Reklama

Niedziela Częstochowska

Rodzina szkołą miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość jest obecna w relacji między rodzicami i między rodzicami a dziećmi. Do tego dochodzi także cała sfera miłości poszerzonej na innych członków rodziny – dziadków, powinowatych, krewnych. Wszystko to razem jest niejako owinięte miłością. Każdy rodzaj związania rodzinnego ma w sobie nitkę miłości.

Istnieje istotny związek między miłością małżeńsko-rodzinną a miłością w wydaniu ogólnym. Mamy przecież przykazanie miłości bliźniego: „Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”. Bliźni to człowiek, który przez sam fakt człowieczeństwa zasługuje na miłość. To jest ważne i bardzo chrześcijańskie zalecenie. Cechą charakterystyczną chrześcijaństwa jest miłość bliźniego. I nie jest to problem jakiejkolwiek transakcji. Przykazanie mówi: „Będziesz miłował...”. Chrześcijaństwo buduje cywilizację miłości – nie śmierci czy nienawiści. Jeżeli ktoś podsyca nienawiść przeciwko drugiemu człowiekowi, jest sługą szatana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Miłość jest wielkim darem, jest nieprzekupna, z natury swojej jest bezinteresowna. Oczywiście, czasem ktoś dysponuje pieniędzmi i uzyskuje za to przychylność. Ale jest to tylko przychylność, czasami dość niebezpieczna. Natomiast miłość sama w sobie zawsze jest darem. Wzorcem dla prawdziwej miłości może być miłość małżeńska czy rodzinna. Dobrze byłoby, żeby rodzice mieli świadomość, iż wychowują swoje dzieci w miłości i dla miłości. Miłość powinna być darem, powinna być ofiarna. Jest ona osadzona w godności człowieka, która jest jego najgłębszą wartością. Wszystko ma odniesienie do naszej godności i o tym nie wolno zapominać, ale tego trzeba się wciąż uczyć i zawsze brać to pod uwagę, gdy mówimy o człowieku.

Zauważamy, niestety, czasem miłość udawaną. Ktoś udaje, że kocha, bo zależy mu na zdobyciu względów, majątku, stanowiska. Taka postawa jest pospolitą obłudą. Mamy bowiem wśród nas wielu obłudników, którzy darzą innych miłością pozorowaną. Faryzeizm to brzydka cecha, łącząca się z krzywdą i przykrym rozczarowaniem drugiego człowieka. Myślę, że Pan Bóg zauważy taki „handel” pozorowaną miłością.

Miłości nie da się kupić i miłości nie da się sprzedać. Miłość jest wielkim darem zakotwiczonym w miłości samego Boga. Dlatego godność miłości jest godnością najwyższej klasy. Oby w naszej ojczyźnie było jak najwięcej ludzi, którzy są nosicielami tego najpiękniejszego daru Pana Boga.

Nie można wyobrazić sobie życia rodzinnego bez miłości. Ona ma w sobie jedno: jest bezinteresowna. Najpiękniej określa miłość Hymn o miłości św. Pawła (por. 1 Kor 13, 1-13) – mówi, jaka jest: ofiarna, cierpliwa, pokorna, szczera, ufająca, bezwarunkowa, i jaka jest jej trwałość: nigdy nie ustaje. Prawdziwa miłość – pisze św. Paweł – „wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma”.

2018-11-21 10:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O miłości chrześcijańskiej

Miłość gasi kłótnie, usuwa podziały, tam, gdzie ludzkie, ułomne pychą myślenie i postępowanie pozwala się nią przeniknąć. „Gdybym miłości nie miał, byłbym niczym” (1 Kor 13, 2). Tak oto słowa św. Pawła zachowują aktualność także i dla nas we wszystkich wspólnotach życia, w jakich realizujemy nasze powołanie do świętości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

Do SN weszli prokuratorzy. Prezydent: coś niedobrego dzieje się z głową Bodnara

2025-06-30 15:26

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

Prezydent Andrzej Duda

Adam Bodnar

prokuratorzy

PAP/EPA

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że „coś niedobrego dzieje się z głową” Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, skoro kwestionuje on Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jednocześnie wysyła do niej prokuratorów. Dodał też, że Bodnar „powinien się trochę nad sobą zastanowić”.

Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak powiadomiła w poniedziałek, że Prokurator Generalny odstąpi od przedstawienia stanowiska ws. ważności wyborów prezydenta RP, jeśli uchwałę w tej sprawie będzie podejmować Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a nie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Poinformowała też o powołaniu w Prokuraturze Krajowej zespołu, który ma koordynować postępowania prokuratur ws. nieprawidłowości wyborczych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję