Reklama

Niedziela Legnicka

Medal dla diecezji

Diecezja legnicka uhonorowana została srebrnym certyfikatem oraz medalem XX-lecia Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, pierwszej powstałej w Polsce Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Niedziela legnicka 8/2020, str. VI

[ TEMATY ]

turystyka

Legnica

diecezja

certyfikat

Ks. Waldemar Wesołowski

Ks. Marian Kopko i Grzegorz Żurek z certyfikatem DOT

Ks. Marian Kopko i Grzegorz Żurek z certyfikatem DOT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Medal odebrał 31 stycznia kanclerz legnickiej Kurii Biskupiej ks. dr Józef Lisowski. Gala z okazji XX-lecia DOT odbyła się w Sali Wielkiej wrocławskiego ratusza, a udział w niej wzięli m.in.: marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski, członek zarządu województwa dolnośląskiego Michał Bobowiec, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego dr Andrzej Jaroch, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Robert Andrzejczyk, liczne grono burmistrzów, wójtów i prezydentów miast, co świadczy o szczególnej pozycji DOT w strukturze społeczno-gospodarczej Dolnego Śląska.

Czym jest DOT

– DOT powstała jako pierwsza tego typu instytucja w Polsce, dzięki czemu w innych regionach mieli się na kim wzorować – przyznał podczas gali prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Robert Andrzejczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak doszło do powołania DOT, mówił prof. Jan Waszkiewicz, pierwszy marszałek województwa dolnośląskiego (w latach 1999-2001) i pierwszy prezes DOT. Najpierw była potrzeba powołania instytucji, która zwerbalizuje potrzebę promocji atrakcji regionu, celem zwiększenia ruchu turystycznego. Uznano więc turystykę za ważną gałąź gospodarki. Wykorzystano przepisy umożliwiające powoływanie regionalnych i lokalnych organizacji turystycznych. Gdy powołano organizację, pojawiły się problemy natury socjologicznej. Gestorzy turystyki i samorządowcy myśleli na ogół lokalnie, widząc jedynie sens promocji zabytków czy inicjatyw na własnym terenie, a chodziło o to, by na promocję spojrzeć szerzej – z perspektywy całego regionu. Z czasem się to udało, a nawet więcej – promujemy się, mając na uwadze euroregiony, sieciując produkty turystyczne. Tak na mapie atrakcji Dolnego Śląska pojawiły się takie produkty, jak południowo-zachodni szlak cysterski oraz europejski szlak zamków i pałaców Dolnego Śląska.

To już 20 lat Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.

Podziel się cytatem

Diecezja – jednym z członków DOT

Diecezja legnicka jest jednym z beneficjentów DOT i pełnoprawnym członkiem tej organizacji, notabene jest to najprawdopodobniej jedyna diecezja w strukturach regionalnych organizacji turystycznych. Takie miejsca, jak byłe opactwo cystersów w Krzeszowie – pomnik historii, perła architektury barokowej, sanktuarium diecezji legnickiej – jest naturalnym sprzymierzeńcem innych podmiotów turystycznych regionu. Przynależność do DOT gwarantuje m.in. obecność materiałów informacyjnych krzeszowskiego opactwa na targach turystycznych i w punktach informacyjnych – na wrocławskim lotnisku i głównym dworcu kolejowym.

Reklama

Nagrodzeni

XX-lecie było okazją do podziękowania i uhonorowania najbardziej zasłużonych osób dla promocji regionu. Oprócz certyfikatów i medali XX-lecia wręczono złote i srebrne Odznaki Honorowe Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego. Wśród nagrodzonych znaleźli się m.in.: współwłaściciel zamku Kliczków Jerzy Ludwin, właścicielka kopalni złota w Złotym Stoku Elżbieta Szumska i piszący te słowa – Marek Perzyński.

Redakcja edycji legnickiej Niedzieli składa gratulacje współpracującemu z nami autorowi tekstu za przyznane odznaczenie.

2020-02-18 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lider jakości kształcenia

Certyfikat i znak jakości „Studia z Przyszłością” oraz certyfikat nadzwyczajny „Lider jakości kształcenia” otrzymał kierunek prawo studia jednolite magisterskie, prowadzony przez Instytut Prawa, Administracji i Zarządzania Wydziału Filologiczno-Historycznego UJD w Częstochowie. Certyfikat taki uzyskują kierunki studiów, które według ekspertów należą do grona akademickiej elity. To podwójne wyróżnienie dla kierunku prawo przyznane zostało w czwartej edycji Konkursu „Studia z Przyszłością”, który organizuje Fundacja Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego.

Kierunek prawo został uruchomiony w Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym im. Jana Długosza w Częstochowie w zeszłym roku akademickim, ale kapituła konkursu doceniła wysoką wartość merytoryczną, oryginalność proponowanych treści dydaktycznych oraz nowatorstwo w obszarze stosowanych metod dydaktycznych i metod weryfikacji osiąganych efektów kształcenia.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję