Reklama

Komentarze

Co z wolnością sumienia?

Czy w Polsce dochodzi do łamania wolności sumienia, w tym do naruszeń wolności religijnej? – pytamy ks. Tomasza Huzarka, koordynatora projektu Laboratorium Wolności Religijnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: W Polsce coraz częściej można zauważyć przypadki szeroko rozumianego naruszenia swobody w wyznawaniu religii. W 2019 r. odnotowano ich co najmniej 64. Jak pod tym względem wygląda sytuacja w 2020 r.?

Ks. Tomasz Huzarek: Wstępne dane z trzech kwartałów 2020 r. już wskazywały na to, że liczba przypadków naruszeń wolności religijnej będzie w tym roku wyższa niż w roku ubiegłym. Do 22 października (data wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej) odnotowaliśmy 103 przypadki naruszenia wolności sumienia i wyznania wśród chrześcijan. Podobnie jak w 2019 r. zdarzenia te obejmują głównie akty wandalizmu oraz znieważania miejsc kultu i symboli religijnych. Jednak październikowe protesty, będące odpowiedzią na wyrok TK, znacznie zintensyfikowały zjawisko ataków na swobodę sumienia i religii. Bieżący stan badań, uwzględniający ataki protestujących na miejsca kultu, symbole religijne, protesty pod kościołami i werbalne czy fizyczne ataki na osoby wierzące, obejmuje łącznie ponad 200 przypadków. Warto zwrócić uwagę, że liczba ta dynamicznie rośnie, są kolejne przypadki, które często nie są upubliczniane w mediach.

Jakie narzędzia obrony swoich wartości mają ludzie wierzący w Polsce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Należy pamiętać, że wolność sumienia i religii jest jednym z podstawowych i nienaruszalnych praw człowieka, co znajduje potwierdzenie w prawie międzynarodowym. Na gruncie prawa krajowego gwarantuje ją art. 53 Konstytucji RP. Narzędzi ochrony tej wolności dostarczają m.in. prawo karne i prawo cywilne. W Kodeksie karnym przestępstwa przeciwko wolności sumienia i wyznania ujęte są w art. 194-196, które penalizują dyskryminację wyznaniową, przeszkadzanie w wykonywaniu obrzędów religijnych lub pogrzebowych oraz obrazę uczuć religijnych. Wolność religijna chroniona jest również przez Kodeks cywilny jako dobro osobiste – w art. 23 wymienia się wśród dóbr osobistych m.in. wolność i swobodę sumienia. W praktyce prawo cywilne dotyczy przede wszystkim tego wymiaru wolności religijnej, który polega na prawie do ochrony uczuć religijnych. Uczucia te mogą być naruszane w szczególności przez przekroczenie granic wolności wypowiedzi, ale także przez wszelki atak na religię czy osobę wierzącą. Za dobro osobiste uznawane są także swoboda sumienia oraz swoboda praktykowania obrzędów religijnych. O prawnych aspektach można mówić długo, ale główną siłą naszego działania jako Laboratorium Wolności Religijnej (laboratoriumwolnosci.pl) mają być edukacja i budowanie kultury dialogu, wzajemnego poszanowania, zrozumienia i pomocy ofiarom naruszenia tej wolności.

Jakie są najczęstsze przykłady łamania wolności sumienia i praw ludzi wierzących?

Większość przypadków dotyczy zjawiska cyberstalkingu z przyczyn wyznaniowych, a więc ośmieszania wartości katolickich w przestrzeni medialnej (głównie na portalach społecznościowych), upubliczniania haseł i grafik znieważających osoby wierzące, nawoływania do wrogości względem instytucji Kościoła i wartości katolickich. Można także zaobserwować rosnącą tendencję do stereotypizowania oraz narastające uprzedzenia wobec ludzi wierzących. W ostatnich dniach niepokojący sygnał stanowią liczne przypadki publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni: od zachęt do dokonywania aktów wandalizmu skierowanych w miejsca kultu i pomniki świętych po wezwania do fizycznych ataków na przedstawicieli duchowieństwa.

Na ulice wyszło pokolenie, które uczęszczało na katechezę, przyjęło sakrament bierzmowania. Jak dotrzeć do tej młodzieży, która odrzuca naukę moralną Kościoła i de facto nie zna Ewangelii?

Reklama

Niezwykle ważne jest to, by do młodych dotarły przykłady wyważonych reakcji na obecne wydarzenia, by usłyszeli – i zobaczyli – przesłanie pokoju, szacunku i wezwanie do dialogu przede wszystkim we własnym środowisku: od rodziców, wychowawców i nauczycieli. Jak uczyć młodych dialogu? Najpierw przez dostrzeżenie ich samych, stworzenie im w domu, rodzinie i szkole warunków do tego, by mogli wypowiedzieć własne myśli, opinie i wątpliwości. Chcemy promować wśród młodzieży postawę dialogu i solidarności. Dlatego prowadzimy warsztaty dotyczące tolerancji religijnej, podczas których uwrażliwiamy na coraz powszechniejsze przejawy nietolerancji, a także przedstawiamy dane naukowe, statystyczne na ten temat. Ważne są tu dwa aspekty działania. Po pierwsze – w ramach społeczności, przez wspieranie współdziałania i dialogu, po drugie – w parafiach, przez pomoc osobom poszkodowanym, zwłaszcza braciom w wierze.

Jakie konkretne działania proponuje Laboratorium Wolności Religijnej w dzisiejszej rzeczywistości?

Obserwujemy aktualną sytuację w Polsce i nie zaprzestajemy naszych dotychczasowych działań, których celem są przeciwdziałanie naruszeniom wolności religijnej oraz budowanie kultury poszanowania dla wiary i przekonań. Uruchomiliśmy ośrodek informacyjno-konsultacyjny, gdzie osoby, których wolność sumienia i wyznania została naruszona, mogą szukać wsparcia i zgłaszać przypadki naruszeń. Najważniejszymi czynnikami prewencyjnymi są rzetelna informacja oraz edukacja. W szkołach prowadzimy warsztaty o tolerancji religijnej oraz projekty mediacyjne. W środowisku uniwersyteckim natomiast organizujemy konferencje i szkoły letnie z udziałem wykwalifikowanych ekspertów, by promować profesjonalną edukację prawną na temat wolności religijnej i praw przysługujących obywatelom. Naukowo badamy przyczyny powstawania stereotypów, uprzedzeń, które przeradzają się czasem w dyskryminację i prześladowania, ponieważ właśnie tym zjawiskom chcemy przeciwdziałać. Jesteśmy także aktywni w internecie – publikujemy materiały eksperckie, podcasty oraz nagrania z cyklu Akademia Wolności, aby rozpowszechniać wiarygodne informacje oraz promować wysoką kulturę prawną.

Ks. Tomasz Huzarek
rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie

2020-12-02 10:49

Oceń: +7 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozwólmy urodzić się geniuszowi

Niedziela szczecińsko-kamieńska 38/2010

[ TEMATY ]

aborcja

Joseph Karl Stieler

Joseph Karl Stieler, Portret Ludwika van Beethovena, Beethoven-Haus, Bonn. Gdyby matka Beethovena posłuchała argumentów rozpowszechnionych wśród zwolenników aborcji, świat nie znałby wielkiego kompozytora

W dzisiejszym świecie dziecko przed urodzeniem jest obiektem swoistej wrogości. Prowadzi się z nim drogą aborcji niespotykaną dotąd w historii walkę. Co roku na świecie uśmierca się najprawdopodobniej ok. 50 mln nienarodzonych dzieci. Jak wynika z danych statystycznych w Europie w 2008 r. dokonano 2 863 649 aborcji, w tym w krajach Unii Europejskiej - 1 207 646, co oznacza, że co 11 sekund ginie dziecko w łonie matki (raport „Aborcja w Europie i Hiszpanii”). Któż jest w stanie obliczyć rzeczywistą liczbę ofiar tej ukrytej hekatomby? Istnieją statystyki dotyczące motywów dokonywania aborcji. Wiele kobiet usprawiedliwia tę decyzję trudnymi warunkami materialnymi, problemami osobistymi itd. Jedną z ankiet przeprowadzono w latach 1996-2004 w USA (objęła stany: Luisiana, Nebraska, Utah). W 121 047 przypadkach aborcji, co stanowi 99,16% wszystkich badanych przypadków (122 083), jako uzasadnienie podano jedną z poniższych przyczyn: to nie jest właściwy moment; w tej chwili nie mogę pozwolić sobie na dziecko; nie chciałam być panną z dzieckiem; dziecko wywróciłoby moją edukację; moje dzieci są już duże; nie chciałam, żeby inni wiedzieli, że jestem w ciąży; mój mąż (mój przyjaciel, rodzice) chcieli, żebym dokonała aborcji. Natomiast zagrożenie życia i zdrowia matki stanowiło 0,42%, gwałt lub kazirodztwo - 0,22%, prawdopodobieństwo, że dziecko może urodzić się niepełnosprawne - 0,20%. Czy kiedykolwiek można podać powód dla usprawiedliwienia zamierzonego zabójstwa niewinnego dziecka? Zamachu na życie dziecka nic nie usprawiedliwia. Jego życie „jest tak samo święte jak życie matki. Stłumić go nikt (nawet państwo), nigdy nie będzie miał prawa. Niedorzecznie bardzo przywodzi się przeciw tym niewinnym istotom prawo miecza, gdyż ono obejmuje jedynie winnych. Nie wchodzi tu także w grę zasada godziwości krwawej obrony przeciw napastnikowi (któż bowiem niewinne takie maleństwo mógłby nazwać napastnikiem?). Nie ma też żadnego tzw. prawa bezwzględnej konieczności, które by mogło usprawiedliwić uśmiercenie niewinnego dziecka. Zasługują zatem na pochwałę owi sumienni i doświadczeni lekarze, którzy starają się i życie matki, i życie dziecka zachować i obronić. Niegodnymi natomiast okazaliby się szlachetnego miana i tytułu lekarskiego ci, którzy by ze względów leczniczych albo przez niewłaściwe współczucie nastawali na życie matki lub dziecka” (Pius XI, Encyklika „Casti connubii”, 31.12.1930 r.). Pewien profesor przedstawił studentom medycyny następującą sytuację z zapytaniem, co poradziliby kobiecie oczekującej piątego dziecka. Kobieta jest chora na gruźlicę, a jej mąż na syfilis. Pierwsze dziecko urodziło się niewidome, drugie umarło, trzecie urodziło się głuche, czwarte jest chore na gruźlicę. Ona chce pozbyć się piątego dziecka, które ma się narodzić. Większość studentów uznała, że najlepszym rozwiązaniem dla kobiety byłoby dokonanie aborcji. Wtedy profesor stwierdził: „Jeżeli doradzacie aborcję, to jednocześnie chcecie zabić jednego z największych twórców muzycznych wszech czasów - Ludwika van Beethovena!”. Rzeczywiście, ojciec Beethovena był chory na syfilis, a matka na gruźlicę. Jego najstarszy brat przyszedł na świat niewidomy, trzeci był głuchy, czwarty był gruźlikiem, drugi zmarł po urodzeniu. Inną historię, która może pomóc wielu matkom „w trudnych sytuacjach” pragnącym uratować życie swoich dzieci, zamieściła na swoim portalu internetowym „Acçăo Família” (portugalska organizacja katolicka). Słynny tenor i kompozytor włoski Andrea Bocelli opowiada o młodej kobiecie w ciąży, która znalazła się w szpitalu z zapaleniem wyrostka robaczkowego. Po zakończeniu leczenia lekarze sugerowali, że najlepszym rozwiązaniem jest aborcja, ponieważ dziecko może urodzić się upośledzone. Jednak młoda, odważna kobieta zdecydowała się urodzić dziecko. Bocelli zakończył: „Tą kobietą była moja matka, a tym dzieckiem byłem ja. Mogę powiedzieć, że tamten wybór był właściwy”. Andrea Bocelli urodził się z wrodzoną wadą wzroku (jaskrą), a wzrok stracił całkowicie w wieku 12 lat, po uderzeniu w głowę podczas gry w piłkę nożną. Być może popularyzacja tych i podobnych historii mogłaby pomóc w uniknięciu aborcji tysiącom innych Bocellich i Beethovenów.
CZYTAJ DALEJ

Trudne sytuacje czynią niezwykłych ludzi

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 12-19.

Środa, 26 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Aby przynosiło jak największe, najwspanialsze owoce duchowe

2025-11-26 23:11

Maria Fortuna- Sudor

- To wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Polecam modlitwie wszystkich bardzo serdecznie osobę Księdza Kardynała, mego następcę. Polecam jego osobę modlitwie po to, żeby to, co on będzie kontynuował jako wielkie, wspaniałe dziedzictwo Kościoła krakowskiego, przynosiło jak największe, najwspanialsze owoce duchowe – mówił abp Marek Jędraszewski podczas spotkania w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich.

Spotkanie w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Anioł Pański. Po jej zakończeniu wicekanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Paweł Ochocki odczytał komunikat Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, informujący, że Ojciec Święty Leon XIV przyjął rezygnację abp. Marka Jędraszewskiego z posługi arcybiskupa metropolity krakowskiego, a jego następcą mianował dotychczasowego metropolitę łódzkiego, kard. Grzegorza Rysia. Do czasu kanonicznego objęcia urzędu przez nowego arcybiskupa metropolitę krakowskiego, arcybiskup senior będzie sprawował posługę administratora apostolskiego Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję