Na 21 października 2018 r. – ostatni dzień II Międzynarodowego Kongresu „Europa Christi” – ogłoszono wybory samorządowe w Polsce. To wielkie wyzwanie i wezwanie. Oczywiście wszyscy, którzy czujemy się odpowiedzialni za naszą małą ojczyznę, powinniśmy pójść do urn i dokonać właściwych wyborów. Pytamy jednak często: Na kogo głosować? Kandydatów jest wielu, poszczególne ugrupowania promują swoich ludzi i bardzo trudno dokonać wyboru.
Chciałbym zgłosić ważną propozycję. Podczas Kongresu „Europa Christi” 2018 wzywamy polskich katolików – także tych europejskich – by zwrócili się do papieża Franciszka o ogłoszenie św. Jana Pawła II patronem Europy. Nie trzeba tu wielu uzasadnień, są one oczywiste. A więc głosujmy przede wszystkim na Jana Pawła II! Ale też ten Papież Polak, który odbył tak wiele pielgrzymek do Ojczyzny, który sam zawsze czuł się Polakiem odpowiedzialnym za losy swojej Ojczyzny, przypomina nam pewne prawidła, którymi powinna odznaczać się polska demokracja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Otóż pamiętamy, jak w Skoczowie podkreślił, że Polsce najbardziej potrzebni są ludzie sumienia. Człowiek sumienia to człowiek prawy, uczciwy, rzetelny, człowiek wiary, bo w sumieniu mieszka Bóg. Taki człowiek kieruje się Dekalogiem, kocha prawdę, nie jest próżny i chciwy. To prawdziwy obywatel i demokrata. Pytajmy zatem, czy dany człowiek obecny na liście wyborczej jest prawy, uczciwy, czy chodzi do kościoła, czy nie kradnie, nie robi nadużyć. To są podstawowe i ważne pytania. Jeżeli np. zauważamy, że jakiś kandydat wypowiada się wrogo o Polsce czy o innych ludziach – współobywatelach, jeżeli jest napastliwy, a jego ugrupowanie wędruje do Brukseli czy Karlsruhe, żeby tam analizować nasze polskie sprawy – to nie jest to na pewno wyraz patriotyzmu i umiłowania swojej Ojczyzny. Są też tacy kandydaci do samorządu, którzy opowiadają się za aborcją, eutanazją, promują in vitro, chlubią się przynależnością do partii postkomunistycznej, opowiadają się za laickością, za tym, co niezgodne z katolicką moralnością – wówczas katolik powinien się zastanowić, czy wolno oddać mu w ręce władzę nad swoją małą ojczyzną. Jakże zasadne jest tu pytanie Jana Pawła II o człowieka sumienia, o człowieka wiary!
Jeden z naszym pasterzy powiedział kiedyś: niech katolik głosuje na katolika, ateista na ateistę, a inny wyznawca na swojego idola. Wolno nam więc apelować, żeby katolicy kierowali się swoimi racjami wyboru, żeby wybierali ludzi, którzy spełniają kryteria moralności chrześcijańskiej.
Proszę więc raz jeszcze: zagłosujmy na św. Jana Pawła II.