Historia Betlejemskiego Światła Pokoju zaczyna się w Palestynie, gdzie ponad 2 tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty obiega świat.
Do Biłgoraja przywieźli je harcerze z 13. Starszoharcerskiej Drużyny „Pochodni”, którzy otrzymali je od słowackich skautów. O tym, jak przebiegało przekazanie światła, powiedziała harcmistrzyni Dorota Woźniak. – W jednej ze słowackich miejscowości, podczas Mszy św. w dwóch językach, odebraliśmy ten ogień od słowackich skautów, który dociera do nas z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Stamtąd przywożą je skauci austriaccy. Roznosimy je po to, by dotarł do każdego mieszkańca Europy i każdego Polaka, by zapłonął na wigilijnym stole, najlepiej na świecy Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas. Hasłem tegorocznej akcji są słowa: „Światło, które łączy”, i z taką ideą roznosimy je każdemu, kto zechce je przyjąć – wskazała. – Pokój i wzajemny szacunek jest nam w dzisiejszym świecie bardzo potrzebny, ale też takiego pokoju i szacunku dla samego siebie potrzebuje każdy z nas. I tego właśnie życzymy wszystkim mieszkańcom Biłgoraja na nowy, 2019 rok – dodała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Symbol pokoju i radości
Reklama
Jako pierwszy w Biłgoraju Światło otrzymał burmistrz Janusz Rosłan. – Bardzo dziękuję za przywiezienie do Biłgoraja Światła, które symbolizuje pokój i radość oraz wzajemny szacunek. Wierzę, że jako młode pokolenie, jako harcerze nie będziecie popełniać błędów nas, starszych i będziecie budować na fundamencie zrozumienia, a przyszłość naszej ojczyzny oprzecie o pokój. Dziękując za waszą obecność, życzenia i kolędy oraz Betlejemskie Światło, życzę każdemu z was wesołych świąt Bożego Narodzenia, rodzinnej atmosfery i miłości przy wigilijnym stole – dziękował Burmistrz.
W następnej kolejności trafiło ono również do Starosty Biłgorajskiego. – Bardzo się cieszę z waszej obecności i dziękuję za to, że tak pięknie kultywujecie tradycję niesienia Światła Betlejemskiego jako symbolu pokoju i radości. Jest to bardzo ważne w dzisiejszych czasach, aby taką inicjatywę podejmować, abyśmy prawdziwie odkrywali sens i istotę tego wyjątkowego świątecznego czasu. Wasza postawa jest bardzo budująca i próbuje nas zatrzymać w tej przedświątecznej gonitwie nad sprawami, które są w naszym życiu najistotniejsze. W imieniu wszystkich pracowników Starostwa Powiatowego i swoim własnym życzę wam spokojnych, błogosławionych i pełnych pokoju świąt Bożego Narodzenia. Niech ten pokój, który niesiecie w symbolu tego Światła zagości w waszych sercach i w waszych rodzinach – dziękował starosta Andrzej Szarlip. Światło otrzymali również Wójt Gminy Biłgoraj oraz komendanci Policji i Straży Pożarnej.
Zgromadzeni wokół Światła
Dzięki biłgorajskim harcerzom Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do domów mieszkańców Biłgoraja i Powiatu Biłgorajskiego. Harcerze przekazali je podczas uroczystych Mszy św. w sanktuarium św. Marii Magdaleny i z kościoła Trójcy Przenajświętszej i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przekazaniu Światła towarzyszył specjalny ceremoniał. – Harcerze robią wszystko, aby to Światło nie zgasło i aby ten płomień podtrzymywać. Każde przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju, czy dla pojedynczej osoby, czy dla większej grupy ludzi to jest ogromne przeżycie, dlatego, że mamy świadomość, że z tym płomieniem, nad którym czuwamy ponad tydzień, przekazujemy ludziom pokój, taki pokój, który powinien pojawić się przy stole w każdej polskiej rodzinie i taki pokój, którego każdy z nas powinien doświadczyć wewnętrznie. I takiego pokoju, my harcerze, życzymy wszystkim, każdemu człowiekowi – dodała harcmistrz Woźniak.
– Co roku biorę to światło do domu. Cała moja rodzina czeka na ten ogień, pilnujemy, aby nie zgasł przez całe święta, a nawet i do Nowego Roku. To jest piękny symbol, dzięki temu czujemy się wszyscy jedną wielką rodziną i mamy to poczucie, że to światełko przybyło do nas z miejsca, w którym narodził się nasz Zbawiciel. To wielka wartość – wyjaśniała Kinga, jedna z biłgorajskich parafianek.