Reklama

Polska

Bp Ryś: grzech człowieka zrywa Chrystusa z tronu

Wieczorną wtorkową „Ewangelizację na Bulwarowej” poprowadził biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś. „Grzech człowieka zrywa Chrystusa na równe nogi z tronu, aby stanąć przed Bogiem jako Ten, kto się za człowiekiem wstawia” – mówił do zgromadzonych przewodniczący Zespołu Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Ryś odwołał się do tekstu z Dziejów Apostolskich, mówiącego o kamienowaniu Szczepana, który nazwał wyjątkowo kerygmatycznym. Przestrzegał, że tekst ten pokazuje „całą marę naszego bałwochwalstwa”.

„Szczepan mówi wprost, że jesteśmy twardego karku i nieobrzezanych serc i uszu” – przestrzegał biskup. Dodał także, że podobny obraz przedstawia również Jeremiasz, wskazując, że nikt z ludu Izraela nie jest obrzezany na sercu, co należy rozumieć jako brak sprawiedliwych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W toku nauczania biskup wskazał, że nie należy się jednak zatrzymywać tylko na trudnym przesłaniu z przytoczonego tekstu Dziejów Apostolskich. „Bo dokładnie wtedy, kiedy to nieobrzezanie wychodzi z narodu wybranego, Szczepan widzi otwarte niebo. Właśnie w tym momencie, w którym ten naród grzeszy” – powiedział.

Podkreślił, że niezmiernie ważne jest to, że w wizji Szczepana Chrystus stoi, a nie siedzi po prawicy Boga. „Jezus stoi przed Bogiem w postawie tego, który prosi. W postawie przebłagiwania za ludzkie grzechy. On nie może siedzieć – grzech zrywa Go z tronu, On musi składać ofiarę” – tłumaczył hierarcha.

Biskup zaznaczył, że Bóg gniewa się tylko przez chwilę, a jego podstawowym zachowaniem jest szukanie właściwej odpowiedzi na grzechy ludu, gdyż „Bogu znacznie łatwiej jest opanować gniew niż miłosierdzie”. „To jest streszczenie kerygmatu – prawda o Bogu, który nas kocha, który jest pobudzony do miłości moim odstępstwem od Niego” – uwypuklił.

Kontynuując wskazał, że trzeba się także zastanowić, co taka postawa Boga robi z człowiekiem. „Szczepan bardzo kocha swoich prześladowców. On jest szafarzem swojego życia i oddaje je za tych, którzy go zabijają” – mówił.

Biskup podkreślił, że z uwagi na ostatnie słowa Szczepana jego podobieństwo do Chrystusa jest zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. „Szczepan nie został zabity, to, czego on doświadcza, to nie jest śmierć. To jest wejście w życie!” – wskazał.

Reklama

Bp Ryś rozważał na zakończenie co przeniosło Szczepana do życia wiecznego. „To jest łaska. On patrzył w niebo. On miał wzrok wbity w niebo i był wypełniony Duchem!” – mówił. Wskazał przy tym, że w heroicznym akcie prośby Szczepana do Boga o darowanie oprawcom win nie ma szukania własnej chwały, ale jest ukazanie chwały Boga.

Podczas wtorkowej ewangelizacji miała miejsce także promocja książki „Jezus jest moim Panem”, która stanowi pisemny zapis słynnych „Ewangelizacji na barce”, czyli rejsów ewangelizacyjnych po Wiśle, które odbywały się w Krakowie od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r. W pierwszej części cyklu czytelnicy będą mogli się zapoznać z kerygmatem wygłoszonym m.in. przez bp. Grzegorza Rysia, ks. Michała Olszewskiego, bp. Damiana Muskusa, ks. Romana Prackiego czy Jana Budziaszka.

„Nie chcemy, aby dobre orędzie o Chrystusie głoszone na barce pozostało jedynie w uszach uczestników tamtych wydarzeń – chcemy, aby książka była swego rodzaju retransmisją treści ewangelizacyjnych z krakowskiej barki” – powiedział KAI o idei publikacji ks. Łukasz Gołaś SAC, dyrektor i redaktor naczelny Radia nowohuckie.PL, które jest pomysłodawcą rejsów ewangelizacyjnych.

Obecnie z powodu remontu statku „Ewangelizacja na barce” jest kontynuowana w formie „Ewangelizacji na Bulwarowej”.

2015-04-22 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie arcybiskupa metropolity łódzkiego w sprawie wątpliwości dot. ujawnienia danych

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

ks. Paweł Kłys

W pierwotnym tekście mojego oświadczenia zamieszczonego dziś na stronie Archidiecezji Łódzkiej i innych mediach znalazło się nazwisko osoby poszkodowanej.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję