Reklama

Kościół

Chrześcijański poliglota

Niedziela Ogólnopolska 14/2019, str. 26

[ TEMATY ]

chrześcijanin

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W języku potocznym posługujemy się wieloma słowami należącymi do różnych kodów kulturowych. W naszej cywilizacji grecko-rzymskiej czerpiemy ze słownictwa starożytnych Greków i Rzymian. Obce słowa, chcąc nie chcąc, należą także do skarbnicy języka polskiego.

Znane nam i używane przez nas takie słowa jak „christianos” (chrześcijański) oraz „polyglottos” (poliglota, znawca wielu języków) należą do języka Homera i Platona. Musimy jednak zauważyć, że prawdopodobnie ani autor „Iliady”, ani autor „Uczty” nie posługiwali się nimi w takim znaczeniu, w jakim my to czynimy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powstaje zatem pytanie: Czy chrześcijanin jest poliglotą? Odpowiedź jest twierdząca. Mimo to nie należy pojmować tego tylko jako przypisywanie uczniowi Chrystusa biegłości w posługiwaniu się językami klasycznymi czy też nowożytnymi.

Reklama

Chrześcijański poliglota zdobywa wiedzę o naturze stworzonej przez Boga, w której odkrywa jej język oraz uczy się go przez całe życie. Język natury stanowi punkt wyjścia do zrozumienia języka religii. W tej perspektywie język wiary, którego uczy Chrystus w swojej szkole – Kościele, zakłada wiedzę o stworzonej naturze. Boski Nauczyciel przekazuje wiedzę o Kościele cierpiącym w czyśćcu, pielgrzymującym na ziemi oraz zbawionym w niebie. Pedagogia Boga nie ogranicza się tylko do przeszłości i teraźniejszości, lecz także uczy o przyszłości istoty ludzkiej. Chrześcijański poliglota zdobywa wiedzę w zakresie różnych filologii: języka natury, języka człowieka oraz języka Boga, który jest środkiem komunikacji ludzi zbawionych.

Należy zatem zadać kolejne pytanie: Czy współczesny świat proponuje człowiekowi alternatywne filologie? Można powiedzieć, że jest wiele propozycji, które opierają się na znanych w historii modelach gnostyckich, zapewniających tzw. zbawienie tylko wybranym. Współczesny gnostyk, według twórców inżynierii komunikacji społecznej, powinien być monoglotą, osobą posługującą się tylko jednym językiem. Jeśli nie zna języka swojej tradycji i religii, nie tylko nie może przekazać go współczesnym, lecz także pozostanie uczniem w relacji do przyszłych pokoleń.

Chrystus proponuje nam wykształcenie oparte na Jego Boskiej pedagogii, współczesny człowiek zaś ogranicza swój przekaz wiedzy tylko do własnych interesów opartych na selektywnej edukacji. Porównawszy te dwie szkoły: Boga i człowieka, mogę rozumnie wybrać między paradygmatem chrześcijańskiego poligloty i nowoczesnego monogloty.

Ks. dr Aleksy Kowalski
Patrolog, wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej

2019-04-03 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekumeniczne myśli

Bez większego echa minął kolejny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan (18-25 stycznia 2015 r.). Podobnie jak w ostatnich latach, obyło się bez ekumenicznych fajerwerków i spektakularnych wydarzeń.
CZYTAJ DALEJ

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: papież Franciszek bał się zamkniętego Kościoła!

2025-04-22 08:02

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

śmierć Franciszka

Piotr Drzewiecki

— Gdy chodzi o Kościół, to papież Franciszek bał się Kościoła zamkniętego, wyczerpywanego w strukturach, który jest zredukowany do biura - mówił kard. Grzegorz Ryś w dniu śmierci papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję