Reklama

Niedziela Świdnicka

Aniołowie w starożytności chrześcijańskiej (3)

Wraz z teologiczną refleksją na temat aniołów w antycznym Kościele rozwijały się rozmaite formy ich czci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijanie starożytni, rozważając teksty biblijne, a szczególnie księgę Apokalipsy św. Jana, dostrzegli prawdę o służbie aniołów przed Bogiem w momencie sprawowania liturgii niebiańskiej, z którą łączyli się podczas swoich celebracji eucharystycznych. Wzbudzało to głęboki szacunek wobec duchów niebieskich wielbiących nieustannie Boży majestat. Również powszechne przekonanie o trosce, jaką aniołowie z woli Bożej otaczają ludzi w ich doczesnej pielgrzymce do ojczyzny niebieskiej stało się jednym z zasadniczych powodów zrodzenia praktyki kultu aniołów. Ten kult czci – zgodnie ze wskazówkami biblijnymi (Kol 2,18; Ap 19,10 i Ap 22,9) – nigdy przez Kościół nie był stawiany na równi z kultem uwielbienia należnym wyłącznie Trójjedynemu Bogu. Dlatego tam, gdzie dochodziło do nadużyć w tej materii, były one wyraźnie potępiane, jak na przykład na synodzie w Laodycei pod koniec IV wieku.

Jednym z pierwszych świadków czci aniołów w II wieku jest św. Justyn Męczennik. Według niego, oddawanie przez ludzi należytej czci aniołom wynika z faktu, że oni sami oddają najwyższy hołd uwielbienia Bogu, a jednocześnie są posłani przez Niego ku zbawiennej pomocy ludziom. Natomiast w III wieku Orygenes stwierdził: „Chociaż aniołowie, których tak nazywamy z uwagi na ich służbę, niekiedy w świętych pismach bywają zwani bogami (...), to jednak nigdy nie znajdziesz tam nakazu, abyśmy zamiast Bogu oddawali cześć i kłaniali się istotom, które nam służą i przynoszą nam dary Boże (…). Wiemy natomiast, że nie demonom, ale aniołom została powierzona opieka nad płodami ziemi i rozrodem zwierząt, ich więc wysławiamy i błogosławimy, ponieważ Bóg powierzył im opiekę nad tym, co nam przynosi pożytek, wszelako nie oddajemy im czci należnej Bogu, bo ani Bóg sobie tego nie życzy, ani oni sami takiej czci nie pragną”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z grona aniołów największą czcią cieszy się św. Michał Archanioł uważany za najpotężniejszego spośród duchów niebieskich. Teodoret, biskup Cyru (zm. 466), pisał o kaplicach poświęconych św. Michałowi w Konstantynopolu i Frygii istniejących już w II wieku. Historyk Kościoła Sozomen (zm. ok. 450) poświadcza istnienie we wschodniej stolicy Cesarstwa Rzymskiego sanktuarium zwanego Michaelion, zbudowanego prawdopodobnie przez Konstantyna Wielkiego. Nazwa wywodzi się stąd, „iż – jak lud święcie wierzy – miał się tam ukazać Michał, arcyposłaniec Boży, a sam także doznawszy wielkiego dobrodziejstwa, zgadzał się całkowicie, że to prawda”. Wódz zastępów niebieskich był czczony również w tym czasie w Egipcie i Etiopii.

Reklama

Kościół rzymski czci św. Michała Archanioła pod datą 29 września. Wynika to z faktu, iż tego dnia papież Bonifacy I (418-422) dokonał pod Rzymem poświęcenia bazyliki dedykowanej św. Michałowi.

Natomiast najsłynniejsze do dziś sanktuarium św. Michała Archanioła znajduje się w Apulii – południowo-wschodnim regionie Włoch, na górze Gargano, w mieście Monte Sant’Angelo. Jego początki sięgają końca V wieku, kiedy miały miejsce objawienia św. Michała Archanioła. Po raz pierwszy Archanioł objawił się w 490 r. biskupowi Sipontu, św. Wawrzyńcowi i powiedział: „Ja jestem Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja jestem jej strażnikiem. Tam, gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy ludzkie. Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego”. Drugie objawienie miało miejsce dwa lata później podczas oblężenia Sipontu przez Germanów. Św. Michał Archanioł obiecał wtedy zwycięstwo, jeśli ludność natychmiast przystąpi do ataku. I rzeczywiście, 29 września wojska Sipontu pokonały wroga. W 493 r. biskup z wiernymi udał się w dziękczynnej pielgrzymce na górę Gargano. Kiedy doszli w pobliże groty, usłyszeli śpiewy anielskie. Biskup po zasięgnięciu rady papieża, postanowił w końcu poświęcić to miejsce wskazane przez Archanioła podczas pierwszego objawienia. Wówczas objawił mu się św. Michał i powiedział: „Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż. Wy tylko wejdziecie do groty i odmówicie przy mnie modlitwy. Jutro odprawicie dla ludu Najświętszą Ofiarę i zobaczycie, jak sam poświęcam tę świątynię”. Od tego czasu grota nazywana jest „niebiańską bazyliką”, ponieważ jest jedyną świątynią na ziemi, która nie została poświęcona ręką ludzką.

2019-10-08 14:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół na Białorusi zawierza naród Michałowi Archaniołowi

Figura św. Michała Archanioła rozpoczęła pielgrzymkę po czterech diecezjach Białorusi. Nadal nie wiadomo jednak, kiedy abp Tadeusz Kondrusiewicz będzie mógł powrócić do kraju. W oczekiwaniu na odpowiedź na odwołanie się od decyzji o nieważności białoruskiego paszportu, metropolita mińsko-mohylewski stara się być jak najbliżej swoich wiernych.

Jeszcze przed wyjazdem do Polski abp. Kondrusiewicz zapowiedział pielgrzymkę figury św. Michała Archanioła, aby modlić się o pokojowe rozwiązanie problemów kraju. Podczas homilii inaugurującej peregrynację biskup pomocniczy Mińska Jurij Kasabutski zdecydowanie odrzucił oskarżenia kierowane pod adresem Kościoła katolickiego, jakoby chciał doprowadzić do przewrotu politycznego. Nazwał je kłamstwami nie mającymi nic wspólnego z prawdą. Informacje te powinny być potraktowane zdaniem hierarchy w kategoriach dowcipu.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję