Reklama

Wiara

Zakazane majowe święto

3 maja 1966 r. – w dniu kulminacji obchodów milenium chrztu Polski na Jasnej Górze zgromadziła się katolicka Polska, by ponowić akt oddania się narodu w macierzyńską niewolę Maryi. Dla ówczesnej władzy było to święto zakazane.

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 26-27

[ TEMATY ]

3 Maja

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju 1966 r., tak jak w 1791 r., chodziło o wolność narodu. W ten sposób tradycje trzeciomajowe po raz kolejny splotły ze sobą losy narodu i Kościoła.

„Zaślepienie kierownika episkopatu...”

Reklama

Kulminacja obchodów milenium, przypadająca na wiosnę i lato 1966 r., odbywała się w cieniu konfrontacji, którą władza wypowiedziała Kościołowi, by utrudnić w każdy możliwy sposób uroczystości organizowane w całym kraju oraz przeprowadzić własne, konkurencyjne obchody tysiąclecia państwa polskiego. Klimat napięcia pogłębiała trwająca kampania oszczerstw pod adresem prymasa Stefana Wyszyńskiego i całego episkopatu, związana z listem biskupów polskich do biskupów niemieckich oraz z odmową przybycia na uroczystości papieżowi Pawłowi VI. Zaangażowany w te operacje przeciwko Kościołowi cały aparat propagandowy władzy oraz operacyjny Służby Bezpieczeństwa miał na celu „zabezpieczenie uroczystości państwowych związanych z obchodami tysiąclecia państwa polskiego” oraz „niedopuszczenie, by uroczystości millenijne organizowane przez kler naruszały porządek publiczny”. Służba Bezpieczeństwa planowała wykorzystać emocje związane z listem biskupów polskich do biskupów niemieckich, by skłócić biskupów, w tym abp. Karola Wojtyłę z kard. Stefanem Wyszyńskim. Pierwszy sekretarz partii Władysław Gomułka atakował prymasa personalnie w słowach: „Jakie musi być zaślepienie kierownika episkopatu polskiego i jego popleczników lansujących pokraczną, antynarodową ideę przedmurza, której treść polityczna (...) sprowadza się do skłócenia narodu polskiego z narodem radzieckim, do zerwania sojuszu polsko-radzieckiego, do postawienia muru między Polską a Związkiem Radzieckim, do nowej katastrofy Polski”. Są poważne poszlaki świadczące o tym, że w tym okresie władze szykowały proces osobom z otoczenia prymasa, a jemu samemu przeznaczono rolę „inspiratora spisku”. Zamierzano go oskarżyć o utworzenie nielegalnej organizacji – Instytutu Przemienienia Pańskiego. Rewizje i zatrzymania – trwające czasem 2 miesiące – dotyczyły kilku pań podejrzewanych o przynależność do tej rzekomo tajnej organizacji. Z jednej strony aktywizowano księży skłonnych do współpracy z władzą, z zamiarem ich wykorzystania do generowania podziałów wśród duchowieństwa, z drugiej – typowano tych, których ze względu na „reakcyjną” postawę miano objąć „szczególnym zainteresowaniem”. Aktywizowano tajnych współpracowników i przydzielano im konkretne zadania, które polegały zwłaszcza na zdobywaniu planów kościelnych uroczystości oraz na badaniu nastrojów wśród duchowieństwa i w zakładach pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Partia chciała zniszczyć obchody Kościoła...

Kwietniowe obchody w stolicy, gdzie Milicja Obywatelska zagrodziła drogę przez plac Zamkowy i ulicę Miodową, by nie dopuścić do uformowania pochodu wiernych, a w okolicach Alei Ujazdowskich zorganizowano na nich obławę, nie zapowiadały spokojnego przebiegu obchodów w Częstochowie. W kręgach partyjnych powstał nawet plan, by 3 maja w Częstochowie odbył się koncert zespołu The Beatles. Koszty nie miały znaczenia, ale przeważył lęk, że dwie masy ludzi – młodzieży i wiernych – mogą się wymknąć spod kontroli. Agenci SB docierali do proboszczów w celu zniechęcenia ich do wyjazdu na uroczystości na Jasnej Górze. We wszystkich hotelach w mieście zamontowano podsłuchy. Uniemożliwiono występ Poznańskich Słowików, do maja nie ukończono remontów dróg dojazdowych do Częstochowy. Przedsiębiorstwom transportowym zakazano wynajmowania pojazdów grupom pielgrzymkowym. Tych, którzy zdecydowali się jechać prywatnymi samochodami, spotykały w podróży częste kontrole dokumentów, a nawet przeszukania. Prymas nie miał wątpliwości co do intencji władzy. W Zapiskach więziennych z datą 2 maja napisał: „(...) partia chciała zniszczyć obchody Kościoła i organizuje przeciwmanifestacje, krzycząc w prasie, że to Kościół rozbija społeczeństwo na dwa nurty milenijne – kościelny i świecki”.

Dokonało się coś wielkiego

Reklama

3 maja 1966 r. wypadał we wtorek. Mimo przeszkód na Jasnej Górze było ok. 200 tys. wiernych. Wszędzie tłumy, które czasem, jak wspominał prymas, poważnie utrudniały swobodne przemieszczanie się. W tym szczególnym dniu obok siebie stali wśród biskupów abp Wojtyła, który celebrował Sumę, oraz prymas, który wygłosił homilię, a następnie odczytał uroczysty akt zawierzenia, w którym czytamy: „Oddajemy dziś ufnym sercem w Twą wieczystą, macierzyńską niewolę miłości wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko, co Polskę stanowi, za wolność Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej, ku rozszerzaniu się Królestwa Chrystusowego na ziemi. (...) Pragniemy wykonać wszystko, czego zażądasz, byleby tylko Polska po wszystkie wieki zachowała nieskażony skarb wiary świętej, a Kościół w Ojczyźnie naszej cieszył się należną mu wolnością”. Prymas widział w tym akcie źródło mocy, tak potrzebne wspólnocie w tym momencie: „Wobec totalnego zagrożenia narodu, będącego pod przemocą Moskwy, wobec ateizacji programowej, popieranej przez PZPR, wobec wyniszczenia biologicznego – trzeba głębokiego nurtu nadprzyrodzonego, by Naród świadomie czerpał z Kościoła moce Boże i umacniał nimi życie religijne i narodowe”.

Wyda swoje owoce dla Kościoła...

Za kilka miesięcy wędrująca po kraju kopia jasnogórskiego obrazu zostanie „aresztowana”, ale będzie nadal odwiedzać polskie parafie w znaku pustych ram. Za rok abp Wojtyła zostanie kardynałem, a w 1968 r. będzie witał Matkę Bożą w parafii Żywiec słowami: „Witamy Ją w najpełniejszym przeżyciu wiary, nadziei i miłości. Witamy Królową świata, Matkę Chrystusa, która przychodzi po to, by torować w duszach naszych i przyszłych pokoleń, na naszej umiłowanej, ojczystej ziemi, drogi prawdy i wolności”. Kiedy zostanie wybrany na Stolicę Apostolską, obaj – prymas i nowy papież nie będą mieli wątpliwości, że „to Jej dzieło”.

Choć od tamtych dni minęło ponad pół wieku, a warunki zewnętrzne zmieniły się diametralnie, współczesny Kościół, spychany przez walec rewolucji mentalnej i obyczajowej na margines życia, nadal potrzebuje opieki Matki Kościoła, która towarzyszyła mu na Golgocie oraz w Wieczerniku, w czasie Zesłania Ducha Świętego.

2020-04-28 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strzegom. W asyście kompanii honorowej

[ TEMATY ]

3 Maja

Strzegom

bp Adam Bałabuch

Krystyna Smerd

żołnierze kompanii honorowej 10. Wrocławskiego Pułku Dowodzenia

żołnierze kompanii honorowej 10. Wrocławskiego Pułku Dowodzenia

Od uroczystej Eucharystii w kościele Najświętszego Zbawiciela, pod przewodnictwem bp Adama Bałabucha, rozpoczęły miejskie uroczystości z okazji dnia 3 maja.

Biskupowi pomocniczemu asystowali miejscowi kapłani, m.in. ks. kan. Tadeusz Karasiewicz i ks. prał. Marek Babuśka. W uroczystości uczestniczyli również przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, w tym minister Klimatu i Środowiska, poseł na Sejm RP Ireneusz Zyska, burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta, przewodniczący Rady Miejskiej Strzegomia Piotr Szmidt, radni miasta oraz żołnierze kompanii honorowej 10. Wrocławskiego Pułku Dowodzenia, instytucje, organizacje, gminne jednostki straży pożarnych oraz placówki oświatowe.
CZYTAJ DALEJ

Nowe ustalenia o Bożym Narodzeniu

2024-12-24 13:25

[ TEMATY ]

Betlejem

Boże Narodzenie

nowe ustalenia

ks. prof. Józef Naumowicz

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

O tym, że Jezus urodził się w Betlejem – wiemy dobrze z kart Ewangelii, natomiast o tym, gdzie powstało samo święto Bożego Narodzenia – badacze dyskutowali przez całe stulecia, wysuwając różne hipotez: że zrodziło się ono w Afryce, Rzymie czy Hiszpanii. Dopiero teraz, po XXI wiekach od przyjścia Jezusa na świat, ksiądz profesor Józef Naumowicz, wybitny badacz pierwszych wieków chrześcijaństwa, ustalił, że święto Narodzenia Jezusa powstało w Betlejem oraz że po raz pierwszy obchodzono je, gdy w 328 roku konsekrowano w tym miasteczku bazylikę zbudowaną nad grotą, którą tradycyjnie wskazywano jako miejsce narodzenia Jezusa – jak czytamy w przełomowej książce ks. Naumowicza pt. „Prawdziwe początki Bożego Narodzenia” (obecnie powstała nowa, rozszerzona wersja w języku angielskim).

Boże Narodzenie zatem, co rzadko chyba sobie uświadamiamy, zaczęto obchodzić dopiero… cztery wieki po Bożym Narodzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Pomóżcie młodym ludziom, waszym dzieciom, wnukom odkryć, że warto być uczniem Chrystusa.

2024-12-24 23:02

screen YT

Metropolita wrocławski przewodniczył Pasterce w kościele pw. Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze. Jak podkreśla abp Józef Kupny na profilu FB Archidiecezji Wrocławskiej: - Dla umocnienia mojej wiary i głębszego przeżycia potrzebuję spotkania z wiernymi, szczególnie młodymi małżonkami, młodymi rodzinami. Widzę wtedy kościół żywy. Dzieci obecne i chodzące po kościele dają mi wiele radości. W naszej archikatedrze, ze względu na charakterystykę parafii, zdecydowania większość to ludzie starsi i dorośli. Dlatego też jeżdżę po diecezji, by budować się wiarą młodych wspaniałych rodzin, którym już teraz dziękuję za codzienny trud łączenia życia codziennego z Ewangelią

We wstępie do liturgii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze wyraził radość z obecności abp Józefa Kupnego, a także podkreślając fakt Narodzenia Pana Jezusa przywołał słowa proroka Izajasza: Dziecię się nam narodziło, Syn został nam dany. - Tymy słowami prorok zapowiada przyjście Pana Jezusa. Ono dokonało się przed dwoma tysiącami lat, ale dokonuje się na nowo, bo Jezus wychodzi na drogi ludzkiego życia i pragnie być kochany. On rodzi się w sercach każdego człowieka, który potrafi kochać
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję