Reklama

Niedziela w Warszawie

Prezes z komunistycznym „dorobkiem”

Stowarzyszenie Pro Humanum potwierdziło ustalenia tygodnika „Niedziela”. Prezes stowarzyszenia Jolanta Lange to była agentka komunistycznej służby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum od wielu lat współpracuje z różnymi samorządami, a zwłaszcza z warszawskim ratuszem na rzecz tzw. polityki równościowej i antydyskryminacyjnej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie postać pani prezes Jolanty Lange, która do 2008 r. nazywała się Jolanta Gontarczyk TW Panna, czyli jedna z ważniejszych agentek komunistycznej służby PRL.

Po ujawnieniu tych informacji rozpętała się medialna dyskusja. Po tygodniu stowarzyszenie wydało oświadczenie, w którym nie odnosi się do przeszłości pani prezes, a jedynie próbuje zastraszyć dziennikarzy. „Zarząd Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum zdaje sobie sprawę, iż te ataki są elementem szerszej kampanii nienawiści wymierzonej w środowiska zaangażowane w walkę o równe prawa obywatelskie oraz przeciwdziałanie dyskryminacji” – czytamy w oświadczeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Agenturalna przeszłość

Reklama

Zarząd stowarzyszenia przypomniał także, że „publikacje te opierają się na nieprawdziwych informacjach zawartych w artykule opublikowanym w tygodniku „Wprost” w dniu 29 maja 2005 r. Artykuł ten był przedmiotem procesu sądowego, który zakończył się przeprosinami redakcji tygodnika „Wprost”, opublikowanymi w dniu 13 września 2009 r.” Jednak na łamach „Wprost” z 2009 r. nie ma żadnego sprostowania, by informacje zawarte w tekście „Zabójcza Panna” na podstawie śledztwa IPN były nieprawdziwe. „IPN w tej sprawie podjął decyzje o umorzeniu postępowania wskutek braku dowodów na to, że śmierć ks. Blachnickiego nastąpiła w wyniku działania osób trzecich. Mając powyższe na uwadze, oświadczam, iż nie było naszym zamiarem naruszanie dóbr osobistych Pani Jolanty Gontarczyk, jeśli jednak odebrała ona w ten sposób stwierdzenia zawarte w artykule „Zabójcza Panna”, to z tego powodu wyrażam ubolewanie” – pisał Stanisław Janecki, ówczesny redaktor naczelny tygodnika „Wprost”.

Nie ma ani słowa o tym, by treści z tekstu „Wprost” napisanego na podstawie śledztwa prokuratorów IPN ws. śmierci Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, były nieprawdziwe. Faktem jest, że małżeństwo Andrzeja Gontarczyk i Jolanty Gontarczyk (obecnie Lange) inwigilowało ks. Blachnickiego. Byli też jednymi z ostatnich osób, które widziały kapłana żywego, ale nie ma dowodów, że przyczynili się do jego śmierci. „Informacje na ten temat (współpracy Gontarczyków z SB przyp. red.) przekazane księdzu Blachnickiemu oraz ostra wymiana zdań między nim a Gontarczykami w dniu jego śmierci mogła mieć działanie stresogenne, ale nie dają podstaw do ustalenia, iż śmierć księdza nastąpiła w wyniku działania osób trzecich, a Gontarczykowie są sprawcami jego śmierci” – napisała prokurator Ewa Koj z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Agenturalna przeszłość małżeństwa Gontarczyków jest bardzo dobrze sprawdzona i udokumentowana. Według prokuratury IPN nie ma wątpliwości, że celem ich działalności było rozbicie Polonii w RFN i rozpracowanie ks. Franciszka Blachnickiego. Obecna prezes stowarzyszenia Pro Humanum była więc płatnym i bardzo niebezpiecznym współpracownikiem reżimu komunistycznego, która w latach 80. była ścigana przez kontrwywiad RFN.

Przewodnicząca komisji

Reklama

Po 1989 r. Jolanta Gontarczyk z „gorliwej działaczki katolickiej” w RFN stała się feministką pod szyldem SLD, która w debacie publicznej opowiadała się za aborcją na życzenie. W latach 90. pięła się po szczeblach politycznej kariery samorządowej i także rządowej. W 2001 r. zasiadała w Zarządzie Województwa Mazowieckiego, a od 2004 r. za rządów SLD-PSL była zastępcą dyrektora w MSWiA odpowiedzialną za walkę z korupcją.

Kariera polityczna została przerwana po tym, gdy w 2005 r. ujawniono jej agenturalną przeszłość, a IPN rozpoczął śledztwo ws. śmierci ks. Franciszka Blachnickiego. Ale już rok później Jolanta Gontarczyk pojawiała się jako wiceprezes założonego w 2006 r. Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum. Według dokumentów z KRS w 2008 r. zmieniła nazwisko z Gontarczyk na Lange (rodowe nazwisko ojca), a w 2016 r. została prezesem stowarzyszenia.

W tym czasie pani Jolanta Lange oraz jej stowarzyszenie zaczęły umiejętnie pozyskiwać fundusze UE, granty z funduszy Norweskich, Fundacji Batorego oraz dofinansowanie z budżetu m. st. Warszawy. Prezes Lange zbliżała sie także do stołecznego ratusza. Za czasów prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz była agentka SB stanęła na czele prezydium Branżowej Komisji Dialogu Społecznego ds. Równego Traktowania w Warszawie. To ciało doradcze, które zgłasza swoje postulaty do polityki społecznej miasta. W tym gremium z udziałem Jolanty Lange na początku 2019 r. zgłoszono postulat Deklaracji LGBT i edukacji seksualnej dzieci w szkołach. Z jednej strony członkowie stowarzyszeń lobbują za różnymi równościowymi programami, a później bardzo często są beneficjentami realizującymi te programy społeczne. Jednym z takich stowarzyszeń jest właśnie Pro Humanum.

Dni różnorodności

Reklama

Stowarzyszanie Jolanty Lange zrealizowało dziesiątki tzw. programów antydyskryminacyjnych i równościowych dla różnych instytucji i samorządów. Najaktywniejsze jest jednak w stolicy, gdzie współprowadzi Centrum Wielokulturowe, a także jest głównym organizatorem Warszawskich Dni Różnorodności. To właśnie podczas inauguracji Dni Różnorodności na konferencji prasowej obok prezydenta Rafała Trzaskowskiego przemawiała Jolanta Lange, a w trakcie uroczystości śpiewał chór LGBT.

Nie wiadomo ile pieniędzy organizacja Jolanty Lange otrzymuje na swoją różnorodnościową działalność i promowanie tolerancji wobec innych narodów oraz mniejszości seksualnych. W lipcu Instytut Ordo Iuris zapytał stowarzyszenie Pro Humanum o wykorzystanie publicznych pieniędzy. Instytut otrzymał zdawkową informację, że odpowiedź dostanie dopiero pod koniec listopada.

Analizując treści ze strony internetowej Pro Humanum oraz na Facebooka można odnieść wrażenie, że stowarzyszenie jest mocno zaangażowane politycznie i światopoglądowo. Zapraszają na parady LGBT, na marsze praw i wolności zwierząt oraz protestują, gdy niektóre samorządy w Polsce podejmują uchwały zabezpieczające mieszkańców przed wpływami ideologii LGBT, a na fanpage stowarzyszenia można znaleźć także sprofanowany wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej z tęczowym nimbem.

Prezes Jolanta Lage przeszła długa drogę – od agentki rozpracowującej antykomunistyczną opozycję i ludzi Kościoła do aktywistki głoszącej postulaty tzw. równościowe. – Pani Jolanta kontynuuje tę działalność. Tylko już nie w wymiarze agenturalnym, a jawnym przeciwko Kościołowi katolickiemu i chrześcijaństwu. To jest jej główny cel – mówi Piotr Woyciechowski, historyk i ekspert zajmujący się służbami PRL.

2019-09-03 13:09

Oceń: +9 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Energetyczne „pieremyczki”

Niedziela Ogólnopolska 20/2013, str. 36-37

[ TEMATY ]

wywiad

polityka

Domink Różański

WIESŁAWA LEWANDOWSKA: - Co się stało, Panie Pośle, że nagle w Polsce zapanował „energetyczny strach”? Dość beztroski dotychczas rząd zaczyna wreszcie poważnie mówić o energetycznym bezpieczeństwie kraju, o zagrożeniach, które przecież nie pojawiły się nagle...
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni na przekroczenie Drzwi Świętych. Kiedy będą zamykane?

2025-12-21 09:21

[ TEMATY ]

Watykan

Drzwi Święte

Vatican Media

Zbliżając się do końca Jubileuszu Nadziei, rzymskie bazyliki większe przygotowują się do zamknięcia Drzwi Świętych, przez które w czasie Roku Świętego przeszły 32 miliony pielgrzymów - informuje Vatican News. Zbliżające się dni są ostatnią okazją, by przekroczyć Drzwi Święte, które ponownie zostaną otwarte dopiero w 2033 r. W sensie duchowym, kiedykolwiek zdecydujemy się wrócić do Boga, nigdy nie znajdziemy zamkniętych drzwi - mówił kard. Baldassare Reina podczas otwarcia Drzwi Świętych w bazylice św. Jana na Lateranie.

Zgodnie z bullą Spes non confundit papieża Franciszka, Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie, w Bazylice Matki Bożej Większej i w Bazylice św. Pawła za Murami zostaną zamknięte do 28 grudnia br. Rok Święty, który powoli dobiega końca, dał pielgrzymom „żywe doświadczenie Bożej miłości, która wzbudza w sercu pewną nadzieję zbawienia w Chrystusie”, jak pisał argentyński papież w bulli ogłaszającej Jubileusz Zwyczajny roku 2025.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję