Reklama

Kościół

Dziedzictwo kultury europejskiej

Kultura jest dziedzictwem powstałym dzięki twórczości pokoleń. Dziedzictwem jest rzeczywistość materialna i duchowa

Niedziela Ogólnopolska 5/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

Graziako

Katedra Najświętszej Maryi Panny w Strasburgu

Katedra Najświętszej Maryi Panny w Strasburgu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pojęcie kultury europejskiej sięga czasów Homera, który żył na przełomie IX i VIII wieku przed Chrystusem. Chrześcijaństwo przyjęło podwaliny rozumowe greckiej kultury, ale zbudowało mocne fundamenty w oparciu o naukę Chrystusa. Fundamenty własne i niepowtarzalne.

Zasadniczym fundamentem dziedzictwa europejskiego jest wiara chrześcijańska przejęta od najbliższych, od środowiska, w którym przyszło żyć. Jest darem Boga i ludzi, ale też owocem własnego myślenia i osobistego wyboru. Jest ściśle związana ze wspólnotą Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Europa jest pierwszym kontynentem, który ze swym różnorodnym dziedzictwem kulturowym poddał się wierze chrześcijańskiej i na chrześcijaństwie zbudował swoją tożsamość. Wiara przez naukę o zmartwychwstaniu dała sens życiu człowieka. Do Europy przybyli wielki świadek zmartwychwstania Chrystusa –

Piotr i ten, który rozmawiał z Chrystusem po Jego zmartwychwstaniu – Paweł. To świadectwo potwierdzili oni oddaniem życia. Nie było to łatwe, bo świat pogański wyznawał wielobóstwo. Dlatego początek chrześcijańskiego dziedzictwa był wielkim zbiorowym męczeństwem. historia dostarcza przerażających danych: ponad 70 mln chrześcijan poniosło śmierć męczeńską na przestrzeni dwudziestu wieków Kościoła – od roku 37 do 2000. To jest najtrudniejsze świadectwo dziedzictwa.

Na wierze chrześcijańskiej zbudowana jest koncepcja osoby ludzkiej jako znaków Bożego obrazu i podobieństwa. Na tej koncepcji zaś zbudowana jest moralność chrześcijańska. Dziedzictwem kultury europejskiej jest miłość rodzinna. Jest to „communio personarum” – komunia osób. To jest więź na zasadzie wzajemnego daru z siebie.

Do dziedzictwa kultury europejskiej należy przywiązanie do wolności i sprawiedliwości. W antycznej kulturze greckiej wolność łączono ze społecznością państwa. Wolność indywidualna nie znajdowała uznania – wierzono w ślepy los i wpływ bogów na życie człowieka. Wolność nie była podstawowym prawem człowieka, panowało niewolnictwo.

Reklama

Wolność jako zabezpieczenie godności człowieka i zasada życia społecznego – to dar Chrystusa i Jego nauki.

Sprawiedliwość, której Europa uczyła się od chrześcijaństwa, należy do podstawowych cnót, na których budowane jest dziedzictwo kultury europejskiej. Chrześcijaństwo uczyło i uwrażliwiało na sprawiedliwość w relacji do każdego człowieka, do wspólnego dobra. Sprawiedliwość jako zasada życia chrześcijańskiego jest wpisana w naukę Kościoła.

Poza wartościami etosu europejskiego, które są fundamentem dziedzictwa, do dziedzictwa należą europejskie nauka i sztuka. W Imperium Rzymskim były szkoły retoryczne zakładane na wzór opracowany przez Sokratesa. Po upadku cesarstwa misję oświatową przejął Kościół katolicki. Zakładano szkoły przykatedralne i zakonne. Dzięki temu zaczęto szerzyć oświatę na niespotykaną dotąd skalę. Położono w ten sposób fundament pod rozwój szkolnictwa i powstanie uniwersytetów: w Bolonii – 1088 r., w Paryżu i w Oksfordzie w XII wieku.

Odkrycia poznawcze dotyczące alfabetu, arytmetyki, geometrii były dokonywane we wszystkich cywilizacjach, jednak dopiero w kulturze europejskiej powstały teorie naukowe, logiczne i metodologicznie uporządkowane. Metodologia odkryta w cywilizacji europejskiej jest dziś podstawą nauki na całym świecie. To spostrzeżenie po raz pierwszy zawarł Albert Einstein w liście do J. E. Switzera w 1953 r. Teorie naukowe powstały w oparciu o europejski dyskurs, specyficzny dla kultury europejskiej. Tylko w Europie nauka uzyskała postać autonomiczną. Powstanie nauki uformowało Europę.

Dziedzictwem kultury europejskiej jest świat sztuki: muzyka, literatura, malarstwo, rzeźba, poezja. Ma on pomagać człowiekowi w rozumieniu i przeżywaniu życia, a także w odnajdywaniu rzeczywistości nadprzyrodzonej, duchowej. Sztuka europejska wskazuje, że jest to kultura chrześcijańska. Jest mocnym argumentem na rzecz apologii chrześcijaństwa w Europie. Wyraża obecność Boga i pomnaża Jego chwałę. Człowiek potrzebuje sztuki dla wyrażania tajemnicy Boga i tajemnicy swojego życia. Kościół potrzebuje sztuki w architekturze i w liturgii.

Reklama

Dziedzictwo kultury chrześcijańskiej stanowią również dzieła miłosierdzia. Dotyczą one potrzeb i cierpienia ciała człowieka, a znajdują swój wyraz w instytucjach, szpitalach i stowarzyszeniach. Jakże były i są nadal potrzebne, niezastąpione, zobowiązujące sumienia chrześcijańskie!

Zdaniem Jana Pawła II, dziedzictwem kultury chrześcijańskiej jest pielgrzymowanie do miejsc świętych, pielgrzymowanie ludzi i narodów – od królów po najskromniejszych chrześcijan. Pielgrzymowanie świętych i publicznych grzeszników czyniących pokutę. Pielgrzymowanie przetrwało do naszych czasów jako akt wiary i świadectwa.

Według danych UNESCO, połowa światowego dziedzictwa europejskiej kultury materialnej znajduje się we Włoszech, a 80 proc.ma związek z religią katolicką.

Tożsamość europejska – to „bogactwo zbiorowej pamięci” – daje człowiekowi poczucie przynależności i zadomowienia.

Jan Paweł II często przypominał i napominał, aby to europejskie dziedzictwo kultury chrześcijańskiej zostało zachowane. Zobowiązanie dotyczy nie tylko zabytków, dzieł sztuki, ale także kultury duchowej, chrześcijańskiego etosu i tradycji. Jeżeli Europa chce być wierna, musi znaleźć drogę do swoich początków. Mocą swojego autorytetu Papież Polak apelował: „Ja, biskup Rzymu i pasterz Kościoła powszechnego, z Santiago kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości. Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swe początki. Tchnij życie w swe korzenie. Tchnij życie w te autentyczne wartości, które sprawiły, że twoje dzieje były pełne chwały, a twoja obecność na innych kontynentach – dobroczynna”.

2019-01-30 10:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W miłosierdziu Bożym nie masz miary

Niedziela Miłosierdzia Bożego to odpowiedź Kościoła na pragnienie Chrystusa przekazane s. Faustynie Kowalskiej: „Pragnę, aby było święto Miłosierdzia. Chcę, aby ten obraz, który wymalujesz pędzlem, był uroczyście poświęcony w pierwszą niedzielę po Wielkanocy; ta niedziela ma być świętem Miłosierdzia” (Dzienniczek św. s. Faustyny Kowalskiej, 49). Pragnienie Jezusa – jednak nie tylko dla Niego samego, dla Jego tylko czci, ale pragnienie, u którego źródła jest człowiek, troska o jego zbawienie.
Chrystus przez to święto daje konkretne narzędzie, za pomocą którego możemy wypraszać zdroje łask dla siebie, dla wszystkich grzeszników. „Pragnę – powiedział Pan Jezus – aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. Kto w dniu tym przystąpi do Źródła Życia, ten dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski, niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jak szkarłat” (Dz. 699).

Święto Miłosierdzia

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję