Reklama

Polska

Prymas do młodych: można mieć serce jak śmietnik, można mieć wolne i czyste

"Tak naprawdę wszystko rozgrywa się nie na zewnątrz nas, ale w nas samych, w naszym wnętrzu, w naszym sercu. A serce może być śmietnikiem pełnym tego, co uważamy za nasze własne skarby, co ma nas uczynić szczęśliwymi, ale może też być od tego złudnego szczęścia wolne. Może być wolne i czyste” – mówił w Niedzielę Palmową do młodzieży abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

młodzi

abp Mieczysław Mokrzycki

MONIKA RYBCZYŃSKA/BP KEP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski przewodniczył w katedrze w Gnieźnie Mszy św. stanowiącej centralny punkt obchodów XXX Światowego Dnia Młodzieży w archidiecezji gnieźnieńskiej. Nawiązując do towarzyszącego mu hasła „Błogosławieni czystego serca…” zaznaczył, że to coś więcej niż tylko cytat z Ewangelii, tytuł papieskiego orędzia, to – jak podkreślił – przede wszystkim program naszej drogi z Jezusem i za Jezusem.

„Może to, że tutaj dziś jesteś, że idziemy razem, że spotkaliśmy się na tej drodze, mówi każdej i każdemu z was: chcę być w życiu człowiekiem szczęśliwym. Tak! Tego przecież chcę i tego tak naprawdę pragnę. Muszę tylko zobaczyć, jak to jest i jak to będzie możliwe i na czym polega prawdziwe szczęście” – tłumaczył młodym abp Polak zachęcając ich, by uważnie wsłuchali się w słowa Jezusa i dobrze pojęli, co znaczy prawdziwe szczęście i nieszczęście człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„On przypominał, że tak naprawdę wszystko rozgrywa się nie na zewnątrz nas, ale w nas samych, w naszym wnętrzu, czyli w naszym sercu. Może ono być śmietnikiem, miejscem skażonym jak brudna i mętna woda, przywiązanym do fałszywych bożków i pełnym tego, co uważamy za nasze własne skarby, co ma nas uczynić szczęśliwymi. Ale serce może być od tego złudnego szczęścia wolne. Może być wolne i czyste. Kiedy? Wtedy, gdy jest w nim miłość i pokój, dobro i radość, przebaczenie i zrozumienie” – tłumaczył dalej metropolita gnieźnieński zaznaczając jednocześnie, że sami serca naszego takim uczynić nie możemy. Taką władzę ma tylko Bóg.

„To On zawsze robi pierwszy krok, oczyszcza nas, uzdrawia, powoduje, że w Twoim i moim sercu może rozkwitnąć radość i szczęście. Za Franciszkiem pytam więc was, moi drodzy młodzi Przyjaciele: jesteście o tym przekonani? Zdajecie sobie sprawę z nieocenionej wartości, jaką macie w oczach Bożych? Wiecie, że jesteście kochani i akceptowani przez Niego bezwarunkowo, tacy, jakimi jesteście? – pytał abp Polak przyznając, że sam sobie również te pytania stawia, bo przecież i on chce być człowiekiem szczęśliwym.

Reklama

Na koniec zachęcał młodych, by nie bali się iść pod prąd, do czego nawołuje papież Franciszek. By szukali prawdziwej miłości, odrzucając to, co ją spłyca i banalizuje, szpeci i okalecza, niszczy i fałszuje. By buntowali się przeciw miłości odartej z prawdziwego piękna, wierności i odpowiedzialności, ze zdolności autentycznego poświęcenia siebie.

„Powiecie mi: to przecież nie wystarcza. Tak. Trzeba czerpać siły od Jezusa, ze spotkania z Nim na modlitwie, z częstego czytania Pisma świętego, z odkrywania oblicza Jezusa także w obliczu tych, którym powinniśmy konkretnie pomóc. Trzeba, moi kochani, mieć odwagę w ten sposób być szczęśliwymi!” – mówił na koniec Prymas Polski.

Do Gniezna przyjechała młodzież z całej archidiecezji gnieźnieńskiej. Spotkanie rozpoczęło się po południu w auli I LO Koronką do Bożego Miłosierdzia, którą poprowadziła wspólnota „Galilea” z Janowca Wielkopolskiego pod kierunkiem ks. Marcina Modrzyńskiego. Po części ewangelizacyjnej młodzi wyruszyli w barwnym korowodzie na gnieźnieński Rynek, gdzie spotkali się z abp. Wojciechem Polakiem i gdzie odbył się happening „Czekamy na ŚDM”. Później, wspólnie z Prymasem, w procesji z palmami, podążyli za krzyżem do katedry na Mszę św., którą koncelebrowali wszyscy przybyli z młodymi księża.

W modlitwie powszechnej młodzi modlili się o dobre przygotowanie do ŚDM, za siebie, swoich rówieśników i prześladowanych chrześcijan. Przed błogosławieństwem Prymas Polski poświęcił miniatury znaków Światowych Dni Młodzieży, które peregrynować będą po zgromadzeniach zakonnych archidiecezji gnieźnieńskiej, w ramach rozpoczynającej się dziś sztafety modlitwy za ŚDM. Zachęcał też młodych, by włączyli się w dzieło wolontariatu ŚDM i byli otwarci na siebie i na tych, którzy w lipcu 2016 do nas przyjadą. Wspólnie z młodymi modlił się także za rodziny i synod o rodzinie.

2015-03-29 20:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pokój dla Ukrainy modlił się abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski

W 15. rocznicę święceń biskupich Mszę św. na Jasnej Górze sprawował abp Mieczysław Mokrzycki. Metropolita lwowski modlił się o pokój dla Ukrainy. Dziękował za żarliwą modlitwę Polaków w intencji Ukraińców, o ustanie wojny, za wielką solidarność i wszelką pomoc humanitarną.

Abp Mokrzycki podkreślił, że Matka Boża wysłuchiwała zawsze swego ludu w trudnych momentach, zwłaszcza wojen, klęsk. - Ja też przybyłem tu, by o to prosić, bo tocząca się obecnie w Ukrainie wojna zabiera pokój w sercach i życie wielu młodym ludziom, a przede wszystkim wolność życia codziennego. Żeby już ludzie nie cierpieli, mogli normalnie i spokojnie żyć, rozwijać się, pracować, chodzić do szkoły, modlić się - powiedział metropolita lwowski w rozmowie z @JasnaGóraNews.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Czym się zajmuje Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE)?

2024-05-02 19:53

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

pixabay.com

Rozszerzanie Unii Europejskiej, protesty rolników, aborcja, migracja i prawo azylowe, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i na Bliskim Wchodzie, wolność religijna, pandemia COVID-19 i odbudowa po niej - to niektóre ze spraw, którymi w ostatnim czasie zajmowała się Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Zasadniczym celem tego forum współpracy konferencji biskupich państw członkowskich UE jest przedstawianie w strukturach UE głosu Kościoła katolickiego na aktualne tematy, którymi się one akurat zajmują. Komisja nieustannie przypomina też o duchowym wymiarze jednoczącej się Europy, który był istotny dla jej katolickich ojców-założycieli: Roberta Schumana, Alcide De Gasperiego i Konrada Adenauera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję