Reklama

Niedziela Częstochowska

Miejsce dotykania życia

O duszpasterstwie rodzin, przygotowaniu do małżeństwa oraz roli wiary w życiu narzeczonych i małżonków z ks. Robertem Grohsem, dyrektorem ośrodka „Nazaret”, rozmawia Maciej Orman.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maciej Orman: – Jaka jest misja ośrodka „Nazaret”?

Ks. Robert Grohs: – To miejsce, gdzie można zaczerpnąć Ducha i wiedzy, doświadczyć specjalistycznej pomocy – duchowej i psychologicznej oraz odnowić życie sakramentalne. Wiele osób przychodzi się tu wyspowiadać, wiedząc, że spotkają duszpasterza, któremu nie są obce sprawy rodziny. Święty Jan Ewangelista napisał: „Życie objawiło się. Myśmy je widzieli” (1 J 1, 2). „Nazaret” to również miejsce dotykania życia, pielęgnowania i uczenia się go.

– W „Nazarecie” można się też przygotować do małżeństwa. Czy ośrodek ma monopol na prowadzenie nauk przedmałżeńskich w archidiecezji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zgodnie z decyzją abp. Wacława Depo narzeczeni mają przejść drogę przygotowania również w tym ośrodku. Jest to obowiązkowa część przygotowania bezpośredniego, które obejmuje co najmniej dwa spotkania z księdzem w parafii i obowiązkowe zajęcia w „Nazarecie”.

– Z jakimi wyzwaniami jako duszpasterz rodzin spotyka się Ksiądz najczęściej?

– Najważniejsze to pomóc człowiekowi w nawiązaniu dojrzałej relacji z Bogiem. Osobista relacja z Trójcą Świętą to podstawa. Wielu ludziom trzeba pomóc w poznaniu Jezusa, bo dzięki temu będą mieli szansę zrozumieć siebie, a jak powiedział św. Jan Paweł II, człowiek nie jest w stanie zrozumieć siebie bez Chrystusa. Z jego encykliki Dives in misericordia zaczerpnąłem bardzo ważną prawdę – Jezus chce, byśmy dzięki głębokiej więzi z Nim weszli w intymną relację z Ojcem. Wyzwaniem jest też wdrażanie ludzi w regularne i głębokie przeżywanie sakramentu pokuty i pojednania jako spotkania z miłosiernym Ojcem.

Reklama

– Czy z problemów w relacjach z Bogiem wynika niedojrzałość do małżeństwa?

– Może tak być. W obrzędzie sakramentu chrztu św. szafarz pyta rodziców, czy prosząc o chrzest dla swojego dziecka, są świadomi, że przyjmują obowiązek wychowania go w wierze, czyli doprowadzenia do głębokiej więzi z Jezusem, co z kolei będzie skutkowało tym, że dziecko nauczy się kochać Boga i bliźniego tak, jak uczy Jezus. Doświadczenie miłości może stać się podstawą do zawarcia małżeństwa, które powstaje, kiedy dwoje osób oddaje się sobie nawzajem.

– Czy mamy dzisiaj kryzys odpowiedzi na powołanie do małżeństwa?

– Nie mówiłbym o kryzysie. Po prostu ludzie nie zadowalają się półśrodkami. Dawniej wielu myślało tak: w małżeństwie nie musimy się kochać, bylebyśmy się szanowali. Dzisiaj takie kompromisy nie są atrakcyjne m.in. dlatego, że w Polsce można spokojnie funkcjonować samodzielnie, a małżeństwo nie jest społeczną koniecznością. To dobry czas, aby uwierzyć w sens całkowitego daru z siebie, zastanowić się, czy traktuję miłość jako powołanie i czy Bóg chce dla mnie życia w małżeństwie.

– Jest Ksiądz proboszczem w parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, patrona rodzin i mężczyzn. Dzisiaj chyba szczególnie potrzebujemy dobrze pojętej męskości.

– Zawsze jej potrzebowaliśmy, choć rzeczywiście dzisiaj wielu panów musi się bardziej napracować, żeby odkryć ją i właściwie przeżywać. Wynika to m.in. z tego, że wielu z nich jest wychowywanych przez samą mamę, a jeżeli tata jest w domu, to często sam zachowuje się jak dziecko, które spełnia tylko swoje zachcianki. Zachęcam panów, żeby odkrywali męskość, również przez wpatrywanie się w św. Józefa, który miał odwagę się nie bać i uwierzyć w swoją misję. Mężczyzna ma być w rodzinie ojcostwem Boga.

2019-12-31 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo w czasie epidemii

Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin naszej kurii ks. Grzegorz Koss zdecydował, że kurs przygotowujący do małżeństwa będzie odbywał się w formie nadzwyczajnej.

Mimo że trwa pandemia, młodzi ludzie chcą się pobierać, zakładać rodziny, normalnie funkcjonować w społeczeństwie. To oczywiście całkowicie naturalna i dobra tendencja. Jednak aby zawrzeć związek małżeński trzeba spełnić kilka warunków. Jednym z nich jest odbycie kursu przygotowującego do małżeństwa. Za przeprowadzenie takiego kursu w naszej diecezji odpowiada Wydział Duszpasterstwa Rodzin Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. Dyrektor wydziału ks. Grzegorz Koss nie ma wątpliwości, że w obecnej sytuacji kurs musi odbywać się w formie nadzwyczajnej.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję