Reklama

Niedziela Legnicka

Pasterze i królowie u Zbawiciela

W pobliżu dzisiejszej Bazyliki Narodzenia Pańskiego znajduje się Pole Pasterzy. Jest to miejsce, gdzie miał objawić się anioł trzymającym straż przy trzodzie pasterzom.

Niedziela legnicka 1/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Ks. Piotr Nowosielski

Adoracja Nowonarodzonego przez pasterzy – obraz anonimowego autora ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Santarem

Adoracja Nowonarodzonego przez pasterzy –  obraz anonimowego autora ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Santarem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tu nasuwa się pytanie: Czy przybywając do Jezusa, pasterze złożyli Mu pokłon tam, gdzie się narodził? Odpowiedź wydaje się twierdząca, przede wszystkim dlatego, że opis tego wydarzenia (Łk 2,1-7) następuje zaraz po opisie narodzin Zbawiciela (Łk 2,8-20).

Wskazuje na to także topograficzna bliskość Pola Pasterzy względem dzisiejszej Kaplicy Narodzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Królowie czy magowie

Reklama

Lektura pierwszych kart Ewangelii Mateusza niesie ze sobą informację o jeszcze jednych odwiedzinach: „Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon»” (Mt 2,1-2). Wydarzenie to wspominamy jako Objawienie Pańskie, obchodzone 6 stycznia. Popularna nazwa tej uroczystości to Trzech Króli. Chyba jednak ich droga zajęła nieco więcej czasu niż dwa tygodnie, chociaż Mateusz nie relacjonuje jej przebiegu, a jedynie ich przybycie do Jerozolimy i Betlejem. Poza tym, warto zastanowić się nad tym, czy rozpoczęli oni swoją wędrówkę w momencie narodzin Jezusa, czy też odpowiednio wcześniej, aby pojawić się w Jerozolimie po Jego narodzeniu? Biorąc pod uwagę pojęcie, jakim są opisywani, potocznie nazywamy ich trzema królami. Mateusz jednak nazywa ich trzema mędrcami, dosł. magami (gr. magoi). Odwołując się do starożytnej instytucji, dziś pewnie nazwalibyśmy ich astronomami, czyli ludźmi, którzy badają gwiazdy, którzy badają naturalne zjawiska po to, aby wyprowadzić z nich jakąś naukę. Ta nauka, w ich przypadku, dotyczyła czasu narodzenia Zbawiciela. Znając datę narodzenia Jezusa, wyruszyli, prawdopodobnie, odpowiednio wcześniej, aby pojawić się w późnych miesiącach 3 r. przed Chrystusem, gdy jeszcze żył Herod Wielki. Z danych historycznych wynika bowiem, że w okolicach Paschy 4 r. przed Chrystusem Herod Wielki już nie żył. Zatem podróż królów/magów mogła trwać dłużej i była zaplanowana tak, by mogli zdążyć zaraz po narodzinach Jezusa.

Miejsce nawiedzin

Nasuwa się jeszcze jedno pytanie: Gdzie odwiedzili Jezusa trzej królowie, czy w tym samym miejscu, co pasterze? Mateusz stwierdza: „Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę” (Mt 2,11). Stwierdzenie, że weszli do domu, zdaje się wskazywać na inne miejsce niż grota i żłób, do którego został złożony Jezus zaraz po swoich narodzinach. Jeśli jednak przyjmiemy, że Święta Rodzina zatrzymała się u rodziny Józefa w grocie, znajdującej się na zapleczu domu, to mogło to być to samo miejsce, w którym narodził się Zbawiciel. Rzeczywiście bowiem, w Palestynie nierzadko budowano domy przylegające do wykutej w skale groty, w której nocowały również zwierzęta.

Na koniec warto przypomnieć jeszcze to, że celem, dla każdego z ewangelistów, było przedstawienie prawdy o tym, że Jezus Chrystus jest potomkiem Dawida, jest Mesjaszem, który umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia. Mateusz i Łukasz w tym kontekście uznali za konieczne ukazanie dzieciństwa Jezusa, które ma, nie tyle stworzyć nam sentymentalny klimat pierwszych lat życia Jezusa, ile pokazać prawdę o tym, że jest On rzeczywiście potomkiem Dawida, a zatem Mesjaszem.

2020-12-28 16:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy nadeszła pełnia czasu...

Świętujemy Boże Narodzenie. I bardzo dobrze. Ale czy zastanawialiśmy się nad tym, w jakich okolicznościach przyszedł na świat Pan Jezus i czy rzeczywiście je znamy? Ze ściśle historycznego punktu widzenia, niestety, nie są one do końca pewne. Ale czy to jest najważniejsze?

Jest rzeczą oczywistą, że najwięcej wiemy o Jezusie z Nazaretu z czterech Ewangelii. Praktycznie najlepiej znamy Go jako już dorosłego, który poprzez swoje słowa i czyny ogłasza nastanie Bożego królestwa, czyli tak naprawdę panowanie Pana Boga wśród swojego ludu (greckie słowo „basileia”, w którym to języku zapisano Nowy Testament, nie tyle znaczy „królestwo”, ile właśnie „panowanie”). O Jego narodzinach i dzieciństwie mamy niewiele pewnych danych. Zawarte są one w Ewangeliach dzieciństwa, obecnych tylko w dziele Mateuszowym i Łukaszowym (św. Marek i św. Jan w ogóle nie zajmują się dzieciństwem Chrystusa, interesując się wyłącznie Jego dorosłą działalnością). Zarówno u jednego, jak i u drugiego Ewangelisty przekazy te zajmują zaledwie po dwa rozdziały. Na dodatek diametralnie się od siebie różnią, a jedynym wspólnym mianownikiem jest właściwie miejsce narodzenia - Betlejem judzkie oraz to, że Jego Matką była Maryja, a przybranym ojcem Józef. Okoliczności narodzin Pana, postaci tam występujące i następujący po sobie ciąg zdarzeń zupełnie do siebie nie przylegają. Mają bowiem znaczenie teologiczne (zob. wywiad z ks. prof. H. Witczykiem nt. teologicznego znaczenia Chrystusowych narodzin w Ewangelii według św. Mateusza), a nie ściśle historyczne. Gorąco zachęcam do lektury tych czterech rozdziałów i prześledzenia podczas świąt - samemu w spokoju - sekwencji zapisanych wydarzeń. To bardzo ciekawy bestseller. Biblia wszak to nadal najlepiej sprzedająca się książka. Mam nadzieję - również jako ktoś, kto poświęcił jej studiowaniu co najmniej dekadę życia - że będzie to fascynująca lektura.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona służąca

Żyła duchowością św. Franciszka z Asyżu, była tercjarką franciszkańską.

Aniela Salawa urodziła się w ubogiej rodzinie chłopskiej w Sieprawiu pod Krakowem. Ukończyła jedynie dwie klasy szkoły elementarnej, ponieważ musiała pomagać rodzicom w gospodarstwie. W 1897 r. wyjechała do Krakowa, gdzie podjęła pracę jako służąca. W 1900 r. zgłosiła się do Stowarzyszenia Sług Katolickich św. Zyty, którego zadaniem było niesienie pomocy służącym. W 1912 r. wstąpiła do III Zakonu św. Franciszka i złożyła profesję.
CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: z kraju wydalono dotąd co najmniej 261 duchownych

2025-09-09 13:05

[ TEMATY ]

Nikaragua

Karol Porwich/Niedziela

Takie informacje wyłaniają się z raportu organizacji praw człowieka Colectivo Nicaragua Nunca Más. Na liście znajduje się przewodniczący episkopatu abp Carlos Enrique Herrera Gutiérrez, a także trzech innych biskupów. Dokument przypomina ponadto o zamknięciu między rokiem 2018 a 2025 ponad 55,6 tys. stowarzyszeń, a także stacji telewizyjnych i radiowych.

„Co najmniej 261” duchownych zostało wydalonych z Nikaragui decyzją rządu, kierowanego przez prezydenta Daniela Ortegę – informuje Colectivo Nicaragua Nunca Más. Na liście, podanej przez organizację praw człowieka w raporcie zatytułowanym „Wiara pod ostrzałem”, i cytowanym przez agencję Efe, znajduje się przewodniczący Konferencji Episkopatu, arcybiskup Carlos Enrique Herrera Gutiérrez, a także biskupi Silvio José Báez Ortega, Rolando José Álvarez Lagos oraz Isidoro del Carmen Mora Ortega.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję