Reklama

Niedziela Lubelska

Miłe dary

Orszak Trzech Króli w Lublinie odbył się już po raz 10. – To nowa forma odkrywania Jezusa w codzienności, w rodzinach, ale przede wszystkim w sercu – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 3/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Paweł Wysoki

Organizacją Orszaku Trzech Króli w Lublinie zajęło się Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Organizacją Orszaku Trzech Króli w Lublinie zajęło się Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z uwagi na pandemię na ulicach miasta nie było wielotysięcznej rzeszy kolędników. Zamiast radosnej manifestacji, organizatorzy – Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej – zaproponowali rodzinną grę miejską. W centrum Lublina od pl. Litewskiego przez stare miasto aż po zamek, rozstawione były punkty z biblijnymi zagadkami. Na uczestników czekały quizy, zgadywanki, krzyżówki... Liczne grupy rodzinne, zachowując sanitarny reżim, przy sprzyjającej pogodzie wędrowały po mieście, szukając Nazaretu, Betlejem, Jerozolimy, góry Synaj, pałacu króla Dawida, Jordanu… Królewski spacer w koronach, a czasem nawet w jasełkowych przebraniach, dostarczył małym i dużym uczestnikom wiele radości i umocnił w sercach wiarę. Jak wyjaśniał ks. Krzysztof Krzaczek, asystent kościelny KSM, wydarzenie miało na celu ewangelizację oraz promocję aktywnych form rodzinnie spędzanego czasu.

Przy żłóbku

Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w archikatedrze lubelskiej, sprawowaną pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. – W tym roku jest inaczej. 10 Orszak Trzech Króli to nie radosne spotkanie tysięcy wiernych na ulicach miasta, ale nowa forma odkrywania Jezusa wśród nas, w naszej codzienności, na ulicach naszego miasta, w naszych rodzinach, a przede wszystkim w naszych sercach. Chrystus sam się nam objawił; ukazał się jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, jako Syn Boży, który stał się po to człowiekiem, abyśmy Go mogli spotykać w człowieku – powiedział metropolita. – Uroczystość Objawienia Pańskiego przypomina nam, iż do Jezusa, do Jego żłóbka, zaproszone są wszystkie narody, wszystkie języki i kultury. My także, jako Polska, ponad tysiąc lat temu przybyliśmy do żłóbka, by rozpoznać naszego Pana i Zbawiciela, by za Nim iść – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Darem, jaki możemy złożyć Jezusowi, jest miłość wobec potrzebujących.

Podziel się cytatem

Pytanie o Mesjasza

Pochylając się nad tajemnicą narodzin Mesjasza, abp Stanisław Budzik wyróżnił kilka postaw wobec Jezusa. – Herod obawia się, że narodziny króla zagrażają jego władzy. Również całą Jerozolimę ogarnia lęk przed Bożą nowiną. Mieszkańcy wolą, aby wszystko zostało po staremu; nikt nie ma odwagi wyruszyć do Betlejem. Kapłani i uczeni w Piśmie, powołując się na proroctwa, znają dokładnie miejsce narodzin Mesjasza. Oni wiedzą, ale nic nie czynią; nie stawiają ani kroku w stronę Betlejem. Może być to pokusa dla ludzi, którzy od dawna wierzą. Dyskutujemy o wierze jak o czymś, co jest już znane i oczywiste, ale się nie angażujemy na rzecz Bożej sprawy. Rozmawiamy i debatujemy, ale się nie modlimy; narzekamy, ale nie czynimy dobra – przestrzegał pasterz. Wskazując na mędrców, ukazał ich jako tych, którzy tęsknili za Dobrą Nowiną i dla poznania prawdy byli gotowi udać się w daleką i niebezpieczną wędrówkę. – Pytanie o Nowonarodzonego Króla jest pytaniem o Mesjasza, o Chrystusa Odkupiciela człowieka, o drogę, którą warto iść, o prawdę, która nigdy nie zawiedzie i o życie, które nigdy się nie kończy. Odnosi się do sensu życia każdego człowieka, zwłaszcza chrześcijanina – podkreślił.

Nawiązując do darów złożonych Jezusowi, abp Budzik powiedział, że współczesnym darem, jaki możemy złożyć Bogu, jest miłość wobec potrzebujących. – Bóg chce, abyśmy czynili dobro nawet jeśli nikt tego od nas nie wymaga, nawet jeżeli nie mamy z tego pożytku ani przyjemności. Ofiarowanie daru miłego Jezusowi to zatroszczenie się o człowieka chorego, poświęcenie komuś czasu czy wyciągnięcie ręki do przebaczenia – podkreślił.

2021-01-12 18:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drodze do Chrystusa

Ulicami Lublina już po raz 6. przeszedł Orszak Trzech Króli. 6 stycznia mimo siarczystych mrozów w barwnych i rozśpiewanych korowodach w ponad 20 miejscowościach naszej archidiecezji udział wzięły tysiące osób

Ze względu na niskie temperatury lubelski orszak przeszedł przez miasto skróconą trasą. Nie było też kilku znanych z poprzednich lat dekoracji, w tym czwartego króla i ogromnych rozmiarów kadzielnicy, ale mimo to nie zabrakło radości dzielenia się dobrą nowiną o przyjściu na świat Syna Bożego. Po krótkim kolędowaniu orszak wraz z trzema królami wyruszył sprzed Bramy Krakowskiej, by po kilkunastominutowym marszu dość do archikatedry. – Gratuluję tym, którzy nie zrazili się zimnem – mówił do uczestników abp Stanisław Budzik. – Nad nami świeci piękne słońce, które jak gwiazda betlejemska wskazuje drogę do Chrystusa. Razem z Mędrcami chcemy Go odnaleźć w archikatedrze podczas Eucharystii; chcemy Go uczynić radością i światłem życia – podkreślał. Metropolita zachęcał do tego, by we wspólnocie wiary szukać i odnaleźć największy cud świata. – Największym cudem w historii świata i ludzkości jest fakt, że Bóg stał się człowiekiem, że objawił się całemu światu jako prawdziwy Bóg i jako prawdziwy człowiek posłany do wszystkich narodów. Biegniemy do Niego i my, by z radością oddać cześć Dziecięciu, by złożyć Mu wspaniałe dary: nasze serca, myśli i słowa – mówił Pasterz.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję