Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Żyli w imię miłości, której na imię Polska

Uroczystości upamiętniające 76. rocznicę akcji wysiedleńczo-pacyfikacyjnych odbyły się w Majdanie Starym, Łukowej i Józefowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedstawiciele władz samorządowych i mieszkańcy Majdanu Starego zgromadzili się w miejscu, gdzie 76 lat wcześniej miejscowa ludność została spędzona przez wojska ukraińskiej dywizji SS Galizien i rozstrzelana. Wydarzenie rozpoczęło się od odśpiewania hymnu państwowego i odczytania świadectwa jednej z ocalałych z pacyfikacji kobiet.

Uroczystości zakończyła Msza św. sprawowana przez wikariusza parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym, ks. Adriana Borowskiego, który w homilii wyjaśniał znaczenie pojęć pamięć i tożsamość w kontekście tych bolesnych wydarzeń z czasu II wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Jesteśmy dzisiaj na tym wyjątkowym miejscu. Patrzymy na ten kamień. To jest symbol, to jest pamiątka. To tutaj szukamy odpowiedzi o naszą tożsamość, o to kim jesteśmy. Ten kamień to nasz rachunek sumienia! On woła pytaniem: Kim my jesteśmy w naszym życiu i co z nim zrobiliśmy. On woła z pytaniem o nasz patriotyzm, o naszą walkę o Polskę. On woła z pytaniem, jak dziś kochamy Polskę. On woła z pytaniem, jak traktuję wolność, którą dostałem, często za darmo, bez jakiejkolwiek ofiary. Ta Msza to nie tylko modlitwa za zmarłych, to nie tylko upamiętnienie tej tragicznej karty w historii naszej miejscowości, ale to modlitwa za żywych, bo to modlitwa szukania odpowiedzi: kim jestem? Niech cisza tego miejsca świadczy o naszej pamięci, a ona niech buduje naszą tożsamość – wskazał kaznodzieja.

W wolnej Ojczyźnie

Również mieszkańcy gminy Łukowa uczcili pamięć pacyfikacji i wysiedlenia mieszkańców. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łukowej, sprawowaną w intencji wysiedlonych i pomordowanych. – Ogarnijmy naszą modlitwą tych wszystkich, którzy przed 76 laty doświadczyli tego wielkiego dramatu wojny i cierpienia – mówił na początku Eucharystii ks. Marcin Dańków. – My jako wspólnota ludu Bożego, który żyje na tej ziemi dzisiaj, dziękujmy panu Bogu za to, że możemy żyć w wolnej Ojczyźnie, za to, że przez przykład naszych przodków my możemy cieszyć się tą wolnością. I dzisiaj za nią dziękujmy – wskazał ks. Dańków.

Następnie pod pomnikiem wysiedlonych złożono wieńce, zaś za udział w uroczystości dziękował wójt gminy Łukowa, Stanisław Kozyra. W czasie pacyfikacji gminy Łukowa od 2 do 15 lipca 1943 r. zabitych zostało 44 mężczyzn, 48 kobiet i 49 dzieci. Wywieziono do obozów i na przymusowe roboty do Niemiec 1359 mężczyzn, 1563 kobiety i 1252 dzieci. Spalono 26 budynków mieszkalnych.

W imię miłości

Reklama

Patriotyczno-religijne uroczystości upamiętniające 76. rocznicę pacyfikacji miały miejsce także w kościele parafialnym w Józefowie. Rozpoczęły się one od Eucharystii, którą w intencji wszystkich poległych i pomordowanych sprawował proboszcz ks. Zenon Mrugała. Słowo Boże wygłosił ks. Marcin Gontarz, proboszcz parafii św. Wincentego Pallottiego w Warszawie.

Po Mszy św. wszyscy zgromadzili się przy pomniku i tablicach znajdujących się na murze kościelnym, gdzie został odśpiewany hymn narodowy, a następnie wszystkich zgromadzonych powitał prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej – Koło Terenowe w Józefowie, Andrzej Wojtyło.

Na zakończenie uroczystości przy pomnikach upamiętniających te tragiczne chwile wyryte w pamięci mieszkańców Majdanu Starego, Łukowej i Józefowa złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.

2019-08-06 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krwawy Wielki Piątek

Niedziela sosnowiecka 16/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

Agnieszka Raczyńska - Lorek

7 kwietnia 1944 r. Niemcy zastrzelili na niegowonickiej ziemi 13 osób. Dzień ten przeszedł do historii jako krwawy Wielki Piątek. Każdego roku parafianie oddają hołd pomordowanym i modlą się w ich intencji. 70. rocznica tragedii stała się okazją do szczególnego upamiętnienia ofiar

Uroczystej Mszy św. w niedzielę 6 kwietnia w kościele św. Franciszka z Asyżu w Niegowonicach przewodniczył proboszcz, ks. Artur Przybyłko, który dokonał aktu poświęcenia tablicy pamiątkowej umieszczonej w kruchcie świątyni. Tablica wykonana jest z marmuru dębnickiego, a na niej widnieją słowa: „Bóg – Honor – Ojczyzna. W hołdzie tym, którzy zostali bestialsko zamordowani podczas pacyfikacji wsi, zginęli w nieludzkich warunkach w obozach koncentracyjnych, żołnierzom poległym w obronie ojczyzny, tym, którzy oddali swoje życie w walce z okupantem w różnych formacjach wojskowych i partyzanckich, w 70.rocznicę Krwawego Wielkiego Piątku – 7.04.1944 r. – wspólnota parafialna św. Franciszka z Asyżu, 7.04.2014 r.”. W górnej części epitafium umieszczono podobizny kapłanów – ks. Teofila Banacha, który uratował wieś przed całkowitą zagładą i ks. Andrzeja Nodzyńskiego, który zginął w czasie wojny.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Trwają zapisy na warsztaty dla liderów pro-life

2025-04-17 22:42

plakat organizatorów

    Jak rozmawiać z nastolatkami o aborcji i in vitro? Jak odpowiadać na pytania o transpłciowość i antykoncepcję? Gdzie zdobyć rzetelną wiedzę i wsparcie, by skutecznie działać pro-life? Odpowiedzi można znaleźć podczas Letniej Akademii Pro-Life – wyjątkowych warsztatów dla liderów, którzy chcą mówić o życiu z odwagą i pasją.

Letnia Akademia Pro-Life to pięciodniowe warsztaty dla liderów pro-life, organizowane od 5 lat przez Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka. Jest okazją do pogłębienia wiedzy bioetycznej oraz nauki argumentacji pro-life. Tegoroczna edycja Akademii, połączona z konferencją popularnonaukową, odbędzie się w Krakowie w dniach 1–5 lipca 2025 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję