Reklama

Felietony

Świat po zarazie

Pandemia COVID-19 spowoduje na pewno wielki kryzys ekonomiczny, ale może świat, który się po niej obudzi, będzie bardziej ludzki. Może nastąpi powrót do doceniania prawdziwych relacji między ludźmi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy nie zadziwia was ton, w jakim największe media – przez kilka ostatnich tygodni – usiłują nam objaśniać świat i zachodzące w nim zmiany?

Narastająca lawina bzdurnych i niepowiązanych żadną logiczną nicią pseudoinformacji i potęgująca się propaganda strachu. Właściwie wszystkie popularne media stały się po prostu „elektrycznymi pastuchami”, które pilnują, abyśmy nie wychodzili z domów i niezbyt interesowali się tym, co się dzieje wokoło. Poza propagandowymi zaleceniami niczego więcej się z nich nie dowiemy. Człowiek bez informacji jest pozbawiony najbardziej podstawowych odruchów, zaczyna się bać, a strach jest irracjonalnym doradcą. Na szczęście wielkie znaczenie – w dniach zarazy – zyskał niezależny internet. Tu różni donkiszoci dostarczają dużo informacji, których próżno szukać w innych mediach. Niestety, także w internecie coraz mocniej rozpierają się zwolennicy bolszewickiej cenzury. Tworzą różne portale, które mają rzekomo demaskować nieprawdziwe informacje, tymczasem w rzeczywistości zajmują się cenzurowaniem tego, co uciekło spod powszechnej cenzury lewicowych korporacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Te portale, mające demaskować fake newsy, w rzeczywistości same je produkują. Co mamy począć w chwili, gdy właśnie fundamenty starego świata drżą w swoich posadach, a o nowym świecie jeszcze niewiele wiemy?

Chyba właśnie na naszych oczach zatrzymała się światowa globalizacja. Stanęły firmy molochy, wielkie korporacje, które gotowe były pożerać wszystko, co stanęło na ich drodze. Pojawiła się szansa na zatrzymanie tendencji ku temu, aby świat wszędzie wyglądał albo jak plastikowa wioska dla turystów, albo jak zaplecze produkcyjne najbardziej chciwych korporacji. Może właśnie teraz nastąpi powrót do doceniania lokalnych wspólnot, prawdziwych relacji między ludźmi, a nie tych limitowanych przez Facebook czy Instagram. Może się stać jeszcze coś bardziej niezwykłego: odwróci się – trwająca od wieku – tendencja do przeprowadzania się z prowincji do wielkich aglomeracji. Miasta stracą swoją atrakcyjność. Nie będzie w nich pracy, ograniczone zostaną rozrywki, spadnie sprawność służb komunalnych, a wielkie blokowiska, komunikacja miejska czy wielkie galerie handlowe będą kojarzone z miejscami, gdzie można się czymś zarazić. Miasta staną się miejscami, gdzie jest droga i nieznanego pochodzenia żywność; pojawi się sporo przestępczości i zagrożeń, które wcześniej tam nie występowały. Tymczasem na prowincji będziemy mieli hermetyczne społeczności, które dobrze sobie radzą z kryzysem dzięki temu, że wiele operacji będzie tam przebiegało bezgotówkowo, na zasadzie barterowej wymiany usług i towarów. Ludzie tam się znają, zagrożenie jest więc mniejsze, a sytuacja będzie zmierzała ku rządom lokalnych patrycjatów – ludzi, którzy wyróżniają się rozsądkiem i przezornością.

Reklama

Po części to, oczywiście, moja wizja, jednak natchnęła mnie do niej lektura jednego ze szwajcarskich pism, które głosi, że po jakim takim ustaniu pandemii czeka nas „helwetyzacja świata”, a więc oddalanie się od siebie różnych społeczności i zamykanie się w obrębie lokalnych wspólnot. Świat przestanie już być globalną wioską, zamkną się kanały masowego przemieszczania się ludzi między różnymi rejonami świata. Wygląda na to, że pandemia COVID-19 potrwa miesiące, a może nawet lata i będziemy musieli się nauczyć żyć pod jej rządami. Przynosi wiele zmian, spowoduje na pewno wielki kryzys ekonomiczny, ale może świat, który się po niej obudzi, będzie bliższy zwykłym ludziom, bardziej ludzki...

Tego jeszcze nie wiem.

Na pewno zapamiętamy modlitwę papieża Franciszka na pustym rzymskim placu, pozamykane polskie kościoły i dzielnego abp. Wacława Depo, który codziennie jest z wiernymi na Apelu Jasnogórskim i codziennie ma dla Polaków dobre, inspirujące słowa. Wydawałoby się, że to rzeczy prozaiczne, niezauważalne. Zdziwiłby się jednak ten, kto by się dowiedział, ilu Polaków codziennie – dzięki Telewizji Trwam – modli się przed obrazem Jasnogórskiej Królowej Polski. Te dni są ważne dla naszej przyszłości, będą bowiem decydowały o tym, czy nauczymy się żyć w nowym świecie, czy zrozumiemy zmiany i będziemy potrafili je dobrze wykorzystać dla wspólnego pożytku.

2020-04-28 12:23

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina jest najważniejsza - narodziny dziecka zgłaszajcie online

[ TEMATY ]

dziecko

ministerstwo

koronawirus

Materiał prasowy Ministerstwa Cyfryzacji

Mimo ograniczeń, w wielu miejscach życie toczy się takim samym trybem jak dotąd. Każdego dnia na świat przychodzą dzieci, których narodzenie trzeba zgłosić. Rodzicu, nie musisz w tej sprawie wybierać się do urzędu – zostań w domu, zrób to online.

Rodzice maluchów mają 21 dni od otrzymania karty urodzenia na to, aby zgłosić narodzenie nowego członka rodziny. To konieczne po to, by dziecku nadano numer PESEL, otrzymać odpis aktu urodzenia i zameldować syna lub córkę. Wszystkie te sprawy możesz załatwić w domowy zaciszu. Wystarczy komputer i krótka chwila.

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję