Reklama

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeciw paszportom szczepionkowym

Część brytyjskich duchownych różnych wspólnot religijnych stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu certyfikatów pocovidowych, tzw. paszportów szczepionkowych. Taki pomysł jest rozważany przez brytyjski rząd, ale wzbudza on wiele kontrowersji. Krytycy podkreślają, że jego implementacja grozi dyskryminacją i wprowadzeniem dwuwarstwowego społeczeństwa.

agenzia fides
Czy zakażą transmisji Mszy św.?

Według oficjalnych danych episkopatu Korei Płd., na 5,9 mln tamtejszych katolików tylko 8631, czyli 0,15%, w czasie pandemii uczestniczyło fizycznie w nabożeństwach w swoich parafialnych kościołach. Odnotowano o 62% mniej chrztów św. i o 43% mniej zawartych małżeństw. Kiedy zagrożenie minie, trzeba pomyśleć, co z tym zrobić. Rozważany jest nawet zakaz transmisji nabożeństw w internecie. Tylko co z chorymi, którzy nie mogą fizycznie uczestniczyć w Eucharystii?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Crux
Niemcy rzucają rękawicę

Powszechnie odczytuje się to jako rzucenie wyzwania Watykanowi i kolejny krok, który grozi schizmą. Chodzi o marcowe stanowisko Kongregacji Nauki Wiary potwierdzające tradycyjne nauczanie Kościoła, że nie ma i nie może być takiego obrzędu jak błogosławienie par homoseksualnych. Część niemieckich biskupów skrytykowała albo z rezerwą odniosła się do stanowiska Watykanu, choć znaleźli się i tacy – np. kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii oraz biskupi Stephan Burger z Fryburga i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony – którzy je w tej sprawie wspierają. Jako prowokacyjne należy zatem uznać organizowanie ogólnoniemieckiego eventu z błogosławieniem par homoseksualnych. Przewidziano go na 10 maja. Niektórzy biskupi, m.in. Franz-Josef Overbeck z Essen, zapowiedzieli, że nie wyciągną kanonicznych konsekwencji wobec księży, którzy będą błogosławili takie związki.

Mondo Missione
Koszt zielonej rewolucji

Reklama

Czeka nas – chociaż niektórzy mówią, że już trwa – zielona rewolucja, w tym dekarbonizacja wytwarzania energii. Praktycznie jedyną dostępną dla indywidualnych użytkowników opcją pozyskiwania zielonej energii jest postawienie na dachu swojego domu lub na działce instalacji fotowoltaicznej. Mogłoby się wydawać, że to takie proste – jeśli się na to zdecydujemy, łatwo przyczynimy się do ratowania ziemi i spełnimy ekologiczny dobry uczynek. Istnieje jednak ryzyko, że zakupione przez nas panele będą wytworzone z polisilikonu produkowanego w prowincji Lo Xinjiang, w regionie zamieszkałym przez prześladowaną i wykorzystywaną przez chiński reżim mniejszość ujgurską. Aż 50% światowej produkcji polisilikonu pochodzi właśnie z tego regionu. Dlaczego akurat stamtąd? Oczywiście, liczy się kalkulacja biznesowa. Decydują o tym tania siła robocza i niskie ceny energii elektrycznej, która jest potrzebna, żeby piasek przetworzyć na polisilikon.

Il Sismografo
Nadal do wyjaśnienia

W sprawie kard. George’a Pella, który – niesłusznie oskarżony o przestępstwo pedofilii – spędził ponad 400 dni w więzieniu, znosząc cierpliwie upokorzenia i udręki, nadal nie wszystko zostało wyjaśnione. Dziennikarze portalu „Il Sismografo” zwrócili uwagę na ogłoszony w lutym 2019 r. proces kanoniczny kardynała. O ile ścieżka prawna w Australii się zakończyła i kard. Pell został uniewinniony, to nie wiemy nic o procesie kanonicznym prowadzonym przez Kongregację Nauki Wiary. Jedyna wypowiedź Biura Prasowego Watykanu pochodzi z lutego, kiedy to pełniący urząd kierownika Sala Stampa Alessandro Gisotti wyjaśnił, że postępowanie toczy się według norm i rytmu kanonicznego. Od tamtej pory – a minęły już 2 lata – cisza. Dziennikarze zwrócili uwagę, że w równie tajemniczej sprawie kardynała kurialnego Giovanniego Angela Becciu mówi się, iż może go sądzić tylko papież. Co zatem z przypadkiem kard. Pella, którego sądzi Kongregacja?

2021-04-27 12:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: unikać eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

2024-04-20 13:00

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Pietro Parolin

wikimedia/CC BY-SA 2.0

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Wszyscy pracują nad tym, aby konflikt na Bliskim Wschodzie nie eskalował – powiedział kard. Pietro Parolin przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum. W kwestii aborcji Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił: „Jesteśmy za wszystkimi instrumentami, które pozwalają nam potwierdzić prawo do życia”.

„Wydaje mi się, że jak dotąd sprawy, poszły całkiem dobrze, w tym sensie, że nie było tego, czego się obawiano i że obie strony starają się nie prowokować w taki sposób, aby poszerzyć konflikt” – zaznaczył kard. Parolin w kwestii napięć między Iranem a Izraelem w ostatnim czasie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję