Reklama

Jan Paweł II

Śladami świętości

Niedziela Ogólnopolska 43/2018, str. 17

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Stanisław Dziwisz

Krzysztof Tadej

Kard. Stanisław Dziwisz w zasięgu promieniowania św. Jana Pawła II 31 października 1971 r. wraz z bp. Stanisławem Smole

Kard. Stanisław Dziwisz w zasięgu promieniowania św. Jana Pawła II
31 października 1971 r. wraz z bp. Stanisławem Smole

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Natalia Janowiec: – Księże Kardynale, w tym roku obchodzimy 40. rocznicę wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. Pontyfikat Ojca Świętego był pod wieloma względami wyjątkowy. Mówi się, że świętość i świętych obcowanie w sposób szczególny wyróżniały ten pontyfikat.

Kard. Stanisław Dziwisz: – Świętych obcowanie – najważniejszy element życia Jana Pawła II. Najpiękniejszy owoc jego całkowitego zjednoczenia z Bogiem. Jan Paweł II spotkał na swej drodze ludzi, którzy podobnie jak on sam zmierzali ku Bogu. W czołówce świętych, których miłował, byli m.in.: św. Stanisław, św. Faustyna Kowalska, św. Jadwiga, św. Matka Teresa z Kalkuty, św. Ojciec Pio i wielu innych.

– Jan Paweł II przez całe życie zachęcał do obcowania ze świętymi. Sam nawiązywał z nimi różne relacje, utrzymywał stały kontakt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jan Paweł II pragnął dążyć śladami świętości. Świętych obcowanie było dla niego poniekąd pewnym wyzwaniem. W świętych odnajdywał Boga – postrzegał Jego plany i obecność. Wraz ze świętymi zanurzał się w Bogu.

– Papież poszukiwał świętych wśród ludzi różnych stanów, narodowości, wieków i zawodów. W ten sposób dobitnie podkreślał wartość tajemnicy świętych obcowania w życiu każdego człowieka pielgrzymującego i rozszerzał poniekąd jej znaczenie również na spotkania z osobami świętymi żyjącymi wokół nas.

– Świętych obcowanie zostało głęboko wpisane w codzienność Ojca Świętego. Wyraża to niezwykła postawa wobec drugiego człowieka – szacunek, akceptacja, miłość i służba. Co więcej, świętych obcowanie sprowadzało się do przeogromnej pracy dla Chrystusa.

Reklama

– Księże Kardynale, co wyjątkowego można było dostrzec w spotkaniach ze świętymi?

– W czasie pontyfikatu Papież wielokrotnie spotykał się z Matką Teresą z Kalkuty. Łączyła ich głęboka przyjaźń. Muszę przyznać, że to była bardzo ciekawa przyjaźń, oparta na rzeczywistej i prawdziwej wrażliwości na ubóstwo. Każda ich wzajemna relacja odzwierciedlała niewyobrażalne oddanie drugiemu człowiekowi i walkę o ludzką godność. Ważną osobą w życiu Jana Pawła II był również sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. Ich wzajemne relacje postrzegano jako ojcowsko-synowskie. Obaj kochali Kościół, potrafili ze sobą współpracować. Gdy tylko nadarzyła się okazja, spotykali się w Stryszawie, Bachledówce, Zakopanem i Fiszorze (niedaleko Wyszkowa). Spotkania te miały charakter rodzinny. Widać w nich było ogromną radość i troskę. Razem uwielbiali się śmiać, żartować i śpiewać. Wojtyła lubił słuchać żartów, które opowiadał wtedy Prymas. Pamiętny jest dla mnie moment ostatniej rozmowy telefonicznej, którą Jan Paweł II pragnął przeprowadzić z Prymasem tuż po zamachu na Placu św. Piotra. Prymas był w ciężkim stanie, a Ojciec Święty przebywał w szpitalu. Rozmowę tę cechowała niemożliwa do określenia bliskość. Niewiele padło wtedy słów, ale czuło się wyjątkowość więzi, których ogniwem był żywy i prawdziwy Bóg. Wyjątkowe więzi odczuwano również w przypadku spotkania Papieża z Ojcem Pio. Fundamentem ich duchowej przyjaźni była niewypowiedziana miłość do Boga Ojca. Intensywna modlitwa, Eucharystia i głębokie zjednoczenie z Bogiem czyniły ich ludźmi bardzo wrażliwymi i otwartymi na wydarzenia i doświadczenia, z którymi borykał się wówczas świat.

– W jaki sposób świętych obcowanie pomagało Ojcu Świętemu w codziennym życiu i posłudze?

– Świętych obcowanie wspomagało Jana Pawła II w nieustannym odradzaniu się w Chrystusie. Ojciec Święty miał wielkie zaufanie do ludzi świętych. Patrzył więc z nadzieją w przyszłość.

– Życie św. Jana Pawła II cechowały świętość i ewangeliczna prostota. W świetle świętych obcowania Papież dostrzegał głęboką relację z Bogiem. Wspólnotę Kościoła pielgrzymującego zachęcał i wprowadzał w rzeczywistość obcowania ze świętymi. Do czego ostatecznie świętych obcowanie doprowadziło Papieża Polaka?

– Świętych obcowanie uczyniło z niego nadzwyczajny dar dla świata i Kościoła. Za pośrednictwem jego osoby zgłębiono nasz ziemski dialog z dialogiem Nieba.

2018-10-24 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ze świętym Janem Pawłem II modlimy się na Różańcu...

„Totus Tuus” – Cały Twój, Maryjo!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja Dignitas infinita mogła by być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję