Reklama

Wiadomości

Konwencja „antyprzemocowa” zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego

Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości wraz z Instytutem na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris” skierowały do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności z ustawą zasadniczą ratyfikowanej niedawno przez prezydenta Bronisława Komorowskiego „antyprzemocowej” Konwencji Rady Europy.

[ TEMATY ]

konwencja

Joanna Karnat/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wniosku zgłoszono postulat stwierdzenia niezgodności Konwencji Rady Europy m.in. z artykułami 18, 25 i 48 Konstytucji RP.

Jak stwierdziła dziś w Sejmie posłanka Małgorzata Sadurska (PiS), Bronisław Komorowski, „wpisując się w kampanię wyborczą, szukając głosów lewicowego elektoratu”, pośpieszył się najpierw z podpisem pod ustawą ratyfikującą Konwencję, a następnie ratyfikując ten dokument. Nie wykorzystał tym samym prawa, a nawet obowiązku przysługującego Prezydentowi RP, by sprawdzić zgodność tak ważnej umowy z polskim prawem, choć skłaniały do tego wątpliwości zgłaszane przez konstytucjonalistów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Posłanka Sadurska oraz dr Joanna Banaszek z Instytutu „Ordo Iuris” wskazały na niezgodność Konwencji „antyprzemocowej” z konkretnymi artykułami Konstytucji.

Sadurska przypomniała, że takie wątpliwości były zgłaszane w toku prac nad zapisami Konwencji na posiedzeniach komisji w Sejmie i Senacie, ale zostały zlekceważone.

Zdaniem dr Banaszek, od początku dyskusji parlamentarnej nad Konwencją, „zwracała uwagę powierzchowność i ogólnikowość stwierdzeń, jakoby ten międzynarodowy dokument był zgodny z przepisami polskiej Konstytucji”. Opinie na temat niezgodności z ustawą zasadniczą zostały natomiast przemilczane.

Tymczasem, jak wskazała prawniczka Instytutu „Ordo Iuris”, art. 12 Konwencji nakłada na polskie władze obowiązek działania na rzecz wykorzeniania tradycji i zwyczajów opartych na „stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn”. – Tak naprawdę zobowiązuje to polskiego prawodawcę do działań wymierzonych w wartości chronione w art. 18 Konstytucji – rodzinę jako związek mężczyzny i kobiety, rodzicielstwo i macierzyństwo – poinformowała dr Banaszek.

Konwencja operuje ponadto bardzo specyficznym sposobem rozumienia równości kobiet i mężczyzn oraz dyskryminacji ze względu na płeć. Takie rozumienie jest zupełnie obce polskim rozwiązaniom wynikającym z art. 32 i 33 ust. 1 Konstytucji.

Reklama

Przepis art. 6 Konwencji, nakłaniający na polskie prawo konieczność wdrażania perspektywy światopoglądowej gender we wszystkich płaszczyznach życia społecznego, kłóci się z art. 25 ust. 2 Konstytucji RP, który mówi o bezstronności światopoglądowej władz publicznych.

W tym kontekście dr Banaszak poinformowała, że państwa Unii Europejskiej, które konsekwentnie od lat wdrażają wspomnianą perspektywę gender, to jednocześnie państwa odnotowujące systematyczny wzrost przemocy wobec kobiet. – Co więcej, są to państwa, w których najrzadziej zgłasza się policji akty przemocy – dodała.

Wreszcie art. 14 Konwencji godzi w art. 48 ust. 1 Konstytucji RP. – Konwencja zobowiązuje w art. 14 państwo do wdrażania na wszystkich etapach edukacji informacji na temat niestereotypowych ról genderowych. Chodzi tu o naruszenie fundamentalnego prawa rodziców do wychowywania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami – wyjaśniła dr Banaszek.

„Konwencja ma ładny tytuł i wszyscy oczywiście się z nim zgadzamy, bo z przemocą należy walczyć. Ale jest to dokument ściśle ideologiczny, narzuca pewien światopogląd, prowadzi do redefinicji płci i godzi w podstawową wartość naszego społeczeństwa, jaką jest rodzina, chroniona konstytucyjnie” – podkreśliła Małgorzata Sadurska z PiS.

Zdaniem Instytutu „Ordo Iuris”, konieczne jest „spokojne, merytoryczne wyłożenie zarzutów niekonstytucyjności” dokumentu Rady Europy. Tylko takie podejście „przyczyni się do afirmowania rozwiązań konstytucyjnych w życiu prywatnym każdego Polaka”.

Polska podpisała Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej w 2012 r. W lutym br. Sejm RP przyjął ustawę o ratyfikacji Konwencji, a Senat opowiedział się za jej ratyfikacją w marcu. Prezydent Bronisław Komorowski najpierw 14 marca sygnował ustawą o ratyfikacji Konwencji, a 13 kwietnia dokonał samej ratyfikacji dokumentu Rady Europy.

2015-04-21 10:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił stanowisko ws. konwencji stambulskiej

Premier: zdecydowałem o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności konwencji stambulskiej z konstytucją.

Bardzo głośno chce zaprotestować przeciwko manipulacjom, które imputują, że jakikolwiek ruch związany z konwencją stambulską oznacza jakiekolwiek przyzwolenie na przemoc; ta oburzająca i niedopuszczalna manipulacja powinna zniknąć z debaty publicznej - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się ze 100 księżmi z diecezji rzymskiej

2024-05-03 20:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Franciszek udał się do historycznej bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego na spotkanie z księżmi posługującymi w centrum Rzymu. Księża z 38 parafii diecezji rzymskiej spotkali się z papieżem w historycznej bazylice, w której znajdują się relikwie Krzyża Świętego.

Papież przybył punktualnie o 16.00. Pozdrowiła go po drodze niewielka grupa wiernych, zgromadzonych już od godziny 15.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję