Reklama

Wiara

Przykazanie pierwsze

Jana Pawła II Dekalog dla Polaków

Czy nauczanie Jana Pawła II sprzed 30 lat o Dekalogu jest aktualne dziś, kiedy Polska jest już tak bardzo inna?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieliśmy szczęście, że to właśnie w naszej ojczyźnie Jan Paweł II przedstawił najpełniejszą wykładnię Dekalogu – owego kompasu na burzliwym morzu, jak to określał obrazowo, „który umożliwia nam trzymanie kursu i dopłynięcie do lądu”. Ale czy skorzystaliśmy z tego daru? Czy ponadczasowe nauczanie papieża, tak jak ponadczasowy jest Dekalog, wcieliliśmy w życie?

W czerwcu minie 30. rocznica czwartej pielgrzymki Jana Pawła II – pierwszej do wolnej Polski, która trwała w dniach 1-9 czerwca 1991 r. Papież przejechał kraj wzdłuż i wszerz i uczył, jak przesłanie każdego z Dziesięciu przykazań zaaplikować w tworzenie nowego systemu demokratycznego, na którego wizerunku pojawiły się pierwsze rysy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od tego numeru Niedzieli, w publikowanych co 2 tygodnie odcinkach, będziemy się starali przybliżyć nauczanie Jana Pawła II o Dekalogu sprzed 30 lat. Pragniemy się zastanowić i odpowiedzieć na pytanie, czy jest ono nadal aktualne, bo przecież Polska od tamtego czasu bardzo się zmieniła.

Niezawodny system

W 1991 r. papież chciał nas ostrzec przed niebezpieczeństwami, na które była narażona rodząca się demokracja. Obawiał się, że zachłyśnięcie się rodaków wolnością, której w okresie PRL dotkliwie im brakowało, może doprowadzić do drugiej skrajności – przerodzenia się wolności w swawolę.

Reklama

Polska, w tamtym okresie, kiedy odwiedził ją Jan Paweł II, była niczym tygiel, w którym nie tylko dokonywały się istotne przemiany społeczne, ale również ścierały się burzliwe dyskusje światopoglądowe o miejscu Kościoła w społeczeństwie, czego szczególnym przejawem był laicki postulat o „neutralności światopoglądowej państwa”. Lewica protestowała przeciwko powrotowi religii do szkół, przedmiotem sporu były też aborcja i konkordat.

Papież uznał, że w tym okresie transformacji niezbędna jest aksjologia – niezawodny, uniwersalny system wartości, na którym powinno się budować fundamenty nowego państwa i umacniać zachwianą wskutek zmiany ustroju więź społeczną. Dlatego zaproponował, aby program budowy III RP oprzeć na Dekalogu, jak powiedział 1 czerwca 1991 r. przed kościołem Ducha Świętego w Koszalinie – owych „dziesięciu prostych słowach”, od których „zależy przyszłość człowieka i społeczeństw; przyszłość narodu, państwa, Europy, świata”.

Dziewięć lat później Jan Paweł II dopowiedział na górze Synaj: „Dzisiaj, tak jak zawsze, dziesięć słów prawa to jedyny autentyczny fundament życia jednostek, społeczeństw i narodów. Dzisiaj, tak jak zawsze, jest to jedyna przyszłość ludzkiej rodziny”.

Dlatego w Koszalinie papież powiedział: „Jeśli człowiek burzy ten fundament, szkodzi sobie: burzy ład życia i współżycia ludzkiego w każdym wymiarze”.

Papież persona non grata?

Reklama

Tymczasem papieskie nauczanie spotkało się z dezaprobatą środowisk laickich, o czym Ojciec Święty napisał z goryczą w książce Przekroczyć próg nadziei: „Kiedy podczas ostatnich odwiedzin w Polsce wybrałem jako temat homilii Dekalog oraz przykazanie miłości, wszyscy polscy zwolennicy programu oświeceniowego poczytali mi to za złe. Papież, który stara się przekonywać świat o ludzkim grzechu, staje się dla tej mentalności persona non grata”.

Na myśl przychodzą słowa Jezusa: „Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony” (Mk 6, 4). Nie do końca jest to jednak prawda. Przesłanie Jana Pawła II odrzuciły środowiska laickie, które oczekiwały raczej, że papież będzie celebrować z rodakami zwycięstwo nad reżimem totalitarnym, natomiast odzew w społeczności katolików był bardzo dobry.

Nauczanie o Dekalogu Jan Paweł II rozpoczął 1 czerwca 1991 r. w Koszalinie. Powiedział wtedy, że od pierwszego przykazania: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”, zależą wszystkie następne. Jak to rozumieć? Ksiądz prof. Janusz Nagórny wyjaśnia to następująco: „Jeśli chcemy zrozumieć wewnętrzny sens tego przykazania, musimy odnieść go do wszystkich pozostałych. Inaczej mówiąc: jeśli ktoś nie zachowuje pozostałych przykazań, to tak jakby znajdował sobie innych bogów czy też bożków”.

Współczesne przejawy bałwochwalstwa

Reklama

Począwszy od stworzonego przez Izraelitów pod nieobecność Mojżesza „złotego cielca”, ludzkość adoruje coraz to nowych bożków. Bałwochwalstwo, powie dziś papież Franciszek, to ubóstwianie tego, co nie jest Bogiem. Od zawsze bożkami były pieniądz, bogactwo i władza. W dzisiejszych czasach przybywa wyznawców bożka seksu, sławy czy używek dających ułudę szczęścia. Bożkiem mogą być też zadufanie, nadmierna wiara w nieomylność nauki. W pierwszym odcinku Dekalogu Krzysztofa Kieślowskiego – dzieła, które jest świecką próbą odczytania 10 przykazań Bożych – młody naukowiec, racjonalista, traci jedynego syna. Wierzący ślepo w możliwości współczesnej nauki przy pomocy komputera wylicza, że grubość lodu na osiedlowym stawie jest zupełnie bezpieczna, aby jego syn mógł wypróbować nowe łyżwy. Nauka, niestety, zawodzi, dochodzi do tragedii.

Komputer jest dzisiaj jednym z najpopularniejszych bożków, podobnie jak inne elektroniczne gadżety. Wielu ludzi wierzących zaczyna swój dzień nie od modlitwy, ale od „odpalenia kompa”. Bożkiem stał się internet, bez którego rzeczywiście trudno sobie dziś wyobrazić życie, ale który – obok pełnienia pożytecznych funkcji, takich jak przekazywanie wiedzy i umożliwienie kontaktów między ludźmi – jest przepełniony fałszem i hejtem. Kiedy w 1991 r. Jan Paweł II wygłaszał homilię w Koszalinie, internet nie był jeszcze w powszechnym użyciu.

Homilię sprzed 30 lat warto więc odczytać w kontekście przemówienia papieskiego z góry Synaj z 26 lutego 2000 r. Jan Paweł II powiedział wówczas o niszczącej sile egoizmu, nienawiści i fałszu w każdej postaci i podkreślił, że przykazania chronią przed nią człowieka. „Demaskują – kontynuował papież – wszystkie fałszywe bóstwa, które go zniewalają: miłość własną, która odrzuca Boga, żądzę władzy i przyjemności, która niszczy porządek sprawiedliwości, poniża ludzką godność, nas samych i naszego bliźniego”. Ojciec Święty stwierdził, że musimy odwrócić się od fałszywych bóstw i pójść za Bogiem, „który wyzwala swój lud i zawsze jest z nim”.

Jeszcze jedna myśl z koszalińskiej homilii zasługuje na uwagę. Papież podkreślił, że to Dekalog jest dla człowieka, a nie człowiek dla Dekalogu. Zarazem jednak w Chrystusie otrzymaliśmy jeszcze więcej niż Dekalog. „Któż jednak – pytał Jan Paweł II – bardziej niż Chrystus, ukrzyżowany i zmartwychwstały, potwierdza moc tamtego pierwszego słowa Dekalogu: «Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną»?”. I dodał: „Tylko też w mocy tego pierwszego przykazania można myśleć o prawdziwym humanizmie”.

Przed 30 laty Jan Paweł II wyraźnie powiedział rodakom, że demokracja bez wartości przeradza się w totalitaryzm; wskazał również wyraźne granice w używaniu wolności, którą takim kosztem zdobyliśmy. W sposób niezwykle precyzyjny i czytelny pokazał nam, jak powinniśmy podjąć nowe wyzwania oparte na fundamencie, którym jest Dekalog.

Autor jest zastępcą dyrektora Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie.

2021-02-17 09:35

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek w Tiranie dziękuje Albańczykom za odwagę w czasach komunistycznej dyktatury

[ TEMATY ]

papież

pielgrzymka

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Z udziałem kilkudziesięciu tysięcy wiernych Franciszek przewodniczył w południe Mszy św. na placu Bł. Matki Teresy z Kalkuty w Tiranie. "Niech świadectwo męczenników wspiera kroki albańskiego Kościoła na drodze miłości, wolności, sprawiedliwości i pokoju – modlił się papież. Przed modlitwą „Anioł Pański”. Ojciec Święty wezwał młodzież do odrzucenia bałwochwalstwa pieniądza, fałszywej indywidualistycznej wolności, uzależnień i przemocy oraz budowania kultury spotkania i solidarności, życia wielkodusznego w dobru i prawdzie. W Eucharystii uczestniczyli także pielgrzymi z Czarnogóry, Macedonii, Kosowa i innych krajów Europy.

W homilii nawiązując do czytanej Ewangelii Franciszek życzył albańskim katolikom, by pokój gościł w ich domach, sercach i ojczyźnie. Przypomniał czasy brutalnej dyskryminacji i męczeństwa, kiedy komunistyczni władcy usiłowali usunąć Boga z serc wierzących i z życia narodu, do którego Ewangelia dotarła już przed dwoma tysiącami lat. Zaznaczył, że Albania jest krajem męczenników, który mimo wszelkich okrucieństw doświadczył też bliskości Boga. "Patrząc wstecz na te lata okrutnych cierpień i surowych prześladowań katolików, prawosławnych i muzułmanów, możemy powiedzieć, że Albania jest krajem męczenników. Wielu biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych świeckich zapłaciło życiem za swą wierność. Nie zabrakło dowodów wielkiej odwagi i konsekwencji w wyznawaniu wiary. Jak wielu chrześcijan nie ugięło się przed pogróżkami, ale podążało nadal bez wahania obraną drogą!" - mówił Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął na audiencji prezydenta Izraela

2025-09-04 14:59

[ TEMATY ]

Watykan

Izrael

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął na audiencji prezydenta Izraela, Izaaka Herzoga. Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.

„Dzisiaj Ojciec Święty Leon XIV przyjął na audiencji w Pałacu Apostolskim w Watykanie Prezydenta Państwa Izrael, Jego Ekscelencję Pana Izaaka Herzoga, który następnie spotkał się z Jego Eminencją Kardynałem Pietro Parolinem, Sekretarzem Stanu, któremu towarzyszył Jego Ekscelencja Abp Paul R. Gallagher, Sekretarz ds. Stosunków z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi.
CZYTAJ DALEJ

Lwów: papieski legat odwiedził inwalidów wojennych

2025-09-05 16:23

[ TEMATY ]

Ukraina

legat papieski

inwalidzi wojenni

Karol Porwich/Niedziela

Abp Mieczysław Mokrzycki

Abp Mieczysław Mokrzycki

5 września 2025 r. przedstawiciel papieża Leona XIV na uroczystości 650-lecia metropolii halickiej, kardynał Crescenzio Sepe w towarzystwie arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego i zastępców burmistrza Lwowa odwiedził centrum rehabilitacyjne dla weteranów wojny rosyjsko-ukraińskiej „Unbroken”.

Emerytowany arcybiskup Neapolu rozmawiał z lekarzami i pacjentami szpitala, zapoznał się z warunkami, w jakich odbywa się leczenie, protezowanie i rehabilitacja najtrudniejszych ran, i udzielił błogosławieństwa wszystkim obecnym. Gość z Watykanu przekazał rannym żołnierzom serdeczne pozdrowienia od Ojca Świętego i obiecał pamiętać o wszystkich w modlitwie. Dzieląc się wrażeniami z tego, co zobaczył, kardynał Sepe powiedział: „To wielka tragedia, że tak wielu młodych mężczyzn doznało ciężkich ran, urazów, straciło kończyny, ale mają w sobie bardzo dużo siły, woli życia. To giganci! Niech ta wojna jak najszybciej się skończy. Trzeba zrobić wszystko, aby zakończyła się jak najszybciej”. Następnie przedstawiciel Ojca Świętego odwiedził braci albertynów, którzy opiekują się bezdomnymi mężczyznami we Lwowie, zapoznał się z ich działalnością i pobłogosławił ich posługę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję