półki wmaszerowała armia mikołajów. Mikołaje zachęcają nas do zakupu nowego telefonu komórkowego, DVD, komputera i tysięcy zabawek. Są wszędzie. Widać je w telewizji, gazetach, ulotkach reklamowych. Wizerunek mikołaja jest wszechobecny. W jego kształcie produkowane są bombki choinkowe, pluszaki, balony dmuchane, a nawet lizaki i czekoladki. Niestrudzenie co roku św. Mikołaj jest komercyjnym hitem. Większość świętych mogłaby mu tylko pozazdrościć takiej popularności. Problem jednak tkwi w tym, że w przypadku św. Mikołaja mamy do czynienia chyba z największą podróbką wszech czasów. Pewnie dziś św. Mikołaj z Myry patrzy na to wszystko z Nieba i łapie się za głowę, bowiem jego popularność to iluzja.
CZYTAJ DALEJ

Papież: AI już wpływa na młodych, potrzeba pilnych działań

2025-12-05 11:51

[ TEMATY ]

papież

sztuczna inteligencja

AI

Leon XIV

Vatican Media

Sztuczna inteligencja już teraz ma realny wpływ na życie milionów ludzi. Musimy nauczyć młodych, jak z niej korzystać przy użyciu własnej inteligencji i zachować zaufanie, że człowiek potrafi pokierować rozwojem techniki – powiedział Leon XIV na audiencji dla naukowców, którzy zajmują się sztuczną inteligencją i jej wpływem na współczesny świat. Podkreślił, że ten nowy potencjał stawia nas wobec fundamentalnego pytania o to, co oznacza bycie człowiekiem dzisiaj.

Leon XIV przyjął w Watykanie uczestników konferencji na temat sztucznej inteligencji, zorganizowanej przez Fundację Centesimus Annus Pro Pontifice i Strategiczne Przymierze Katolickich Uniwersytetów Badawczych. W przemówieniu zauważył, że sztuczna inteligencja już teraz powoduje głębokie zmiany w społeczeństwie, które wpływają na istotne wymiary osoby ludzkiej, takie jak krytyczne myślenie, rozeznanie, uczenie się i relacje międzyludzkie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o polskich męczennikach; apeluje do młodych Polaków

2025-12-06 08:37

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników, w tym o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. W sposób szczególny zwrócił się w nim do młodych w Polsce, prosząc, by nie bali się odpowiedzieć na powołanie do kapłaństwa, życia konsekrowanego czy misji ad gentes. Polscy męczennicy mieli zaledwie po 30, 33 lata, a Pan Bóg pokazał przez nich, że owocność misji nie zależy od wieku, lecz od wierności – napisał Papież - informuje Vatican News.

Beatyfikacja peruwiańskich męczenników odbywał się dokładnie przed 10 laty w Chimbote. Obok polskich franciszkanów w poczet błogosławionych zaliczony został również włoski kapłan Alessandro Dordiego. Przywołując swą własną posługę w Peru, Leon XIV przyznał, że w życiu tych trzech misjonarzy odnajduje coś, co jest bliskie każdemu, kto był na misji, a zarazem jest bardzo istotne dla Kościoła. Chodzi o wspólnotę, w której ludzie o różnych historiach, kulturach i charakterach łączą się w Chrystusie, a każdy pozostając sobą, wnosi swój własny niepowtarzalny wkład w jedno świadectwo Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję