Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pogrzebali basy

– Rozpoczynamy czas, w którym się kończy radość, beztroska, a człowiek bardziej skupia się nad tym, co jest naznaczone przez Środę Popielcową – powiedział bp Roman Pindel na Mszy św. góralskiej w Cieszynie.

Niedziela bielsko-żywiecka 10/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Msza św.

orkiestra

Wielki Post

Środa Popielcowa

górale

Robert Karp

Ostatnie dźwięki przed wielkopostną ciszą

Ostatnie dźwięki przed wielkopostną ciszą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była ona sprawowana dzień przed Popielcem w kościele św. Marii Magdaleny w ramach 29. pogrzebu basów im. Kazka „Nędzy” Urbasia. Wydarzenie, które ma wieloletnią tradycję, kończy okres karnawału. Powstało z inicjatywy śp. Kazimierza Urbasia – lidera kapeli Torka, który wpadł na pomysł, aby dzień przed Popielcem zgromadzić muzyków ludowych Śląska Cieszyńskiego w jednym miejscu, pomodlić się i zabawić, a potem odłożyć instrumenty na półkę, aż do nadejścia Wielkiej Nocy. – Wydarzenie wpisuje się w kulturę Cieszyna już od dawna. Msza św. jest początkiem pogrzebu basów – zauważył ks. prob. Jacek Gracz, witając zebranych na Mszy św.

Reklama

Biskup w homilii nawiązał do pojęcia inkulturacji: – Omówienie pogrzebu basów mogłoby się znaleźć w jakimś leksykonie pod różnymi hasłami, jak np.: zwyczaje i obrzędy liturgiczne albo inkulturacja. Rozumiana jako część misjologii inkulturacja jest po to, ażeby pouczyć misjonarza przybywającego na teren, w jakim Chrystus jest nieznany, o tym, żeby z tej kultury wydobył ziarna, które można by było wykorzystać do głoszenia Ewangelii, używając znanych tym ludziom obrazów, porównań, opowiadań. Inkulturacja to wyrażenie w kulturze danego środowiska tego, co jest w Ewangelii, co jest nauczaniem Kościoła, przepowiadaniem chrześcijańskim. To próba szukania w języku nowych pojęć, tworzenie nowych słów, wykorzystywanie poezji, sztuki do tego, żeby w obrazach czy przedstawieniach teatralnych wyrazić to, o co idzie w naszej wierze – mówił biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycja pogrzebu basów kończy karnawał.

Podziel się cytatem

Na Mszy św. była obecna Kapela Góralska Torka wraz z przyjaciółmi, która uświetniła muzycznie uroczystość. Na zakończenie w ołtarzu głównym pojawił się wizerunek Chrystusa Ukrzyżowanego. Odśpiewano pieśń: „Wale marny świecie”.

Jak przypomniał ks. Jacek Gracz, tą Mszą św. zakończył się też czas Czterdziestogodzinnego Nabożeństwa.

– Trwaliśmy przed Panem, klęcząc, adorując Go i staraliśmy się w naszej modlitwie przeprosić Go za nasze grzechy, prosić o wybaczenie naszych win, niewierności i prosić o to, abyśmy dobrze się przygotowali do rozpoczynającego się okresu Wielkiego Postu – podkreślił.

Dalsza część wydarzenia odbyła się w sali Otwartego Klubu Browaru Zamkowego w Cieszynie. Tam zagrały kapele regionalne, w tym kapela Torka. Na zakończenie imprezy przedstawiono symboliczny pogrzeb basów.

Wydarzenie zorganizował Cieszyński Ośrodek Kultury „Dom Narodowy” i Kulturní a společenské středisko „Střelnice” we współpracy z parafią św. Marii Magdaleny i Otwartym Klubem Browaru Zamkowego.

2020-03-03 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: Bez krzyża na Golgocie nie byłoby sensu dla ludzkiego przemijania

„Otwiera się przed nami kolejna szansa odnowienia życia, przemiany życia, poczynając od sposobu myślenia” – mówił w homilii abp Wacława Depo metropolita częstochowski, który wieczorem 14 lutego, w Środę Popielcową przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego w Częstochowie.

W homilii abp Depo podkreślił, że „Środa Popielcowa wraz z dwoma biblijnymi tekstami, „pamiętaj, że prochem jesteś i w proch się obrócisz” oraz „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” , nie pozostawia żadnych złudzeń człowiekowi, który ze swoją historią życia pragnie wejść w ten nowy okres liturgii Kościoła”.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: chrześcijanie oskarżani o bluźnierstwo wciąż domagają się sprawiedliwości

2025-07-15 17:33

[ TEMATY ]

Pakistan

chrześcijanie

sprawiedliwość

Vatican Media

Naqvi Mohsin, pakistański minister spraw wewnętrznych w Watykanie (03.06.24)

Naqvi Mohsin, pakistański minister spraw wewnętrznych w Watykanie (03.06.24)

Od dwunastu lat Asif Pervaiz, 42-letni Pakistańczyk wyznania chrześcijańskiego, przebywa w więzieniu, a w 2020 r. został skazany na śmierć przez sąd w Lahore za bluźnierstwo. Jego przypadek jest jednym z wielu, w których zarzuty zostały sfałszowane, a niewinny człowiek został oskarżony.

„W kwietniu tego roku, dzięki adwokatowi ustalono w końcu datę apelacji. Jednak sędzia niespodziewanie ją odwołał, nie podając powodów” - powiedział w rozmowie z agencją Fides Waseem Anwar, brat skazanego, który wraz ze swoją rodziną i rodziną Asifa Pervaiza musiał zmienić miejsce zamieszkania ze względów bezpieczeństwa, obawiając się represji, jakie mogą spotkać krewnych osób oskarżonych o bluźnierstwo. Waseem Anwar, który - podobnie jak jego brat przed uwięzieniem - pracuje w fabryce tekstylnej, opiekuje się również jego żoną i czwórką dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję