Reklama

Wiara

Potrzebny głos w sprawie eutanazji

Eutanazja jest czynem złym, z jakiejkolwiek okazji i w jakichkolwiek okolicznościach – podkreśla Kongregacja Nauki Wiary w liście Samaritanus bonus.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokument podpisany przez kard. Luisa Ladarię Ferrera skierowany jest m.in. do rodzin osób chorych, kapelanów szpitali i personelu medycznego. Temat listu dotyczy opieki nad osobami w krytycznym i terminalnym okresie życia, a także zagadnień duszpasterskich związanych z eutanazją, uporczywą terapią oraz posługą sakramentalną wobec chorych i umierających.

Eutanazja a możliwość spowiedzi

Samaritanus bonus nie zawiera nic nowego. To raczej przypomnienie nauczania Kościoła katolickiego na temat eutanazji, wyrażonego przed 40 laty w deklaracji Kongregacji Nauki Wiary Iura et bona. List Samaritanus bonus dotyczy przede wszystkim chorych, którzy chcą położyć kres swojemu życiu. Dokument stwierdza, że osoby trwające w decyzji o poddaniu się eutanazji nie mogą otrzymać rozgrzeszenia, namaszczenia chorych ani Komunii św. (Wiatyku). Kongregacja przypomina jednak, że obowiązkiem kapelanów szpitali i rodziny jest takie towarzyszenie choremu, aby mógł on zmienić powziętą decyzję oraz pojednać się z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fałszywa wyrozumiałość

Dokument podkreśla, że duszpasterska obecność przy chorym zdecydowanym na eutanazję w żadnym przypadku nie może obejmować momentu jej realizacji: „Zasada ta dotyczy w szczególności, ale nie tylko, kapelanów placówek służby zdrowia, gdzie można przeprowadzać eutanazję, którym to kapelanom nie wolno wywoływać zgorszenia przez okazywanie się w jakikolwiek sposób wspólnikami unicestwienia życia ludzkiego” – czytamy w tekście (V, 11). Odbieranie życia choremu lub sam współudział w tym procesie kongregacja nazwała „fałszywą wyrozumiałością”, która tylko wzmacnia rozpacz w cierpiącym i utwierdza go w przekonaniu, że znajduje się on w sytuacji bez wyjścia.

Uporczywa terapia i pozbawienie świadomości w wyniku terapii przeciwbólowej to kolejne kwestie, które zostały podjęte przez autorów Samaritanus bonus. Zwracają oni uwagę na cienką granicę między przerwaniem uporczywej terapii a wyborem eutanazji. Co prawda, współczesne osiągnięcia techniki i medycyny pozwalają na sztuczne opóźnianie śmierci, ale w przypadku, gdy taki proces nie przyniósłby żadnych korzyści pacjentowi, „uzasadnione jest zgodnie z wiedzą i sumieniem podjęcie decyzji o rezygnacji z zabiegów, które spowodowałyby jedynie nietrwałe i bolesne przedłużenie życia” (V, 2). W tym kontekście przykładem może być choćby decyzja św. Jana Pawła II, który w ostatnim dniu swojego umierania prosił bliskich i współpracowników słowami: „Pozwólcie mi odejść do domu Ojca”.

Reklama

Kongregacja dopuszcza możliwość terapii przeciwbólowej, która w skrajnych przypadkach może skutkować głęboką utratą świadomości i przyspieszeniem procesu umierania. W przypadku terapii przeciwbólowej celem jest ukojenie bólu tak, aby odchodzący pacjent mógł doświadczyć pokoju i względnego komfortu, nie ma jednak mowy o śmierci jako celu działań medycznych. Jak zawsze więc, w ocenie, czy dane działanie medyczne jest dobre czy złe, kluczowe jest pytanie o intencję. W przypadku terapii przeciwbólowych zawsze powinno chodzić o uśmierzenie bólu, a nie spowodowanie śmierci.

Prawdziwa wartość życia

Wszystkie wskazania duszpasterskie zawarte w Samaritanus bonus zostały ukazane również w szerszym kontekście przemian społeczno-kulturowych, które z pewnością nie pozostają bez wpływu na współczesne postrzeganie sensu życia, cierpienia i przemijania. Problem eutanazji dotyczy przecież nie tylko osób terminalnie chorych, ale wszystkich, którzy otaczają ich szpitalne łóżka i także muszą stanąć wobec pytania o śmierć. Zwłaszcza lekarze i pielęgniarki mierzą się często z wątpliwościami dotyczącymi sensu ich powołania, które nie powinno się wyczerpywać w momencie diagnozy o czyjejś nieuleczalnej chorobie, ale trwać dalej przez towarzyszenie człowiekowi również w jego umieraniu. To właśnie personel medyczny jest wezwany do sprzeciwu wobec postrzegania wartości życia tylko przez pryzmat wydajności i użyteczności „do tego stopnia, że życia, które nie spełniają tego kryterium, traktuje się jako «życia odrzucone» lub «życia niegodne»” (V, 1).

Reklama

Eutanazja to zgorszenie

Nie dziwią więc słowa papieża Franciszka, który 30 stycznia, podczas zebrania plenarnego Kongregacji Nauki Wiary, podkreślił, że miarą cywilizowanego społeczeństwa jest zdolność do „wytwarzania przeciwciał przeciw kulturze odrzucenia, jeśli uznaje nienaruszalną wartość życia ludzkiego”. Tworzący prawo prawnicy i politycy, wprowadzając ustawy legalizujące samobójstwo wspomagane i eutanazję, współuczestniczą w grzechu ciężkim przeciwko życiu ludzkiemu, stają się źródłem zgorszenia i powodują „deformację sumienia nawet u wiernych”. Obecnie eutanazja jest legalna m.in. w: Szwajcarii, Holandii, Luksemburgu i Belgii, i bardzo bliskie jej wprowadzenia są m.in. Hiszpania i Portugalia.

Wezwanie do formacji duchowej i moralnej wszystkich tych, których pośrednio dotyka cierpienie osób terminalnie chorych, wydaje się więc bardzo pilne. Samaritanus bonus – przykład dobrego Samarytanina powinien stać się wzorem dla kapelanów szpitali, a także chrześcijańskich lekarzy i pielęgniarek, aby znajdowali w sobie moc do wytrwałego towarzyszenia wszystkim chorym, bez względu na długość perspektywy ich życia. Taka postawa staje się świadectwem wiary w niezbywalną wartość ludzkiego życia zarówno wobec samego cierpiącego, jak i wobec jego najbliższych.

2020-10-07 12:39

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp V. Paglia: nie ma zgody na eutanazję, nie można porzucać chorego

[ TEMATY ]

eutanazja

Rido/fotolia.com

Dawanie odporu eutanazji i budowanie kultury życia odbywa się również przez formowanie sumień lekarzy. Przypomniał o tym abp Vincenzo Paglia, kierujący Papieską Akademią Życia. Wskazał, że w sumieniu każdego lekarza musi zostać wyryte, iż jego powołaniem jest leczenie, a nie eliminowanie pacjentów; niesienie pomocy, a nie porzucanie chorego; zapewnienie ulgi w cierpieniu, a nie stawanie się panem życia.

Arcybiskup zwrócił uwagę, że mimo ogromnych nacisków z różnych stron na rzecz eutanazji i wspomaganego samobójstwa, budzi się również coraz większa świadomość tego, że na takie praktyki nie może być zgody. Jako przykład działań podejmowanych w tym kierunku wymienił podpisanie w ub.r. w Watykanie międzyreligijnej deklaracji na temat końca życia i jednoznaczne stanowisko świeckiej instytucji, jaką jest Światowe Towarzystwo Medyczne, które w zdecydowany sposób sprzeciwiło się jakimkolwiek praktykom przyspieszającym koniec życia.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję